Wysłany: Pią Kwi 22, 2011 13:19 Silnik się dławi (przerywa) przy 3-4 tyś obr.
Witam mam problem, w mojej DAUVILLCE (99r.), przy obrotach ok 3-4 tyś silnik sie dławi, (przerywa - szarpie) obrotomierz w tym czasie spada do "0",tak jakby było odcięcie zapłonu, poradżcie co może być przyczyną, wszystkie możliwe styki instalacji sprawdziłem, może ktoś miał coś podobnego ze swoim sprzętem -proszę o poradę bo już się zbliża czas na zloty.
Skorpionwr Pomógł: 7 razy Wiek: 64 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1928 Skąd: Przasnysz
Wysłany: Pią Kwi 22, 2011 13:42
Zanim zacznie się myślenie, czy wymieniałeś filtry? Może być za mało paliwa lub powietrza dlatego silnik się dusi.
Pomógł: 16 razy Wiek: 58 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 674 Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Pią Kwi 22, 2011 15:15
Dziwne , że obrotomierz spada do zera
To znaczy spada i rośnie , czy jest zero non stop na tych obrotach ?
Spróbuj wejść na te obroty na luzie (nie jadąc) i co wtedy czy będzie to samo ?
moto po przeglądzie, wymiana świec, synchronizacja gażników, sprawdzenie zaworów i co tylko, wymiana płynów zrobiłem ok 200 km, było ok a teraz to się dzieje, na biegu jałowym to samo , właśnie rozłańczyłem i złączyłem wiązki instalacji i idę na małą jazdę próbną
Bob Pomógł: 11 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 596 Skąd: Op
Wysłany: Pią Kwi 22, 2011 18:43
Traci całkowicie prąd (np. światło przygasa) czy tyczy się to tylko silnika ?
Może zmierzyć jakie jest ładowanie?
Ostatnio zmieniony przez Bob Pią Kwi 22, 2011 18:46, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 16 razy Wiek: 58 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 674 Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Pią Kwi 22, 2011 18:44
Przytaknął bym Tomeczkowi151 na tę nóżkę ale odpada jeśli to samo robi na postoju (bez biegu) A może coś nie łączy w wyłączniku awaryjnym przy manetce gazu . Miałem kiedyś ten problem , ale u mnie robiło zwarcie w tym włączniku i przepalał się bezpiecznik a motor gasł .
Kabel się przetarł i dotykał kierownicy (masy)
Pomógł: 16 razy Wiek: 58 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 674 Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Sob Kwi 23, 2011 06:39
Jeszcze jedno zapomniałem o bólu tego motocykla . Omiń pompę paliwową może to ona . Chodzi o to , żebyś ją odłączyć na kostce i ominąć wężykami . Paliwa musisz mieć więcej w zbiorniku .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum