Proszę o pomoc. Zauważyłem że jak przy wysokich obrotach zdejmę całkowicie gaz czyli hamuję biegami to strzela mi z rury. Mam hondę nt700v.
Podobny temat był poruszany ale z silnikiem 650.
Pozdrawiam
Sebastian
_________________ BENZER 50/HONDA S-WING 125/YAMAHA MAJESTY400/HONDA NT 700V
Pomógł: 15 razy Wiek: 56 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1781 Skąd: Tarnów
Wysłany: Czw Mar 02, 2017 12:17
Ja się nie znam ale czeka Cię pewnie kompleksowe sprawdzenie i regulacje silnika. Przy wtrysku chyba jest mniej regulacji ale jednak
No chyba, że wypatroszyłeś wydech, ale o to Cię nie podejrzewam
Pozdrawiam
_________________ Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć.........
była NTV 650 "93, BMW F650 ST "99, Yamaha FZ6 "04, jest znów NTV 650 "93
Nie wiem co masz na musli mówiądz kompleksowe sprawdzenie bo w styczniu odebrałem motor od mechanika po regulacji zaworów i wymianie świec, wcześniej tego nie zauważyłem. Jak myślicie co może być jeszcze przyczyną ?
_________________ BENZER 50/HONDA S-WING 125/YAMAHA MAJESTY400/HONDA NT 700V
Pomógł: 25 razy Wiek: 62 Dołączył: 21 Paź 2015 Posty: 758 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 02, 2017 12:59
Objaw jest jak najbardziej normalny. Po odpuszczeniu gazu nadmiar paliwa bez względu czy to wtrysk, czy gaźnik gdzieś się musi podziać (spalić). Dlatego właśnie pojawiają się takie odgłosy. Efektów dźwiękowych będzie znacznie więcej w wypadku rozszczelnienia układu wydechowego. Może powinieneś sprawdzić, czy nie masz gdzieś jakichś przedmuchów. Jeszcze jedno. Rozumiem, że po wizycie u mechanika świece i przewody wysokiego napięcia masz ok.
Tyle z mojego doświadczenia.
Czasem też winna jest lambda, która zaczyna mieć problem z szybką korekcją, albo też brudne wtryskiwacze, które coś tam sobie leją zamiast puszczać mgiełkę.
Może opiszę sytuację wyprzedzam ciąg samochodów dochodzę do 7-8tys obrotów wbijam się między samochody i gwałtownie hamuję zwalniając manetkę gazu do zera i wtedy następują dwa wystrzały wcześniej nie zauważyłem żeby jak motor reagował w podobnych sytuacjach.
_________________ BENZER 50/HONDA S-WING 125/YAMAHA MAJESTY400/HONDA NT 700V
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Pon Mar 13, 2017 20:50
Ja tam nie walczę tak ostro tzn. 7 - 8 tysięcy i zero na manetce ale lubię jak mój "rumak" robi takie miękkie "puf. puf" - to np. działa ostrzegawczo przed zebrami. Nie mylić z odgłosem jak strzały z "kałacha".
Tak na marginesie: tego typu manewry z manetką przy dużych szybkościach nie rokują długiej bezpiecznej jazdy. Taka jest niestety prawda , najmniejszy błąd przy szybkości np. 150 km/godz. kończy się tragicznie. To opisywane "wskakiwanie" między wyprzedzane pojazdy jest bardzo ryzykowne.
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Pomógł: 6 razy Dołączył: 28 Sie 2016 Posty: 331 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Mar 13, 2017 21:07
Określiłbym to jako miłe mruczenie mmmmmdum, mmmmmdum, mmmmmdum.....
To chyba nic złego, u mnie też tak jest i sprawia mi to taką przyjemność, że wstydzę się to opisywać na forum....
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Pon Mar 13, 2017 22:19
stator napisał/a:
..... u mnie też tak jest i sprawia mi to taką przyjemność, że wstydzę się to opisywać na forum....
W moim wieku już niczego się nie wstydzę!
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum