Wysłany: Sob Maj 17, 2014 14:53 Wymontowanie gaźników
Witam kolegów, jestem tu nowy więc mam prośbę - bądźcie dla mnie wyrozumiali. Kupiłem rc33 , stała 5 lat u kolegi w garażu, i teraz chce ją przywrócić do życia. Moto już całe wyczyściłem (razem z bakiem) i pierwsze odpalenie po 5 latach mamy już za sobą. Pierścienie nie mam zapieczonych, natomiast jeden cylinder momentalnie zaczął się grzać, że po chwili nie dało sie go dotknąć, gdzie drugi dopiero wyczuwalnie był ciepły. Do tego nie chodzi tak jak powinien, przy delikatnej przegazówce dławił się. Znajomy z husqwarny twierdzi że gaźnik będzie na bank zapchany i paliwko nie dochodzi - dlatego sie tak grzeje. Więc musze wyciągnąć gaźniki, a on mi je wyczyści. I tu mam do was pytanie. Jak to zrobić ? Mam już wszystko na wierzchu, rozkręciłem opaskę która jest przy cylindrze i odkręciłem dwie śruby na krzyżaka łączące oba gaźniki. Wiadomo wszystkie wężę będę musiał teraz poodpinać, ale czy coś jeszcze mam odkręcić, i jak je wyciągnąć ?
Bob Pomógł: 11 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 596 Skąd: Op
Wysłany: Sob Maj 17, 2014 17:00
Witaj. (Byczyna w Opolskim ?)
Lepiej skręć znowu opaski na króćcach które są przy cylindrach, a rozkręć przy samych gaźnikach - łatwiej wychodzą. Gaźniki wyciąga się w całości, czytaj - oba razem skręcone. Nie wyciągasz prosto do góry, tylko robisz dodatkowo ruch obrotowy zgodnie z ruchem wskazówek zegara i delikatnie robisz ruch "wahliwy" (dosyć skomplikowałem opis "ruchu" wyciągania gaźników ).
Odpinasz linki gazu, wykręcasz "iglice" ssania i wyciągasz przewód doprowadzający paliwo.
To powinno być wszystko.
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Sob Maj 17, 2014 22:33 Re: Wymontowanie gaźników
morfeusz92 napisał/a:
..... Pierścienie nie mam zapieczonych, natomiast jeden cylinder momentalnie zaczął się grzać, że po chwili nie dało sie go dotknąć, gdzie drugi dopiero wyczuwalnie był ciepły.
Przecież cylindry NTV są chłodzone cieczą! Jeśli grzeje się gwałtownie jeden cylinder to znaczy, że nie ma przepływu cieczy chłodzącej albo brak w nim płynu chłodzącego /mało prawdopodobne !/. Tu szukaj przyczyny.
Po tak długim postoju raczej trzeba czyścić gaźnik ale nie rób swoich regulacji jedynie delikatnie wkręć śruby składu mieszanki wolnych obrotów do oporu i zapisz ile się wkręciły. Przy składaniu znowu je wkręć do oporu /rób to delikatnie/ i wykręć o tyle ile masz zapisane. Powodzenia!
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum