złamałem kluczyk na korku od paliwa ,dałem dorobić drugi i motorek przestał palic .mam deauvillkę z 2003 roku.jeszcze wczoraj wszystko było ok. Wykręciłem jedną świece i nie ma iskry co jest grane imobilajzer czy cos takiego
W Deauville 2003 na pewno masz immobiliser HISS i teraz będzie problem z dorobieniem kluczyka bo to kosztowna zabawa i nie kazdy jej sie podejmie. Jesli jednak dorobiłeś grot, czyli to co metalowe i z jakaś końcówką to do tego klucza w chwili odpalania (jak jest w stacyjce) dotknij tym złamanym a raczej ta plastikową cześcią. Powinno sie udać odpalić. Powodzenia
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Wto Mar 06, 2012 14:42
W kluczyku, który złamałeś masz nadajnik do HISSu. Noś go teraz przy dorobionych kluczach. Nadajnik przy odpalaniu zawsze musi być w zasięgu odbiornika w stacyjce. Bez tego ani rusz!
Pomógł: 4 razy Wiek: 68 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 132 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sro Mar 07, 2012 07:27
Nauczka na przyszłość: warto dorobić kluczyk zanim oryginał się złamie i używać tego dorobionego do otwierania wlewu paliwa, kanapy i kufrów, a oryginał tylko do stacyjki!
Tak Polak mądry po szkodzie, ale dzięki. Wiedziałem że cos jest z imobilajzerem ale mówię w tego typu motocyklu chyba nie, a jednak. W każdym razie dziękuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum