Cześć, mój problem nadaje się bardziej na shoutbox'a ale mam trzy zdjęcia do pokazania i tutaj będzie to lepiej widać.
Dzisiaj dostałem pompę hamulcową z Horneta, ale guma przy tłoczku jest trochę podarta, wygląda to tak:
1 pytanie- czy jest to temat typowy czy mam się martwić?
2 pytanie- czy jest to element nr 4 z poniższego schematu?
3 pytanie- czy jest to ten element z poniższego zestawu naprawczego?
4 pytanie- co robić? Dzwonić do gościa, zwrot kasy i odesłanie pompy/ zwrot kasy za zestaw naprawczy/ nic. tak to ma być.
Bardzo proszę o w miarę szybką reakcję bo jutro będę musiał podjąć jakąś decyzję. Nie chcę zwlekać zbyt długo, żeby w razie czego gość mi nic nie zarzucał. Dzięki z góry!
Zapłaciłem 120zł czyli średnią cenę, najtańsze za 80zł obdarte bez klamki, ajdroższe ponad 180zł. Ta jako jedyna miała najbardziej konkretny opis i wyglądała najlepiej, facet przez telefon sprawiał dobre wrażenie, a przesyłka zgodnie z tym co mówił była droższa niż ta podana na allegro. Dlatego wybrałem tą, a nie inną.
Dobrze myślę, że ta gumka to jest osłona przeciwkurzowa, a płyn hanulcowy jest za uszczelką?
[ Dodano: Sro Kwi 10, 2013 23:02 ]
Aha na aukcji napisane było tak: Bez żadnych uszkodzeń, całkowicie sprawna, oryginalna, kompletna z klamką.
kup zestaw naprawczy i zregeneruj swoją:
a) jest to naprawdę proste ściągasz tę gumę czarną ściagasz pierścień blokujący tłoczek i wysuwasz cały tłoczek/ myjesz czyścisz składasz zestaw naprawczy smarujesz dołączoną pastą zakładasz
b) regenerując pompę zestawem naprawczym masz nową więc starczy na dłużej, nie ma też problemu z babraniem się z doborem klamki jak oryginalna nie pasuje
c) zestaw naprawczy nie kosztuje majątku
Nie wiem czemu od razu tak nie postąpiłeś ostatecznie ten gumowy element możesz wyciągnąć ze swojej starej pompy i przełożyć, jest dość ważny bo zabezpiecza przed wpadaniem całego syfu do środka pompy.
goldi87, założyłem, że jak kupię lepszą pompę to już zestawu nie będę musiał kupować. Jak widać nie można tak zakładać. Wiem, że 90 zł to nie majątek, po prostu chciałem się was poradzić.
Rozmawiałem dzisiaj z facetem i odsyłam pompę. Cały problem wziął się z tego że mam słaby przedni hebel w Hondzie CB 500. Na tyle słaby, że tył lepiej hamuje (a tam jest bęben) i muszę używać obu na raz. W zeszłym sezonie przeczyściłem zacisk (bez wyciągania tłoczków), zmieniłem klocki na nowe Nissiny, założyłem stalowy oplot i nową klamkę bo starą ktoś wyprostował "na prosto". Hamowanie poprawiło się ale to nie jest to. Nie ma co porównywać do NTV.
Ostatnie dwa ogniwa to tarcza i pompa. Tarcza jest oryginalna, gruba na 4,3mm (minimum to 4mm). Postawiłem więc na pompę bo hamując klamka jest dosyć miękka.
Jeśli nie pokaże się, żadna pompa z Horneta w mojej okolicy, tak żebym mógł zobaczyć ją przed kupnem to chyba kupię zestaw naprawczy do CB 500. Macie jakieś sugestie?
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Pią Kwi 12, 2013 09:32
ZOOL, przecież Haidi napisał, że nie oszczędza na hamulcach. Klocki Nissina, stalowy oplot, nowa (DUŻO wydajniejsza) pompa zamiast regeneracji starej, czyszczenie tłoczków... To w gruncie rzeczy wymiana wszystkiego oprócz tarcz i flaków zacisku w układzie hamulcowym. Władowane zostało kilkaset złotych ze słabym efektem. Haidi w ogóle nie oszczędza na swoich motocyklach. Wiadomo, że każdy chce wydać jak najmniej na motocykl tak, żeby otrzymać upragniony efekt. Nie przypominam sobie, żeby Haidi kiedykolwiek prosił mnie o części w opcji budżet. Zawsze zamawiał komponenty z wyższej bądź średniej-wyższej półki.
