Szczerze to teraz tez bede chyba sobie wycinal. Bylem odebrac osobiscie filter. Czekalem az 3 dni i zaplacilem az 7zł ale bracki ma identyko gąbkę w skrzynce narzędziowej jako wykonczenie pod wieczkiem. Wymiar ok 30x40cm wiec trochę filterków naciacham
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Lis 17, 2013 14:47
Najpierw poprubujcie, czy moto nie będzie świrować na filterkach marki "garaż hendmejd". Bo się zrobi ciepło za oknem, będzie się chciało wyjechać a motocykla nie da rady nawet zagrzać... A jeździć się chce przecież.
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Nie Lis 17, 2013 17:56
Killu napisał/a:
Najpierw poprubujcie, czy moto nie będzie świrować na filterkach marki "garaż hendmejd". ........ a motocykla nie da rady nawet zagrzać... A jeździć się chce przecież.
A czemuż to miałby się nie zagrzać? Nie mogę znaleźć żadnych teoretycznych przesłanek /praktycznych też!/ na to zjawisko. Mój filterek "hendmejd" przez prawie 2 miesiące próbowania i jakieś 2kkm z okładem nie był złośliwy.
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Lis 17, 2013 19:07
Życie już wielokrotnie pokazywało różnym użytkownikom, że czasami motocykl zwyczajnie się gusi. Ma na to wpływ zapewne przepustowość filterka. Na ssaniu motocykl ciągnie większą ilość powietrza, jeżeli wsadzić tam byle co może się okazać, że nie dostanie tej dawki powietrza, którą będzie potrzebował. Silnik będzie się dusił i przerywał i gasł. Wielu użytkowników już to przerobiło z gąbkami do mycia naczyń, gąbkami tapicerskimi, gąbkami do mycia ciała. Raczej kończyło się wydatkiem 7zł i zakupem oryginalnego subfilterka
Nie twierdzę, że nie ma prawa się udać. Uważam jedynie, że szkoda i tak krótkiego sezonu na takie kombinacje.
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Pon Lis 18, 2013 00:33
Killu napisał/a:
........ Na ssaniu motocykl ciągnie większą ilość powietrza, jeżeli wsadzić tam byle co może się okazać, że nie dostanie tej dawki powietrza, którą będzie potrzebował. Silnik będzie się dusił i przerywał i gasł. Wielu użytkowników już to przerobiło z gąbkami do mycia naczyń, gąbkami tapicerskimi, gąbkami do mycia ciała. Raczej kończyło się wydatkiem 7zł i zakupem oryginalnego subfilterka
Nie twierdzę, że nie ma prawa się udać. Uważam jedynie, że szkoda i tak krótkiego sezonu na takie kombinacje. PozdRR
Gwoli ścisłości!!!! Jestem absolutnym zwolennikiem stosowania elementów oryginalnych ale nie daję się zwariować, że śruba i nakrętka o tym samym gwincie musi być od producenta motoru itd. itp.
Jak będę przelatywał koło serwisu Hondy to wstąpię po oryginał za te niecałe 10 PLN ale porządnie ucięta odpowiednia gąbka grubości 3 - 4 mm o podobnej wielkości "ziarna" na pewno nie spowoduje kłopotów.
Tak na marginesie to o gaźnikach uczyłem się jakieś 55 lat temu i zawsze na ssaniu gaźnik pobierał minimalną ilość powietrza - wtedy tak było!
Może teraz są inne gaźniki w NTV /jeszcze nie rozbierałem ale jeśli jest iglica regulacyjna składu mieszanki i śruba ustalająca "zerowe" położenie przepustnicy to i układ rozruchowy chyba podobny/. Zresztą na to wskazuje to, że za cholerę nie odpalę mojej NTV jeśli dotknę manetki przyśpieszenia mimo włączonego ssania - oczywiście dla wychłodzonego po nocy silnika. Dlaczego? To już chyba nie wymaga wyjaśnień!
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Jestem absolutnym zwolennikiem stosowania elementów oryginalnych ale nie daję się zwariować, że śruba i nakrętka o tym samym gwincie musi być od producenta motoru itd. itp.
Prawdę powiada człek ten. Adaptery M5 do wakuometrów kosztują 77zł w Gdańsku w sklepie motocyklowym. Ja po długich i ciężkich bojach trafiłem na takie adaptery z wysyłki wprawdzie ale zawsze to coś za magiczne 1,6zł /szt. Sklepy z akcesoriami do instalacji LPG mają takie coś na pęczki. Także nie ulegajmy magicznym znaczkom Made in Japan:) Jak coś ma skok gwintu jak ten twór Made in Japan to musi trybić
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Pon Lis 18, 2013 15:06
izywec, po co w takim układzie ten filterek ma być osobny dla ssania? Może i się mylę i potrzebne są minimalne ilości powietrza... Niemniej odcięcie powietrza zawsze doprowadzi do gaśnięcia. Jeżeli trafimy z gramaturą, to git. Chodzi o to, żeby odfiltrować powietrze z syfu i tyle
Co do znaczków "made in japan" to jest paranoja, bo co raz częściej na oryginalnych opakowaniach z oryginalnych gratów mamy napis "made in china". I zgadzam się, że ceny oryginałów często są z kosmosu (a przynajmniej w naszych, polskich realiach). Niemniej przypadek filterka jest wyjątkiem od reguły.
Wysłany: Pią Lip 11, 2014 07:17 Gdzie ten subfiltr
W tzw. subfiltrze jest gąbka jednostronnie przepuszczalna (tzn. powietrze przechodzi w jedną stronę) zwykłą gąbka przepuszcza w dwie strony. Więc zastosowanie zwykłej gąbki nie jest wskazane. Doskonałym zamiennikiem jest filtr powietrza od dowolnej kosiarki lub pilarki spalinowej dowolnego producenta Stihl, Makita etc., w każdym sklepie z piłami i kosiarkami taki filtr kosztuje ok 3-5 zł i jest fabrycznie nasączony olejem, wybrać tylko możliwie największy aby można było dociąć do naszego rozmiaru.
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Pią Lip 11, 2014 15:18 Re: Gdzie ten subfiltr
KORNIK napisał/a:
W tzw. subfiltrze jest gąbka jednostronnie przepuszczalna (tzn. powietrze przechodzi w jedną stronę)........
A to ciekawe! Jak jest zbudowana? Dotychczas znałem przegrody jednokierunkowe w formie ściany "kaczych dziobów" stosowane w silnikach okrętowych wykorzystujących dolną część tłoka jako pompę przepłukującą przestrzeń spalania.
Mam i piłę i kosiarkę spalinową i u mnie producent zamontował normalne gąbki w filtrach. Jedynie muszą być one zwilżane olejem silnikowyn po ich ewentualnym "praniu".
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Kupiłem taką gąbkę w salonie Hondy zapłaciłem 30zł.
Stwierdzam, że lepiej sobie wyciąć z gęstej gąbki.
Podaje wymiary oryginalnej gąbki: grubość 5mm, 54mm x 35mm
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum