Forum Honda NTV

[Killu]

Podam ciekawostkę ze swojego motocykla, która niektórym może uratować kilka godzin pracy. Dnia pewnego listopadowego wyorałem fajerem na asfalcie i rozwaliłem lewy dekiel. Dekle w sc33 są magnezowe, więc zapomnij Pan o spawaniu a łatać klejami nie będę więc decyzja - kolejny dekiel. Nówka nieosiągalna, poza tym cena też bezsensowna. Padło na używkę z gwarancją. Ładna, piękna bez ryski ale pomalowana proszkowo więc coś tam było na rzeczy. W środku ani śladu więc zakup dokonany. Po zakończeniu prac przygotowujących do sezonu czas na odpalania. Pali, chodzi, mruczy - Pięknie. Później co raz słabiej kręcił, co raz słabiej aż przestał. Nowy aku załatwił bardzo szybko... Akumulatory na prostownik i kolejnego dnia to samo, ciężko, ale kręci a aku kończy się za szybko. W końcu rozrusznik odmówił posługi. Leżał akurat jeden taki, to dawaj go na pokład - kręci jak marzenie, pali, lata - cud... Kilkaset kilometrów później to samo. Co było powodem!?

Dekiel podczas ściągania uszczelki musiał zostać poraniony a żeby wyglądał jak nówka musieli go splanować... No i jak zebrali materiał to wywierał zbyt duży opór dla rozrusznika i ten szybko nadawał się na śmietnik. 3 uszczelki zamiast jednej, kolejny rozrusznik i motocykl latał jak szalony!

Czasami mogą to być takie duperele... Zwłaszcza w nowym nabytku.

Kolega arcin już raczej nie jest zainteresowany pomocą, ale może komuś kiedyś uratuje kilka zł. W ogóle, to może warto postawić temat z dziwnymi przypadkami i czasami nieprawdopodobnymi rozwiązaniami problemów. Albo jakiś hall of fame przypadków absurdalnych

[Krzysztof_nowy]

[arcin10]

witam nie miałem czasu pisać a wiec tak dzisiaj jeszcze raz powykręcałem swiece i podłączyłem aku od samochodu i kręce ale ma bardzo ciężko odkręciłem dekiel od magneta i klucz na śrubę i nie idzie ruszyć
diagnoza zatarty silnik dzięki za odpowiedzi

[Przemolka1]

Od razu to obstawiałem,to przykre ale nie wiem jak kupiłeś ten motor ,wiedziałeś że jest nie na chodzie czy ci kit wcisnęli

[arcin10]

motor z francji cena była niska wstawie inny silnik i powinno być ok

[GhoustDragon]

[tAboon]

Stary temat, ale coś podobne objawy. Jak silnik jest ciepły to jest problem z odpaleniem.


Rozrusznik mam wyjęty, sprawdzony w firmie od rozruszników - jest OK.

Mam moto teraz rozgrzebane, więc najłatwiej mi byłoby teraz grzebać.


Na zimno, kreci jak szalony, czasem nawet długo jak gaźniki są puste. Ale po zagrzaniu silnika ma takie zawiechy: włączam zapłon, kontrolki się świecą, naciskam start rozrusznika, kontrolki przygasają, a rozrusznik nie kręci, kilka prób i nic. Wrzucam drugi bieg, lekko pchnę motocykl, wrzucam na luz, naciskam start rozrusznika i kreci. Ktoś się spotkał z takim objawem?

Przekaźnik rozrusznika? Akumulator? Niekontakt w wiązce elektrycznej?

[Andrzej1986]

Miałem podobny objaw . W przekazniku jest bezpiecznik u mnie wszystko zarosło śniedzią nie mogłem wydobyć bezpiecznika. Po wyczyszczeniu przekaznika i wymianie bezpiecznika wszystko ustąpiło . Te nasze motocykle są stare nawet wtyczki od świateł potrafią być zielone w środku . Sprawdz tez kostkę regulatora napięcia ,potrafią być styki zaśniedziałe i nadpalone . U mnie to wszystko miało miejsce.

[ Dodano: Wto Cze 13, 2023 19:08 ]
Starter tez sprawdż ,może to styki nie zwieraja czasami.

[tAboon]

Po montażu sprawdzonego rozrusznika problem z rozrusznikiem ustąpił, ale zamontowałem sobie dodatkowy VOLTOMIERZ wpięty w instalację akcesoriów przy kierownicy, spadek napięcia pomiędzy akumulatorem a kierownicą jest aż 5V przy maksymalnym obciążeniu: na AKU mam 14,2V na kierownicy spada do <9V

Muszę rozebrać czachę i zobaczyć co ktoś tam nakombinował i sprawdzić wszystkie masy, wtyczki itp, bo tak to być nie może.

To już w sumie trochę off topic od rozrusznika, ale czy poza masą z AKU, która idzie na rozrusznik jest gdzieś jeszcze jedna masa (w sensie plecionka)?