Pomógł: 15 razy Wiek: 34 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 810 Skąd: opole
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 12:33
Z tymi bokserami to akuart prawda nie jest, bo silnik motocyklowy który pali już litr oleju na 1000km nadaje sie do remontu. Jeżeli jest rzeczywiście tak jak mówi sprzedający to motocykl zadbany, można powiedzieć nawet że bardzo. Jak na przebieg 107k km spalnie oleju tylko przy wyższych prędkościach jest jak najabrdziej Ok. ?wiadczy to o tym że motocykl był naprawdę zadbany, moja NTV ma podobnie, tyle że z przebiegiem 67k km . Olej łyczyc dopiero gdzieś tak od około 140 150, a wcześniej nic. Należy jeszcze nadmienić że ja mam w silniku pełny syntetyk. Zapytaj jeszcze sprzedającego jaki tam jest olej w silniku bo jeżeli mineralny to znaczy że silnik już jest roszkę wyeksplatowany ale pojeździ jeszcze sporo, jeżeli ma półsynetetyk albo syntetyk to bierz go w ciemno.
Tomek G
PS. każdy motocykl przy wysokich obrotach bierze olej
Pomógł: 15 razy Wiek: 34 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 810 Skąd: opole
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 20:52
Jedenym wyjściem w takiej sytuacji jest sprawdzenie ciśniena w cylindrach manometrami. Ale na takie coś raczej sprzedający nie pozwoli. Czyli trzeba mieć trochę nadzeji, oraz zobaczyć jak to cudo odpala. Jeżeli z zimnego silnika po właczenie ssania odpala od strzału to powinno być ok. Jeżeli wolno spytać który rok tej NTV-ki?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum