Wysłany: Czw Lip 21, 2016 06:23 czy 700 wystarczy?
Witam.
Obecnie posiadam transalpa 600 i chciałbym się przesiąść na szybsze moto. Strasznie mi się podobają deauvillki 650 i 700. Transalp 600 i deauvillka 650 według danych serwisowych to praktycznie to samo. Czy 700 ma lepsze odejście w porównaniu do 650? Boję się że jak kupię to będzie brakowało mi mocy jak w transalpie. Wiem że niektorzy napiszą to kup pan european ale jak dla mnie jest zbyt ciężka.
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 04 Lis 2013 Posty: 315 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 21, 2016 07:25
Jak pamiętam Vagnera czy Kudłatego, którzy mieli/mają trampka, to odejście raczej mają lepsze niż devilka. Jeśli zależy Ci na zmianie mocy, to w moim odczuciu nie poczujesz różnicy. A przynajmniej może być różnica nieznaczna, nie zadowalająca Twoich oczekiwań.
Jeśli chcesz poczuć zmianę mocy to można śmiało polecić Hondę VFR, Yamahę FJR, choć w porównaniu do trampka pozycja kierowcy zmieni się na "sportową". Jak porównasz kg devilki i fjr to okazuje się, że różnica wagi jest różnicą "dużego obiadu" ale mocy... dwukrotna.
Czuje się wywołany do tablicy, więc się wypowiem. Miałem devilę 650-ke, teraz dosiadam Trampka 700 i w porównaniu akurat do Devilki trampek jest moim zdaniem żwawszy. Jednak na bardzo dużą różnicę w mocy nie masz co liczyć. Wydaje mi się że w głównej mierze różnica wynika z innego przełożenia końcowego (Devila to wał, a w Trampku łańcuch). No i przeznaczenie tych motocykli jest zupełnie inne. Wszystko zależy czego oczekujesz od motocykla. Jeśli chcesz ganiać w trasy z prędkościami autostradowymi zapakowany po uszy i z plecaczkiem to możesz się rozczarować, szczególnie gdy wpadniesz na pomysł wyprzedzania. Natomiast do miasta i kręcenie wokół komina to w Devili (nie ważna której) dynamiki powinno Ci wystarczyć.
_________________ Były: Mińsk 125, 1989, NT 650V, 2000
Teraz: XL700V, 2008
http://www.dkms.pl/ - Fundacja Dawców Komórek Macierzystych
Ja mogę z porównania napisać, że:
Trampek 700 vs Devilka 700
Devilka od dołu idzie szybciej i od 0 do 80-100km/h jest szybsza
Powyżej 100km/h zaczyna już mulić i Trampek ją wyprzedza z pewnym zapasem.
Prawdopodobnie w grę wchodzą przełożenia i to, że Devilka ma silnik jednak o te 5KM i 6Nm mocniejszy.
W porównaniu do Trampka 650 różnica może być jeszcze odrobinę większa.
Ale omówmy się - to są 2 zupełnie różne motocykle i kupuje się je w zupełnie innym celu - dlatego też nie ma sensu robić takiego porównania.
Wracając do meritum - tak Devilka 700 jest żwawsza od 650 zauważalnie - raz, że różnią się mocą, a 2 sama zmiana zasilania z gaźnika na wtrysk spowodowała inne rozkład momentu i przede wszystkim zminimalizowała niedomagania, które w źle wyregulowanym/zużytym gaźniku (650) mogą spowodować bardzo duży spadek dynamiki.
To tak jak porównywać plastiki do jakiegokolwiek turystyka, czy choppera.
W jednym liczy się tylko szybkość i prowadzenie, w drugim komfort, w trzecim styl.
Turystyczne endura z największymi silnikami zazwyczaj nie przekraczają 200-220km/h, co dla używanego i poobijanego ścigacza nie jest żadnym wyzwaniem. Tylko co z tego.
Za jednego dobrego turystyka można kupić 2-3 przeciętne ścigacze.
michu83, na Devili 700 dużo więcej mocy nie uświadczysz. Może jakiś DL650?
Dodam:
Jak jeździsz sam to mocy jest wystarczająco, 700 potrafi się ładnie zebrać. Ale jak ją dociążysz czyli plecak + bagaż to trzeba ostro redukować i ja gnieść, dopiero wtedy pójdzie. W 650 jest jeszcze gorzej Jak już masz zmieniać to na 700 tylko skoro w trampku tak Ci brakowało.
Ja po przesiadce na 700 z 650 byłem zaskoczony, że jest taka różnica w przyspieszeniu
Pomógł: 25 razy Wiek: 62 Dołączył: 21 Paź 2015 Posty: 758 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 21, 2016 09:38
Jest jeszcze kwestia masy. Suchy Transalp waży około 190 kg. Stosunek masy do wagi 0.2796 Hp\P/h\kg (mowa o 650 z 2002r.) Devillka 650 waży około 225kg. Stosunek mocy do wagi 0.2511 HP/kg. Z tego wynika, że Transalp w wersji 650 powinien być bardziej żwawy. Oczywiści dochodzi jeszcze kwestia przełożeń. Przy Devi 700 masa jest ciut większa, moc i moment również Współczynnik mocy do masy wynosi 0.2744 HP/kg i jest niższy niż w Transalpie 650.
Jak widać różnice na korzyść Devillki mogą powstać tylko w oparciu o przełożenie (np. szybciej przyśpieszamy a wolniej jedziemy lub na odwrót).
Tyle od strony teoretycznej
Na sprawność i dynamikę wpływ ma również wtrysk który jest w 700. Jest to spory plus w stosunku do 650-tki
Pozdrawiam ...
tak myślałem że ta 700 będzie mi za mała. Rozważam jeszcze zakup xj 900 tam już trochę więcej mocy. Uparłem się na motor z wałem kardana nie chce mi się już babrać z łańcuchem.
tak myślałem że ta 700 będzie mi za mała. Rozważam jeszcze zakup xj 900 tam już trochę więcej mocy. Uparłem się na motor z wałem kardana nie chce mi się już babrać z łańcuchem.
xj900 to przestarzała technologia, chłodzona powietrzem, 100 lat za murzynami. Nie w tę stronę idziesz. Szukaj FJR jak chcesz Yamahę.
wiem że to stara konstrukcja ale sprawdzona. jak czytałem to mówią że to nie doceniony motocykl. na fjr nie będę miał tyle kasy a xj można stosunkowo tanio kupić.
wiem że to stara konstrukcja ale sprawdzona. jak czytałem to mówią że to nie doceniony motocykl. na fjr nie będę miał tyle kasy a xj można stosunkowo tanio kupić.
Jak nie masz kasy na fjr to po co się pytasz czy 700 starczy? Przecież starsze fjr kupisz spokojnie za cenę zadbanej 700.
Zamiast kupować coś starego może jednak coś z łańcuchem? Prawda że xj sprawdzona ale ma swoje lata. Coś nowszego to mniejsze prawdopodobieństwo awarii w trasie.
Kurde, michu83 tak czytam że masz mój problem hihi.
Też mi przy jeździe z plecakiem brakuje mocy w Devi 650. Miejsca dosyć i przy moich 185 cm i 110kg wygodnie jest. Natomiast jak jedziemy we 2-kę to trzeba cisnąć ok. 6000 obr żeby sprawnie wyprzedzić.
---Mój typ to ST 1300, ale za w miarę dobrą sztukę trzeba dać min. 20K
---FJR jest może 2-3 tysie tańsza ale to nie Honda i jednak z zacięciem sportowym. Chociaż jeździłem nią i siedzi się tak na 80% jak na turystyku.
---Na Varadero 1000 się siedzi jak na koniu, ale wygodnie. Tylko to endurak jednakowoż i do tego na łańcuchu. Kosztuje też sporo bo za zadbany model z nowszego rocznika trzeba 16-18K szykować.
---Jest jeszcze Suzi DL 1000 ale to jak przy Viadrze łańcuch, endurowaty i nie Honda hłe hłe Fakt, że nieco tańsze niż ST, FJR i Viadrerko.
Jeżdżę 2-gi sezon "kardanowcem" doceniam zalety tego napędu.
Co do moto z napędem kardana to jest VFR 1200 ale to sport przez duże "S" a my mówimy o turystykach przecież.
Moim zdaniem jeśli komuś brakuje mocy przy shadow 600 czy trampku 600 czy Devi 650 to będzie jej brakować i przy Devi 700 - a jednak za zadbana Devi 700 trzeba min. 13K wyłożyć.
MóJ PLAN jest taki, że jeśli nazbieram na Devi 700 te 13-14K to postaram się "dozbierać" na ST 1300 czy FJR 1300 i kupię se moto, na którym (mam nadzieję) doczekam emerytury
_________________ Romet Ogar 200, WSK 125, ETZ 250, Honda CB 500, NT650V Deauville (RC47), Yamaha FJR 1300.
Człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc się podnieść - Gabriel Garcia Marquez
kupię se moto, na którym (mam nadzieję) doczekam emerytury
Ile ja bym tego nie czytał, to dochodzę do wniosku, że apetyt rośnie w miare jedzenia i czego byś nie kupił to i tak znajdziesz nowy obiekt westchnień. Motocyklisty nie zadowolisz, zawsze znandzie się motocykl co ma coś "lepiej". Trochę w myśl zasady " wszystkie cudowne, które nie nasze "
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum