Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 335 Skąd: Kamieńsk
Wysłany: Wto Lis 11, 2014 12:58
zelek86 napisał/a:
Sęk w tym, że już wcześniej zabierałem się za ich wykręcanie i na 100% nie idzie ich wykręcić płaskim kluczem. Musi być rurkowy, a ten którym dysponuję ma za grube ścianki i po prostu nie wchodzi do środka. Nie mogłem także wśród znajomych znaleźć nikogo z takim kluczem, a Castoramę mam pod nosem i także nie mieli rozmiaru. Dlatego z wymianą świec udałem się do mechanika.
JA kupiłem zwykłą nasadkę na świece i przegub do niej a potem zjechałem ją na szlifierce ile się tylko dało.
Wymieniałem już świece samodzielnie. Wiadomo szału nima ale da się za pomocą takiego wynalazku tylko porządnie trzeba go zheblować.
_________________ Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu
Jeśli chodzi o klucz do świec to chyba najprościej kupić cały fabryczny komplet narzędzi "pod siedzenie", ten sam zestaw jest do wielu modeli Hondy. Koszt to 50-60 zł. Na przykład tutaj: LINK
Klucz jest przegubowy i elegancko się nim odkręca.
Poszło coś w tym temacie .. bo widzę, że wątek zszedł na temat klucza do świec a interesuje mnie jak z problemem głównym .... Udało się te obroty i nierówny wydech w końcu unormowac?
_________________ Nie ważne jaki masz motocykl .. ważne z kim i gdzie nim byłeś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum