Forum Honda NTV

Skuciok

od 10 czerwca naklepałem ok. 8 tys. km wczoraj była chyba ostatnia jazda bo dziś już pogoda nieciekawa :wink:

Batman

Też się nad tym zastanawiam

tomeczek151

Od końca lipca do teraz 2,5 kkm.

Tomek G

Ps. I ciągle rośnie

Jacek

Jeśli nie robić mu krzywdy, silnik NTV ponad 100000 tyś z palcem w nosie może nawinąć.

Pozdrawiam

Jacek

vasiliy

Od marca do czerwca kręciłem regularnie ok. 900km miesięcznie z racji częstego kursu Lublin (studia) -> dom, dom -> Lublin. Później wielka smuta czyli wylot do usa na prawie 3 miechy. Później to tylko turystyka okolicznościowa... Finalnie bardzo słabe 3500 km + 250 na BMW GS (ot taka 1dniowa przygoda :wink:

)

kermadec

Ja od 10 lutego zrobiłem 1600km. Już tak mam. Albo na urlopie ponad 4000km albo prawie wcale.

Doris

W takim razie ja też się pochwalę.

W moim pierwszym sezonie udało mi się przejechać 10 tys. km

Yossarian

Mi od 20 maja 2008 (zakup motocykla) do 27 grudnia (ostania jazda w 2008 roku) udało się nawinąć 11570 km

motorist7 · Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 21

ja niestety na brak większych funduszy na dalsze wyprawy nawinąłem 6tys. km. :/

tak czytam ten wątek i stwierdzam, że średnio każdy przejeżdża motocyklem 10tys. km. rocznie. A w związku z tym śmieszą mnie ogłoszenia motocykli do sprzedania z przebiegiem rzędu 30tys. km. jak motocykl ma 10 lat i więcej

pozdro 4 all

Skorpionwr

tak czytam ten wątek i stwierdzam, że średnio każdy przejeżdża motocyklem 10tys. km. rocznie. A w związku z tym śmieszą mnie ogłoszenia motocykli do sprzedania z przebiegiem rzędu 30tys. km. jak motocykl ma 10 lat i więcej

Kolego Motorist7 nie Wszyscy robią po 10kkm a nawet do Twojego przebiegu Większości daleko. Zapraszam na początek tematu. A ja od początku września przejechałem tylko trochę ponad 700km. Pozdrawiam.

Waldek.

motorist7 · Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 21

no fakt, może nie każdy robi te 10tysi ale jednak większość. I nie chodzi mi tylko o forum NTV.

Według mnie przebiegi rzędu 2tys km i mniej na sezon to jakoś strasznie mało.

pozdro

axa

Ja od połowy października ok 1000km. A teraz zimno BRRRRRR!!! Kiedy wreszcie przyjdzie ta wiosna już nie mogę się doczekać;d

Killu

to ja przełamię mit o 10k km i powiem, że ja od kąd kupiłem moto nawinąłem powalającą liczbę 49km

Tak wyglądał mój pierwszy sezon na własnym motocyklu. Sam się sobie dziwię, że nie jeździłem... Taki grzeczny jestem

Rof

to tak samo jak większość użytkowników motocykli w europie zachodniej, których motocykle można zobaczyć na allegro :wink:

pozdro

Skorpionwr

Na zachodzie jest moda na posiadanie motocykla ( nie mylić z jeżdżeniem) która powoli dociera również do Polski. Dlatego czasami zdarzają się prawdziwe rodzynki. Znajomy kupił w 2006 Gold Winga z 95 roku z przebiegiem 8kkm. Gwarancją przebiegu jest fakt corocznego przeglądu w serwisie Hondy z adnotacją w książce. Pozdrawiam.

Waldek