Wiek: 35 Dołączył: 10 Sie 2016 Posty: 52 Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Sro Sie 10, 2016 09:45 Witam i o Hondę Was pytam :)
Siemka.
Jestem Łukasz. Zaczynałem od motorynki. W wieku 21lat kupiłem skuter 2T. Rok temu wymieniłem za Junaka 901 Sport. Założyłem silnik YX140 i sprzedałem za dobrą kasę. Kupiłem Torosa ION 125cc w czerwcu. Zrobiłem nim przez lato 3000km po Polsce. Za tydzień odbywam samotną wyprawę 1000km nad morze i chcę przejechać całe wybrzeże.
Po tym wszystkim Toros zmienia właściciela a ja chcę kupić NTV 650 revere.
Nie chcę linczu ale w grę wchodzi kawasaki ER5 i suzuki 650 SV.
Chciałbym Honde.
Moje parametry to 155kg i 190cm wzrostu.
Witam
Przy Twoich parametrach na wszystkich tych sprzętach (szczególnie na er5) będziesz wyglądał zabawnie. Kawał chłopa z Ciebie. Oczywiście najlepiej będzie Ci na NTV no ale to chyba oczywiste
Udanych poszukiwań, LWG
Pomógł: 15 razy Wiek: 57 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1791 Skąd: Tarnów
Wysłany: Sro Sie 10, 2016 11:05
Skorpionwr napisał/a:
Cześć.
Przy Twoich gabarytach to i St wygląda jakoś tak niepozornie.
Tylko duży Goldas będzie w sam raz. Ale za cztery tysie to chyba takiego do jazdy nie kupisz
_________________ Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć.........
była NTV 650 "93, BMW F650 ST "99, Yamaha FZ6 "04, jest znów NTV 650 "93
Wiek: 35 Dołączył: 10 Sie 2016 Posty: 52 Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Sro Sie 10, 2016 11:28
Przymiarkę robiłem do suzuki DL650 ale to nie ta cena.
Nie stać mnie na razie na nic lepszego.
A w tej cenie to raczej nic nie kupię lepszego.
Niestety i tak mam nadzieję, że uda mi się obecny motor Toros ION sprzedać za 3000zł tak żeby to co mam w "śwince" dało kwotę 4000zł na motor i starczyło na rejestrację i rzeczy które trzeba po zakupie wymienić. Temat dobija bo niestety 1500zł aktualnie płacę za zrobienie prawka kat. A.
Pomógł: 15 razy Wiek: 57 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1791 Skąd: Tarnów
Wysłany: Sro Sie 10, 2016 11:42
Jak kupisz motocykl z forum to jest prawie pewne, że po zakupie nie będziesz musiał przy nim nic robić. A to bardzo ważne ze względów finansowych.
_________________ Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć.........
była NTV 650 "93, BMW F650 ST "99, Yamaha FZ6 "04, jest znów NTV 650 "93
Cześć woia1602, witaj we właściwym miejscu!
Oglądaj dział sprzedam, tam co jakiś czas ktoś z forumowiczów sprzedaje swoje moto i można kupić maszynkę już przygotowaną, bez potrzeby serwisowania jej od razu.
_________________ "Dzieci należy trzymać z dala od Internetu. Od dzieci Internet głupieje..."
Cześć Łukasz! Twój Zipp ma ciężko, nie należysz do kruszynek Mam Rometa K125 i te 10 kucyków daje radę, ale przy podróżowaniu się biedaczek męczy. Choć nie powiem jednego sezonu zrobiłem nim 20 tys. km - wdzięczny komarek
Wiek: 35 Dołączył: 10 Sie 2016 Posty: 52 Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Sro Sie 10, 2016 22:05
W sumie to miałem kupić varadero 125 XL ten nowy na wtryskach bo miałem okazję nim jechać. Ale jak wspomniałem podróżuje nieco po Polsce i często spotykam ludzi i oni mi oznajmili, że lepiej zdać prawko i kupić stary duży pancerny motocykl i cieszyć się z mocy, wielkości i jakości. Zasiadałem dużo motocykli. Marzy mi się jakiś DL650 ale to historia jak uda mi się kiedyś odłożyć. revera planuje mieć kilka sezonów.
Tak cenię kupienie własnie nawet nieco drożej od kogoś z forum bo pewnie nie będę mieć na starcie problemu z gaźnikami czy zaworami. Bo tego się boję nabardziej.
Co do mojego Torosa czyli klonu Junaka 123 mam zdjęte blokady i japoński gaźnik więc z kufrem i plecakiem jestem w stanie przelotowo bez męczenia silnika jechać te 90km/h. Ale w górach są problemy. I wiadomo trasa 1000km dla tego motorka to problem.
Mam nadzieję, że uda mi się kupić dobry egzemplarz na którym nauczę się porządnie jeździć i znajdę kilka osób z którymi polatam po kraju.
Obecnie migruje z forum Junaka gdzie poznałem pełno ludzi z którymi się woziłem na 125cc jak i na większych maszynach.
Oprócz tego jestem posiadaczem i klubowiczem Renault laguna 1. Mam auto z 1995r. które w całości odbudowałem pod względem blacharskim, lakierniczym i mechanicznym na podwórku.
Kocham motoryzację pod każdym względem. Ojciec był mechanikiem w tzw. SKR na wsi i remonty kombajnów bizon czy traktorów ursus wykonuje bez czyjeś pomocy.
Natomiast motocykl to takie moja ucieczka od codzienności. Nie lubię gnać bez sensu przed siebie, ale lubię jechać sensownie do przodu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum