Witam . Chciałem podziękować za słowa otuchy . Wczoraj już nie wytrzymałem i pokuśtykałem do motorku. Miałem wielką ochotę chociaż posłuchać jej pięknego brzmienia.
Pomógł: 15 razy Wiek: 57 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1797 Skąd: Tarnów
Wysłany: Sro Sty 14, 2015 22:08
Trzeba przyznać, że "wejście" w motocyklową przygodę miałeś ostre
Jak to ktoś tu pisał; motocykliści dzielą się na tych co mieli "glebę", albo dopiero mieć będą. Więc Ty jesteś już "po"
Ja na moto jeszcze nie miałem gleby, ale w młodości jak jeździłem motorowerem, to zakręt mnie oszukał i połamałem sztachety w płocie. Dla uspokojenia się zaliczam to jako oficjalną glebę, a motorower czy motocykl to prawie to samo.....
Reperuj zdrowie i maszynę, bo wiosna idzie.
Nie krępuj się, opowiedz jak Twoją glebę skomentowała ładniejsza "połówka", troche byśmy się pośmiali.......
_________________ Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć.........
była NTV 650 "93, BMW F650 ST "99, Yamaha FZ6 "04, jest znów NTV 650 "93
zaliczoną glebę widział syn. bardzo to przeżył. Zona dowidziała się po powrocie do domu. Była bardzo zdenerwowana ale nie zadawała żadnych pytań ani nie było tekstu "masz co chciałeś" . Po prostu wie że jestem rozsądny a gleba była spowodowana brakiem doświadczenia i obycia się z tym motorem. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum