Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 335 Skąd: Kamieńsk
Wysłany: Pią Lip 26, 2013 08:42 Honda st 1100 pan european
Od pewnego czasu chodzi mi po głowie honda st 1100 pan european. Mieliście może styczność z tym motocyklem? Interesują mnie wady i zalety, na co trzeba zwrócić uwagę przy zakupie i eksploatacji. Przeglądnąłem forum pan european ale mało tam o minusach tego modelu poza tym im więcej wiadomości tym lepiej. Pewnie jest tu ktoś kto siedział na tym moto.
_________________ Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu
Nawet trafiają się oferty sprzedaży forumowego sprzętu:)
Ja tak kupiłem swoją...i ciągle banan na mordzie...no czasem muszę komary zmyć
Skorpionwr Pomógł: 7 razy Wiek: 64 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1928 Skąd: Przasnysz
Wysłany: Pią Lip 26, 2013 15:48
Motocykl ten tak jak NTV jest w zasadzie pozbawiony wad. W przypadku ST1100 Zwróć szczególną uwagę na tylny wahacz bo jest czasami zżarty przez rdzę, że można palcem zrobić dziurę.
Tak jak Ci radzi Kolega Możesz śledzić forum ST-ków lub najlepiej zarejestrować się. Ludzie tam są też bardzo pomocni i posiadają dużą wiedzę.
_________________ ST 1300 2011
ST 1300 2006
Devcia 2002
Motocykl ten tak jak NTV jest w zasadzie pozbawiony wad. W przypadku ST1100 Zwróć szczególną uwagę na tylny wahacz bo jest czasami zżarty przez rdzę, że można palcem zrobić dziurę.
Tak jak Ci radzi Kolega Możesz śledzić forum ST-ków lub najlepiej zarejestrować się. Ludzie tam są też bardzo pomocni i posiadają dużą wiedzę.
po kolejnym zlocie znów odżyły pomysły o ST.
Chyba największym problemem jest masa?
Waldek zastanawiałem się jak wygląda sprawa codziennego użytkowania.
Tj do kumpla który mieszka 200km od ciebie to wsiadasz i jedziesz.
Natomiast jak wygląda sprawa na przykład wypadu po coś do "miasta" 5 - 10km.
Ile średnio robisz ( robocie - to do innych użytkowników ST ) kilometrów w roku.
Pomógł: 4 razy Wiek: 48 Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 546 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 26, 2013 17:59
Motór jaki jest każdy widzi, pakujesz 4 litery na siodło i jedziesz ot cała filozofia ewentualnie w cenie dwóch oryginalnych kufrów kupujesz mopeda i masz do latania "po fajki" upss "po mleko"
_________________ Pozdrawiam
Zawsze na zakręcie....
KRESEK
ST 1100 Zacny sprzęt, ale do miasta za ciężki, idealnie nadaje się natomiast do dalszych wojaży. Spalanie od 5l/100km(ale to chyba legendy ) do... zależnie od wyobraźni kierującego. Rozrząd na pasku - napinacze strasznie drogie i z tego co pamiętam to jeszcze nie wymyślono zamienników. Ludzie coś tam kombimnują i dorabiają/przerabiają samochodowe. Silnik V w poprzek moto - żeby dostać się do rozrządu trzeba przednie zawieszenie wyciągać.
Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 335 Skąd: Kamieńsk
Wysłany: Sob Lip 27, 2013 08:53
Przeglądałem forum ST-ków i właśnie oprócz kilku uwag odnośnie masy i nieraz występującej rdzy nic krytycznego nie znalazłem. Na razie nie speszę się ze zmianą bo w Devi niedawno wymieniłem filtry, płyny i zrobiłem synchro gaźniorów więc muszę trochę się nią pobujać, tyle że po głowie mi się kołtuni zmiana na większą.
[ Dodano: Sob Lip 27, 2013 10:12 ]
Właśnie trochę zastanawia mnie ten rozrząd. W takiej leciwej maszynie kwalifikuje się do wymiany. Gdy łańcuch się zużywa to go słychać, pasek pracuje cicho aż do marnego końca (miałem taki przypadek w samochodzie służbowym) więc lepiej nie ufać zapewnieniom sprzedawcy że dopiero co wymieniał i zmienić - dodatkowy wydatek. Co do spalania 5l/100 to też nie wierzę bo Devi pali mniej a mnie się jakoś ciężko zmieścić poniżej 5l - zależy od jazdy, a ja do poruszania się 70km/h mam WFM-kę.
_________________ Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu
Skorpionwr Pomógł: 7 razy Wiek: 64 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1928 Skąd: Przasnysz
Wysłany: Wto Lip 30, 2013 11:57
Jeżeli Poszukasz na forum St to ktoś znalazł jakieś zamienniki do rozrządu jeżeli dobrze pamiętam od Opla Kadeta.
Uzyskanie spalania ok 5l jest możliwe ale już przy prędkości ok 100-120 i w trasie i spokojnej jeździe. Natomiast tak normalnie bez jakiś wygłupów oczywiście zmieszczenie się w 6l nie stanowi żadnego problemu.
Maszyna jest ciężka ale tylko na postoju i idzie się do tego przyzwyczaić. trzeba pomyśleć i dobrze popatrzeć gdzie się wjeżdża lub stawia nogi. Piach pod butami to prawie pewne gleba. Do przeciskania się w korkach jest już ciężka i ma lusterka na wysokości samochodowych. Natomiast silnik odpowiednio ( wymiany oleju na czas) dbany jest prawie pancerny jak w NTV. Mocy natomiast ju z nie brakuje, ale jest bardzo przewidywalna i nie ucieknie nie chcący z pod tyłka.
Podjechać kilka km też się da pod warunkiem, że chce się wyciągać pancię z garażu
_________________ ST 1300 2011
ST 1300 2006
Devcia 2002
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum