W sprawie tego subfiltra możesz udać się do salonu Hondy o ile dobrze pamiętam to oryginał kosztuje coś koło 10 zł. Pewnie nie będą mieli na miejscu, ale bez problemu zamówisz. Salon w Gdańsku Pomirski ul. Słowackiego 153, 80-281 Gdańsk.
matirati666 napisał/a:
A słuchaj Killu z braku laku mogę go nasączyć olejem do mostów 85W90? Czy lepiej mimo wszystko dedykowanym sprayem do suba?
ten subfilter to zwykła gąbka, więc nie wiem czy nasączając nie pogorszysz sprawy, to nie filtr k&n który trzeba nasączać.
Pomógł: 6 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 342 Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Paź 25, 2013 20:15
Serwisówka zakłada przekładniowy (nie pamiętam parametrów) ale taki do mostów, to przekładniowy i gęsty, więc obleci jak złoto
Rozchodzi, się żeby nie była sucha ta gąbka, bo parcieje
Szczerze, to u mnie przed wymianą (stary rozleciał się w rękach) i po nie było zauważalnej różnicy w pracy motocykla.
No wlasnie dzis rozebralem maszyne zeby wymienic plyny itp i patrze a tam sladu nie ma po gabce. A motor szedl jak burza. Koszt maly jak cos wiec zaryzykuje moze doda mini kopa hehe
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Sob Paź 26, 2013 11:03
Panowie, subfiltr jest od ssania I wolnych obrotow. Ni doda mini kopa Nowy filtr powinien byc juz nasaczony I pewnie zanim ktokolwiek pomysli o jego nasaczeniu trzeba bedzie juz kupic nowy bo stary sie rozpadnie. Ceny tych filterkow oscyluja w przedziale 10-40 zl w zaleznosci od motocykla. Do ntv byl po okolo 7-8 a do devi jakos pomiedzy 20 a 30.
Panowie, subfiltr jest od ssania I wolnych obrotow. Ni doda mini kopa Nowy filtr powinien byc juz nasaczony I pewnie zanim ktokolwiek pomysli o jego nasaczeniu trzeba bedzie juz kupic nowy bo stary sie rozpadnie. Ceny tych filterkow oscyluja w przedziale 10-40 zl w zaleznosci od motocykla. Do ntv byl po okolo 7-8 a do devi jakos pomiedzy 20 a 30.
PozdRR
Nie no z tym kopem to beka. A sadzisz ze fabrycznie nasaczony nie zdazy sie wysuszyc podczas eksploatacji? Wiem ze to mikro gabeczka, ale myslalem zeby kupic spray do filtrow i nie wiem czy kupowac skoro gabka ma sie rozpasc szybciej niz bedzie wymagane moczenie
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Sob Paź 26, 2013 14:04
matirati666, chodzilo mi o to ze element jest tak tani ze mozna go po prostu wymienic razem z filtrem raz na dwa sezony ale masz racje, jak chcesz dbac to olej przekladniowy powinien byc najlepszym substytutem dla ewentualnej wymiany. Olei do nasaczania filtrow powietrza nie polecam z tego powodu, ze sa lepkie I nasaczenie tym subfiltra zabije go albo od razu, albo w bardzo szybkim czasie.
To ja jeszcze się upewnię. W Devi też musi być czymś nasiąknięty, bo mój jest suchy jak pieprz?
Wiesz z tego co czytałem na różnych forahc szukając fotek gdzie w NTV jest subfiltr trafiałem na różne fora a to KTM-ów a to CBR i każdy nasącza filtr z gąbki. Wyjątek stanowią filtry K&N bo ich się np nie wymienia tylko czyści ichnimi preparatami a potem nasącza olejkiem K&N i wsio. tylko są o wiele droższe od "zwykłych". Powiem CI tak że ja pójdę za poradą kolegów z forum jak i innych opinni ludzi co nasączali już filterki i użyję oleju przekładniowego bo go akurat mam. Może kiedyś zakupię spray do filtrów chociaż trochę drogi jest bo ok 65zł za 750ml a przekładniowy ok 50zł za 1litr, to i sie od razu po smarowanku nada do kardana;)
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Czw Paź 31, 2013 17:13
Mój filterek rozleciał się gdy do niego zajrzałem.Do serwisu mam prawie 60 km więc nie wiele namyślając się wziąłem zwykłą gąbkę /gęstą/ uciąłem plaster /ca 3-5 mm/ nożycami. który dopasowałem do miejsca następnie zmoczyłem go olejem silnikowym i wygniotłem palcami aby nie ciekły krople oleju. Założyłem i jeżdżę jak dotychczas bez najmniejszych kłopotów z obrotami biegu jałowego. On ma chronić układ w gaźniku od kurzu i nic więcej.
Co ile go sprawdzać nie mam pojęcia ale będę zaglądał na wszelki wypadek w każdej zimie /z nudów! /.
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 335 Skąd: Kamieńsk
Wysłany: Sob Lis 16, 2013 23:50
izywec napisał/a:
...wziąłem zwykłą gąbkę /gęstą/ uciąłem plaster /ca 3-5 mm/ nożycami. który dopasowałem do miejsca następnie zmoczyłem go olejem silnikowym i wygniotłem palcami aby nie ciekły krople oleju. Założyłem i jeżdżę jak dotychczas bez najmniejszych kłopotów z obrotami biegu jałowego.
Zrobiłem to samo. Jakoś nie mogłem nigdzie dostać tej gąbki, a nie będę kilkadziesiąt kilometrów za nią jeździł.
_________________ Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum