Forum Honda NTV Strona Główna Forum Honda NTV
Najlepsze forum o NTV / NT Deauville w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Przyszła zima.
Autor Wiadomość
zaleszniak 
zaleszniak


Wiek: 54
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 365
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Gru 11, 2013 15:34   Przyszła zima.

Witajcie.Z racji tego,że za oknem jest jak jest,postanowiłem rozpocząć temat; tężyzny fizycznej motocyklistów.O co chodzi już piszę;Bardzo chętnie poczytam czy macie jakieś sposoby na utrzymanie tężyzny fizycznej w okresie poprzedzającym nowy sezon ,Nie oszukujmy się siła i sprawność naprawdę się przydaje i to w najmniej oczekiwanym momencie.Może ktoś z was ma gotowe programy treningowe,powiedzmy na te partie ciała,które bezpośrednio wpływają na poczucie bezpieczeństwa takie jak kark ,szyja,ręce itp, Chodzi mi o ćwiczenia typowe dla motocyklistów a nie dla kulturystów.
 
 
DorDaw 
Premium User
Honda Goldwing


Pomógł: 5 razy
Wiek: 55
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 935
Skąd: Lublin
Wysłany: Sro Gru 11, 2013 19:40   

Ja zawsze ćwiczę ze szwagrem :
podnoszenie ciężarów - kieliszka - dobre na kark, szyję , ręce
slalom gigant
a na końcu szachy -szwagier przegrywa :mrgreen:
_________________
Honda Gold Wing GL 1800A
Pomagam w uzyskaniu odszkodowania dla osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych !!!
 
 
Arkadio 


Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 315
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Gru 11, 2013 20:53   

Wydaje się nie takie proste, odpowiedzieć na taki problem.
Mnie ostatnio przydały się mocne nogi :razz: Bo leżałbym na parkingu :mrgreen:
 
 
mrok31337 
mrok31337


Pomógł: 26 razy
Wiek: 42
Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 1864
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 08:16   

Ja inwestuję w dobrą poduszkę powietrzną. W tej roli mięsień piwny sprawdza się znakomicie ;]
_________________
http://instagram.com/mrok31337
Honda NTV 650 Revere -> Suzuki V-Strom 650 Triumph Bonneville SE
 
 
Killu 
Tyle go widzieli...


Pomógł: 50 razy
Wiek: 36
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 5241
Skąd: Opole
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 11:07   

Zaleszniak, nie widzę potrzeby dla której trzeba by ćwiczyć jakieś szczególne mięśnie. Motocykl o ile się na nim siedzi i jeździ tak, jak przepisy określają (albo bardzo blisko) nie wymaga chyba żadnego przygotowania kondycyjnego. Chyba, że ktoś jest postury wieszaka.

Nie znam żadnych ćwiczeń, jednak muszę podbudować kondycję trochę i chciałbym w tym celu wybrać się raz na jakiś czas na basen. Oprócz tego biegam za psem, jak gdzieś ucieknie, albo nie chce oddać piłki :P
_________________
Pucuś
 
 
radzieckii 
radzieckii


Pomógł: 23 razy
Wiek: 46
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 1437
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 11:09   

Bardzo się Killu mylisz. Kondycja i mocne mięśnie pleców, nóg i brzucha to podstawa w jeździe na motocyklu. Ogólne ćwiczenia powodują, że jesteśmy bardziej rozciągnięci i trudniej o kontuzję. O błąd też trudniej, kiedy mamy lepszą formę i mniej się męczymy na moto. Zrozumiesz po 30 :wink: Ja polecam łyżwy. Jeźdżę od 2 lat. Rewelacja, poprawa kondycji, praca nóg, równowaga, upadki, wszystko jak na moto :wink: W tym roku mam kontuzję kostki, więc mogę pomarzyć. :sad:
 
 
izywec 
Premium User
Nie pradziadek!


Pomógł: 24 razy
Wiek: 84
Dołączył: 20 Sie 2013
Posty: 898
Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 11:18   

Tężyzna fizyczna zawsze jest zjawiskiem pozytywnym. Jak mieć? Po prostu trenować przynajmniej 2 - 3 razy w tygodniu a najlepiej codziennie / a ze czlek jest z reguły leniwy to bywa różnie.
Moje doświadczenie jest takie: zacząłem uczyć się jazdy na nartach w wieku 35 lat. Przed każdym wyjazdem w góry specjalnie przygotowywałem się fizycznie co najmniej 1,5 miesiąca i bywało z kondycją na nartach różnie. Jak się chyba nauczyłem porządnie jeździć /powiedzmy 0,25 zawodnika/ to prosto z za biurka ruszałem w góry i z kondycją nie było problemu. Czyli umiejętności odgrywają podstawową rolę. Podobnie jest z motocyklem i samochodem - jak kurczowo trzymasz kierownicę i sztywno siedzisz to ani jednym ani drugim daleko nie zajedziesz.
Teraz ćwiczę jak "DorDaw" z tym, że nie gram w szachy i nie mam szwagra. :smile:
_________________
Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
 
 
mrok31337 
mrok31337


Pomógł: 26 razy
Wiek: 42
Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 1864
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 11:20   

A tak na poważnie, wracając myślami do lat kiedy uprawiałem sport zawodowo to spokojnie możesz sobie zaplanować tydzień na ogólnorozwojowe ćwiczenia:
bieganie (w miarę możliwości, jeśli waga/stawy/kondycja nie pozwalają, to szybki spacer + okazjonalny trucht)
basen - pływanie żabką raz w tygodniu do wyczerpania sił (godzina na pływackim wystarczy w 100%)
w domu możesz jeździć na rowerku stacjonarnym lub orbitreku
W ramach aktywnego odpoczynku jak pisał Radziecki, łyżwy są świetne ;] ćwiczysz nogi, równowagę i oswajasz się z upadkami ;] polecam też narty biegówki jak masz sprzęt i masz gdzie. Osobiście nie próbowałem nigdy, ale na pewno nie zaszkodzi ;]
Do tego polecam jeść więcej ryb gotowanych lub grillowanych bez tłuszczu, ziarna słonecznika i dyni, unikać olejów roślinnych do smażenia, jeść więcej zup kremów (na dłużej zapewnią sytość a warzywka dadzą witaminki ;])
Ostatnio zmieniony przez mrok31337 Czw Gru 12, 2013 11:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Killu 
Tyle go widzieli...


Pomógł: 50 razy
Wiek: 36
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 5241
Skąd: Opole
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 11:21   

Mhm... Myślę, że w jeździe na SM jak najbardziej... Ale w normalnym turlaniu się na NTV, czy Deauville? Jakiś czas temu ćwiczyłem, żeby więcej wytrzymywać na torze... A to wystarczyło się rozluźnić i można było jeździć bez końca :P Na Poznaniu też myślałem, że będę jakiś zmasakrowany i na początku szło cholernie ciężko. Ale jak się tylko zacząłem pilnować, żeby się nie spinać i same emocje puściły lekko a włączyło się też myślenie, to wszystko jak ręką odjął.
_________________
Pucuś
 
 
mrok31337 
mrok31337


Pomógł: 26 razy
Wiek: 42
Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 1864
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 11:24   

Zgadzam się, ale kondycja i regularne ćwiczenia pomagają w sytuacjach nagłych, podparcie nogą na stacji, uślizg buta na światłach, czy mocny szybki balans ciała przy wymijaniu przeszkody. Przy takim mocnym podparciu motocykla nogą można bez kondycji nabawić się mocnego przykurczenia mięśni co spowoduje upadek albo nawet dalsze uniemożliwienie jazdy.
_________________
http://instagram.com/mrok31337
Honda NTV 650 Revere -> Suzuki V-Strom 650 Triumph Bonneville SE
 
 
sladek 
Kaskader.


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 1336
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 12:14   

Hej.
Jak wicie często jeździmy "gdzie popadnie".
Aby z takiej jazdy móc w ogóle wrócić trzeba jakaś kondycję i siłę mieć.
Dlatego chodzimy 2 razy na basen.
Polecam.
 
 
markali 
markali


Pomógł: 4 razy
Wiek: 52
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 161
Skąd: Opole/Prószków
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 14:37   

mrok31337 napisał/a:
kondycja i regularne ćwiczenia pomagają w sytuacjach nagłych, podparcie nogą na stacji, uślizg buta na światłach, czy mocny szybki balans ciała przy wymijaniu przeszkody. Przy takim mocnym podparciu motocykla nogą można bez kondycji nabawić się mocnego przykurczenia mięśni co spowoduje upadek albo nawet dalsze uniemożliwienie jazdy.


Zgadzam się całkowicie! Trzeba regularnie ćwiczyć ew. uprawiać jakiś sport. To pomaga. Osobiście oprócz grania w piłkę, pływania i biegania coś tam poćwiczę z obciążeniem np. przysiady - jest to przydatne w sytuacji jak w cytacie wyżej - mocne nogi przy cięższych motocyklach pomagają i zmniejszają ryzyko urazu. Jest też sporo art. o ćwiczeniach dla motocyklistów dot. nadgarstków, nóg, pleców znalazłem kiedyś coś takiego:
http://www.motocaina.pl/C...i,0,1562,0.html
http://www.motocaina.pl/Z...i,0,1233,0.html
_________________
DL650XAL7
 
 
mrok31337 
mrok31337


Pomógł: 26 razy
Wiek: 42
Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 1864
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 14:55   

Jak ktoś lubi, to tak jak pisał Sladek, najlepszy jest basen. Nie obciąża stawów i pływając ćwiczymy najwięcej partii mięśni
_________________
http://instagram.com/mrok31337
Honda NTV 650 Revere -> Suzuki V-Strom 650 Triumph Bonneville SE
 
 
markali 
markali


Pomógł: 4 razy
Wiek: 52
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 161
Skąd: Opole/Prószków
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 15:22   

zaleszniak napisał/a:
Chodzi mi o ćwiczenia typowe dla motocyklistów

Dla motocyklistów jest też trochę ćwiczeń siłowych. Fajny art. znajduje się w "Motocyklu" 04.2010 - przydatne! Potwierdzam!
_________________
DL650XAL7
 
 
sgtcop13 
Premium User


Pomógł: 15 razy
Wiek: 56
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 1782
Skąd: Tarnów
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 16:21   

Panowie, bez względu na upodobania i hobby, każdy ruch jest wskazany.

No, a już po 40-ce to koniecznie.
Ameryki chyba nie odkryłem :mrgreen:

Oczywiście ćwiczenia wg. DorDaw także bardzo wskazane :twisted:

pozdrawiam
_________________
Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć.........
była NTV 650 "93, BMW F650 ST "99, Yamaha FZ6 "04, jest znów NTV 650 "93
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13