Licho nie śpi... podobno skleroza jest niegroźna Udało mi się ruszyć z miejsca z blokadą na tarczy z przodu. Efektem jest pękniete mocowanie przedniego hamulca. Tarcze, koło, lagi, wszystko bez szwanku, no ale hamulec gorzej. Pokazuję zdjęcia poniżej:
Powiedzcie mi proszę, czy jest konieczna wymiana całego zacisku z mocowaniem, czy być może samo to mocowanie byłbym w stanie gdzieś dostać? Może w ogóle komuś w zapasie zbędna jest ta część??
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wsiadłem na motocykl pierwszy raz od 3 tygodni, 2 tygodnie temu wymieniłem kierownicę.. a tu takie coś pomocy...
EDIT:
ta część to chyba "jarzmo zacisku hamulcowego"... macie pomysł jak to znaleźć i ile może kosztować?
Zobacz to:
http://allegro.pl/pompa-h...3240311012.html
(do reverki i nie wiem czy zgodne) nie mam takiego moto i nie wiem czy będą pasować ale będziesz lepiej wiedział po oglądnięciu zdjęć
Operacja zakończona sukcesem, wymieniłem właśnie tą część ze zdjęcia, tarcza prosta. Wielkie podziękowania dla użytkownika mateo za poratowanie hamulcem!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum