Pomógł: 15 razy Wiek: 56 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1782 Skąd: Tarnów
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 00:51 dostało mi się od Killu
Zarejestrowałem sie w forum. Zrobiłem nietakt i napisalem posta- pytanie, a wcześniej nie przywitałem się w Powitalni. Dostało mi się za to od Killu. teraz skruszony sie witam i pozdrawiam wszystkich posiadaczy NTV-ki. Od miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem maszyny z 1993 roku. Już sie w niej zakochałem. Wredna zmienna pogoda nie pozwala mi na dłuższe wypady. Ale to na pewno nadrobię.
Jeszcze raz wszystkich pozdrawiam. sgtcop13 - Tarnów- Polska pd-wsch.
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 01:15
Ja wcale nie jestem zły Tylko trochę wredny
Wrzuć jakieś zdjęcia na bikepics Wydaje mi się, że masz maszynę w kolorze "toscania green"... Lub inaczej toy-toy 'owym Ale nie przejmuj się! Chyba najwięcej jest właśnie z tym lakierem
Wiek: 38 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 225 Skąd: Garwolin
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 01:52
Witam i nie przejmuj się deszczem. Ja też tak myślałem jak Ty a kiepska pogoda to co będe brudził NTVke i mukł... Jak pare razy mnie złapał deszcz to teraz nawet nie patrze jaka jest pogoda tylko wsiadam i jadę pewnie że milej jest jechać w słoneczku ale czasem trzeba i wziąć prysznic Pozdrawiam
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 02:00
Jeżeli chodzi o deszcz, to powiem, że nie mam jako takiego profesjonalnego ubrania motocyklowego (jeszcze) i znacznie więcej jeździłem w deszczu i po mokrym, niż w słoneczku na rozgrzanym suchym asfalcie (wybacz Toples - nawierzchni bitumicznej ). Nie przejmuj się deszczem! Jeżeli boisz się uślizgów itp, to poszukaj tematu dotyczącego jazdy w deszczu i niebezpieczeństw z tym związanych... Jeżeli będziesz przestrzegał "ustalonych" zasad, jazda nie będzie bardziej niebezpieczna niż na suchej nawierzchni Trzeba jednak pamiętać, że dobre ubranie, to podstawa i nie zachęcam nikogo do rezygnacji z kupna profesjonalnej odzieży motocyklowej!
Wiek: 38 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 225 Skąd: Garwolin
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 02:12
Moim bólem podczas deszczu są jeszcze buty Probiker Active. Są lekkie, wygodne i oddycha w nich noga lecz nie są wodoszczelne. Język przepuszcza wode i jak jest bardzo mokra jezdnia to chlapie z pod koła i mam mokre skarpetki
Przydałby się taki chlapak przy błotniku jaki miał Janusz
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 02:20
"Kondomy" zakładaj na nogi i będzie git http://www.moto-akcesoria...oducts_id=19980 Nawet zwykłe reklamówki jednorazowe mogą sporo pomóc podczas niespodziewanej ulewy, albo radykalnego obniżenia się temperatury Na orlenie mają też rękawiczki jednorazowe! A na zimno w razie jakiejś awarii polecam napchać sobie pod ciuchy papieru! Najlepiej szarego z gazet! Wszystkie patenty wypróbowane
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum