Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 790 Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Wrz 18, 2020 23:09
Ciok napisał/a:
Zakładaliście skupione czy rozproszone. Grad, ty jakie założyłeś?
Ja chyba bym wolał rozproszone.
Nie jestem Grad, lecz Ci odpowiem.
Onegdaj tutaj pisałem o swoich próbach dobrania lamp LED. Tera pokrótce:
- gdy miałem "devi 650" wpadłem na koncept, coby jedna była rozproszona (świecenie blisko, pod koło - lewa), a druga skupiona (daleko przy poboczu - prawa). Po instalacji zestawu poznałem swój błąd - rozproszona świeciła P. Bogu w okno, w ogród, do piwnicy i... po gałach kierowców "naprzeciwnych"; nie dało się tego specjalnie opanować. Były blendy o kształtach róznych i fantazyjnych, przyciemnianie, etc. Skończyło się dorobieniem se blend "księżycowych" z czarnej folii samoprzylepnej. Ta na rozproszonej była tak duża, że goowno świeciła dla mnie, za to nadal oślepiała...;
- gdy miałem "devi 700", nabyłem zestaw 2x skupione i zrobiłem 2x blendy "księżycowe". Po odpowiednim ustawieniu kąta padania snopu świateł, ja miałem jasność i nikomu oczu nie "lutowałem";
- gdy miałem eRTeki, ponowiłem kpl lampek, ino miast tych blend, nakleiłem kółka półprzeźroczystej folii ochronnej (z szarym nadrukiem) wizjera kasku. To była najlepiej sprawująca się kompilacja dla BMW, bo nie światła na drodze mi brakowało (eRTeki mają świetne tutaj osiągi), lecz chciałem zwiększyć "konia" optycznie, coby mnie nikt nie pominął w krajobrazie drogi.
Teraz już nie muszę kombinować, przy reflektorze i halogenach na LED-ach.
A najgorsza robota spada na Ciebie: wybór między rozproszonymi, a skupionymi (lampami roboczymi).
_________________ Nie jedź szybciej niż twój Anioł Stróż potrafi latać...
Ale się mi podpasowal temat. Wracałem ostatnio po zmroku sztormiakiem i ni kuta nic nie widziałem. Jasna cholera, nie myślałem, że dwie lampy mogą tak gówniano świecić.
W 700 -ce lepiej zdecydowanie świeca.
Zakładaliście skupione czy rozproszone. Grad, ty jakie założyłeś?
Ja chyba bym wolał rozproszone.
Część. No ja w Trampku mam założone dwa Ledy szerokie. Są założone dość wysoko (okolo70 cm) i ustawione nisko ale nie pod koła i nikt mi nie mruga. W Reverce mam lewy szeroki ustawione podobnie jak w Trampku, a prawy wąski ustawiony na dalekie oświetlanie pobocza. Dlatego założyłem szeroki z lewej strony bo w razie wychylenia się do wyprzedzania lub jazdy przy osi kierowcy już mają mnie widzieć. Lampy są podłączone bezpośrednio pod instalacje reflektora głównego pod PLUS, na stałe, a poprzez dodatkowy włącznik na kierownicy dopuszczam do nich tylko masę. Dzięki temu działaj mi tylko z reflektorem głównym i równocześnie z danym rodzajem światła. Nie bawiłem się w żadne przekaźniki ani bezpieczniki bo lubię prostotę podpartą solidnością wykonania (nie mylić z druciarstwem) a poza tym 10W to gówno nie prąd. Ale teraz zastanawiam się coby jednak dać jak w TA, dwa symetryczne szerokie a jeden daleki machnąć sobie gdzieś centralnie. Choć z drugiej strony nie wiem czy warto fisiowac z tym centralnym bo noha ledowa żarówa główna daje takie światło że zmkata z jezdni co pomniejsze samochody. A nie jest ustawiona wysoko bo nie lubię razić innych.
_________________ SHL M11 z 62r. , WSK Garbuska z 68r. , skuterek Motobi z Hondowskim silniczkiem, Transalp 600 PD10, Dominator NX125 z 98r. , NTV-ka Reverka RC33.
Gmole do RC33 zrobię , jeśli ktoś potrzebuje
Pomógł: 14 razy Wiek: 61 Dołączył: 24 Mar 2018 Posty: 1723 Skąd: WPR Mazowsze
Wysłany: Nie Wrz 20, 2020 12:16
Dzięki Panowie.
Jednak jest trochę roboty i kombinowania. Najpierw zadziałam z żarówkami głównymi. Najprostszy sposób na polepszenie oświetlenia. Potem będę się martwił.
_________________ Pozdrawiam Sławek Ciok
„poznaj swój kraj, ojczyźnie służ” - Mazowsze jest piękne, otwórz oczy. Karawanierzy Mazowieccy - sekcja moto
Dziękuję za wszelkie uwagi. Żarówkę mam firmową więc tu raczej nie problem.
A bardziej chodzi mi o doświetlenie, kiedy jest wąska, ciemna i pusta droga.
Spróbuję z tymi z linku. I zobaczę jak zadziała.
_________________ Raz się żyje, raz umiera. Potem tylko straszy
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Pią Wrz 25, 2020 20:35
LED-y swoją drogą, ale zwiększenie napięcia na żarówce np. poprzez przekaźniki to podstawa, szczególnie w Devi przedliftowej (gorszy reflektor). Do normalnej jazdy po szosie wystarczają. LED-y traktowałbym raczej jako dodatek, niż podstawę oświetlenia.
Pomógł: 14 razy Wiek: 61 Dołączył: 24 Mar 2018 Posty: 1723 Skąd: WPR Mazowsze
Wysłany: Sob Wrz 26, 2020 16:39
daryjusz napisał/a:
LED-y swoją drogą, ale zwiększenie napięcia na żarówce np. poprzez przekaźniki to podstawa, szczególnie w Devi przedliftowej (gorszy reflektor). Do normalnej jazdy po szosie wystarczają. LED-y traktowałbym raczej jako dodatek, niż podstawę oświetlenia.
No i muszę zamówić od nowa. Zamiast lamp dostałem zwrot kasy z adnotacją o braku towaru.
A przy okazji - kojarzycie czy Honoratka ma do kierunkowskazów przerywacz czy wszystko jest w module?
Bo przed chwilą przestało migać i świeci ciągle...
_________________ Raz się żyje, raz umiera. Potem tylko straszy
Dzięki.
Znalazłem, niestety co innego mówią katalogi , a co innego mam u siebie.
Ale zabieram się za szukanie.
Chwilowo samo się naprawiło, ale dziś podjechałem pod dom i znów się blokuje.
Otworzyłem, ale tam jest też płytka z elektroniką, więc rozruszanie przekaźnika nic nie da. Tym bardziej , że toto zalane w plastiku.
_________________ Raz się żyje, raz umiera. Potem tylko straszy
Pomógł: 5 razy Wiek: 56 Dołączył: 13 Maj 2018 Posty: 256 Skąd: Grajewo BGR
Wysłany: Sro Paź 07, 2020 20:02
Emhyrion napisał/a:
No niestety, lampa w NT650V to jakaś porażka jest, świeci niczym kaganek polskiej edukacji po reformie.
Potwierdzam zdanie (też jako nauczyciel po wielu reformach naszych kaganków "wspaniałych" ministrów Oświaty), więc zamontowałem
(na Devi 650, którą ma EREB) od majnfrendów ledy-halogeny. Zdjęcia reklamowe sobie, życie sobie. Zrobiłem po przekaźniku w/g schematu z innego forum. Są niezależne (mają oddzielny włącznik) i zarazem zespolone (schemat jest na forum w odpowiednim dziale). Pomagają w nocy na drogowych i w dzień dla widoczności innych jak pisali powyżej.
Mając doświadczenie powyższe też pokusiłem się z halogenami LED do Yamahy, chociaż centralne światło znacznie lepiej świeci niż w Devi. Na skośnookich wybrałem dedykowane ledy do GS znanej marki z wyższą ceną (około 180 Pln). Mimo wszystko po wielu ustawieniach okazało się podobnie, jak poprzednio. W dzień byłem widoczny dla innych, w nocy jak jechałem za kolegami na moto ich raziłem w lusterka, chociaż były max w dół.
Reasumując. Warto założyć dla własnego i innych bezpieczeństwa na drodze, na przekaźnikach, aby mieć w każdym momencie nad nimi kontrolę. Są sprzężone z sygnałem świetlnym i długimi.
Przydaje się, jak ktoś w nocy na Was uparcie jedzie na Długich i nie zmienia, jak dasz sygnał długimi+Ledy od razu zmienia. W dzień są mniej szkodliwe, wręcz pomagają nas widzieć.
Ps. Policja ani razu mnie nie zatrzymała. Przegląd techniczny bez problemów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum