Forum Honda NTV Strona Główna Forum Honda NTV
Najlepsze forum o NTV / NT Deauville w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Gaśnie w trakcje jazdy
Autor Wiadomość
Kordus 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 16
Skąd: Brzesko
Wysłany: Pią Cze 23, 2017 19:14   Gaśnie w trakcje jazdy

Witam,
prześledziłem forum, nie znalazłem nigdzie podobnego tematu, więc do rzeczy.
Podczas ostatniej podróży, po około 80 km, motocykl zaczął gasnąć, i zgasł.
Pomyślałem o braku paliwa, przełączyłem na rezerwę, odpalił, na stację, do pełna, znowu zapalił ładnie i dojechałem na miejsce (kolejne 80km). Z tym, że w trakcie bardzo wolnej jazdy w korku, raz mi zgasł, odpaliłem i pojechałem dalej.
Z powrotem było podobnie, zgasł raz, odpaliłem i znowu dalej. Później jak już zgasł, nie odpaliłem, więc pomoc drogowa i na najbliższą stację.
Do wieczora, minęło jakieś 2-3h, motocykl ostygł i odpalił bez problemu. Jednak nie zdecydowałem się wracać, przywiozłem bo na następny dzień.
Teraz powiedzmy, że zapala normalnie. Pierwsza rzecz którą sprawdziłem, to pompka, chociaż styki wymieniałem 3 lata temu, rozebrałem, jest OK, zapaliłem, styki pracuję poprawnie.
Teraz już sam nie mam pojęcia, zastanawiam się nad modułem zapłonowym, zawory chyba nie, bo chociaż jeden gar by pracował.
Miałem jeszcze jeden problem, że gasł na wolnych obrotach w trakcie postoju.
Nie miałem świecy luźnej, żeby sprawdzić iskrę, więc muszę po kolei sprawdzać wszystko.
Jakieś pomysły?

Pozdrawiam.
 
 
Gryf 


Pomógł: 2 razy
Wiek: 49
Dołączył: 05 Cze 2016
Posty: 55
Skąd: Gryfino
Wysłany: Sob Cze 24, 2017 20:52   

Przychodzi mi do głowy tylko sprawdzenie odpowietrzenia zbiornika i kontrola luzu zaworowego.
 
 
SzrotRider 
Pan European ST1300

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 491
Skąd: Olsztyn/Nadarzyn
Wysłany: Wto Cze 27, 2017 14:43   

A sprawdź jakie masz ładowanie. Może regulator napięcia, przekaźnik rozrusznika, akumulator nie dostaje prądu albo dostaje za duży.
 
 
kbonanza 


Wiek: 54
Dołączył: 02 Kwi 2017
Posty: 7
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto Cze 27, 2017 20:15   

witam, a czy to jest 650 czy 700 ? ja miałem podobny problem przy 700, gdy był dobrze rozgrzany to przerywał , u mnie pomogła wymiana pompy paliwa chociaż moja niby też działała... gdy było mało paliwa i moto mocno rozgrzane czyli paliwo w zbiorniku tez dość ciepłe zaczynała przerywać, dolewałem na stacji paliwa (tłumacze sobie , że z dystrybutora było zimne - pompa sie schładzała) i moto jechało dalej bez żadnych problemów, i nie był to problem niskiego stanu paliwa, pozdrawiam
 
 
RedGuy 


Pomógł: 2 razy
Wiek: 47
Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 335
Skąd: Kamieńsk
Wysłany: Sob Lip 15, 2017 22:03   

Jest wiele rzeczy które mogą szwankować. Czujnik stopki bocznej - przy zapiętym biegu silnik zgaśnie, wystarczy że styki w czujniku są nie tak i silnik "myśli" że kosa jest rozłożona. Wyłącznik zapłonu na kierownicy - słyszałem że z nim też mogą być problemy, wypadałoby go przeczyścić. Ja miałem problem ze zbyt niskim poziomem paliwa w gaźnikach. Powyżej 100km/h silnik zaczynał przerywać aż w końcu gasł.

[ Dodano: Sob Lip 15, 2017 23:10 ]
kbonanza napisał/a:
moto mocno rozgrzane czyli paliwo w zbiorniku tez dość ciepłe zaczynała przerywać

Ja obstawiałbym że pompa niedomaga. Bez przesady ale paliwo przecież nie gotuje ci się w pompie. Kumpel ma astrę która jak ma mniej jak pół zbiornika to silnik zaczyna przerywać przy przyspieszaniu. Na wolnych obrotach i jadąc delikatnie jest ok.
_________________
Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu
 
 
tomeczek151 
Beemiarz


Pomógł: 15 razy
Wiek: 34
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 810
Skąd: opole
Wysłany: Nie Lip 16, 2017 10:20   

Sprzęcior miał kiedyś jakiś serwis gaźników? Pewnie zawalone syfem to szaleją.
 
 
Kordus 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 16
Skąd: Brzesko
Wysłany: Sro Lip 26, 2017 20:35   

Mam nowe informację, kupiłem moduł założyłem, przejechałem 20 km i było OK.
Następnego dnia podczas powrotu z pracy znowu to samo, ale nie zgasł ale zdławiło go mocno, niby jechał ale to tak jakbym stracił 50% mocy i była blokada na obrotomierzu. Zaraz się znowu odblokował i tak w kółko. Później zgasł, więc wyciągłem pompe paliwa, próbowałem odpalić patrząc na styki, jednak się nie rozwierały, a chyba powinny?
Motocykl nie chciał odpalić, a jak odpalił to gasł momentalnie, po przepchaniu go przez parenaście metrów, odpalil i wróciłem do domu już bez problemów.
Więc moim zdainem to styki pompy paliwa albo przekaźnik pompy.
A wy co myślicie?
 
 
PeterP 
fan dziwnych moto.


Pomógł: 9 razy
Wiek: 40
Dołączył: 21 Kwi 2016
Posty: 637
Skąd: Legionowo
Wysłany: Czw Lip 27, 2017 13:52   

Kordus napisał/a:
Mam nowe informację, kupiłem moduł założyłem, przejechałem 20 km i było OK.
Następnego dnia podczas powrotu z pracy znowu to samo, ale nie zgasł ale zdławiło go mocno, niby jechał ale to tak jakbym stracił 50% mocy i była blokada na obrotomierzu. Zaraz się znowu odblokował i tak w kółko. Później zgasł, więc wyciągłem pompe paliwa, próbowałem odpalić patrząc na styki, jednak się nie rozwierały, a chyba powinny?
Motocykl nie chciał odpalić, a jak odpalił to gasł momentalnie, po przepchaniu go przez parenaście metrów, odpalil i wróciłem do domu już bez problemów.
Więc moim zdainem to styki pompy paliwa albo przekaźnik pompy.
A wy co myślicie?

J mam podobne objawy w małym motku Ojca (derbi mulhacen 125 na 15 konnym silniku piaggio) jak jedzie to jest ok, ale przy starcie z pod świateł jak dasz za mało gazu to zgaśnie i przez 10-15 minut jest martwy, po tym czasie wraca do życia jak gdyby nigdy nic... gaźniki po serwisie, wymieniony pływak w baku, luzy na zaworach ustawione, mechanik dumał, dumał nic nie wydumał, wsiadł na moto, jeździł przez prawie godzinę, ze mną za sterami oraz sam.. i nic, wszystko tiptop...
_________________
Varadero 125 -> NT700V -> BMW F650 CS -> Zontes 310 T2
 
 
Azbach 

Dołączył: 14 Sie 2019
Posty: 15
Skąd: Świebodzice
Wysłany: Sob Maj 16, 2020 18:43   

Jeżeli chodzi o wariujacy obrotomierz to miałem takie objawy w yamaszce tdmce zaraz przed przepaleniem się transmiter w module. Obrotomierz raz się włączam A raz wylaczal. Niestety po tym już wrócił na lawecie nie o własnych siłach. Zmieniłeś moduł na używany. Niestety tylko tak można zrobić jak masz pewność że on jest sprawny. Pozdrawiam
_________________
Pozdrawiam Bart
 
 
Nomad_FH 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 46
Dołączył: 04 Kwi 2014
Posty: 577
Skąd: Jaworzno
Wysłany: Pon Maj 18, 2020 12:05   

Ja miałem prawie identyczne objawy. Motocykl nagle w trakcie jazdy tracił obroty płynnie do zera po czym stawał. Później dłuższy czas był kłopot z odpaleniem - jak ostygnął, to odpalał bez problemu.
Sprawczynią była pompa paliwa, choć obstawiany był również impulsator.
_________________
Rover, wanderer
Nomad, vagabond
Call me what you will
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9