Haidi, a nie było aby tak, że w tym moto ciekły lagi? Możliwe, że olej z lag napoił tarczę i w dalszej kolejności klocki. Postaraj się odtłuścić czymś skutecznie tę tarczę.
Co do samego elementu, to tylko kapturek przeciwkurzowy. Jeżeli jesteś w stanie jakoś zabezpieczyć ten element przed kurzem, to zakładaj pompę i zalej układ jakimś tanim samochodowym płynem, żeby zobaczyć, co się stanie. Taki problem to nie problem moim zdaniem. Ja bym zaryzykował mając już pompę u siebie. Wyślij foty do sprzedawcy, napisz, jak sprawa wygląda i powiedz, że jak ma być dupa, to odeślesz pompę.
Pomógł: 23 razy Wiek: 46 Dołączył: 15 Gru 2010 Posty: 1437 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Kwi 12, 2013 10:26
Znajomy nie mógł odpowietrzyć hamulca w Shadow 750 C2. Zregenerowana pompa, zacisk, stalowy oplot, nowa tarcza i klocki, odpowietrzanie mechaniczne w 2 warsztatach a hamulec dalej mizerny. Okazało się, że skrzywione było mocowanie zacisku i pomogła dopiero jego wymiana.
Dzięki Killu, miałem odpisywać na ten komentarz ale nie miałem weny twórczej. Mimo, że nie mam dużego budżetu to na motocyklu nie oszczędzam i staram się robić zakupy z głową.
Lagi nie ciekną, uszczelniacze były robione na początku zeszłego roku i póki co nie puszczają.
Pompę już odesłałem bo koleś nie chciał w żaden inny sposób współpracować. Znalazłem już inną tym razem z PC41 z roku 2009, jest trochę droższa ale po zdjęciach i po rozmowie ze sprzedającym jestem dobrej myśli. Nie jest w żaden sposób uszkodzona czy obdarta, a zdjęta została z motocykla, który do końca jeździł. Dostane jeszcze wieczorem bardziej dokładne zdjęcia i pewnie ją wezmę. Mam nadzieję, że obejdzie się już bez niespodzianek i heble odżyją.
Radek, dzięki za info jest zatem jeszcze jedno ogniwo ale mam nadzieję, że pompa rozwiąże problem. Dam jeszcze znać co i jak.
dowiedz się czy te moto tak mają z tą pompą czy to tylko twój przypadek ? Może po prostu wymaga regeneracji i będzie działała lepiej, ja pamiętam miałem cholerny problem z przednim hamulcem w poprzednim moto kawasaki BN 125 za cholerę nie chciał działać, potem odkryłem że kopyto było skrzywione, kupiłem drugi zacisk i dalej nie było odpowiedniej skuteczności oczywiście wszystko zostało poprzedzone regeneracją zacisku. Potem podpiąłem inną pompę i dalej to samo był, inny przewód i nadal bez zmian. Co się okazało. Hamulec odpowietrzony wszystko cacy ale zła rączka od klamki źle wygięta za szybko o kierownice się opierała i przez to hamulec był cały czas miękki. Zmiana klamki na nową i wszystko jak ręką odjął.
Dlatego zapytaj innych czy wszystkie CB 500 tak mają? Jak jesteś pewien że tak to oczywiście warto sprawić sobie inną pompę hamulca.
goldi87, klamka została wymieniona na nową nie długo po kupnie motocykla. Nawet zakładając, że cebule miały tak słabe heble, co raczej nie jest możliwe, to i tak myślę, że warto to poprawić. Możliwe, że wystarczyło by kupić zestaw naprawczy pompy i było by lepiej.
Z tymi sprzedawcami to jaja są..
Pierwszą pompę tak jak pisałem odesłałem.
Pompa nr 2- pochodząca z PC 41. Najpierw dzwoniłem, ustaliliśmy cenę i miałem dostać linka do nowej aukcji na maila. Nie dostałem i przypominałem się jeszcze 2 razy telefonicznie, pierwszy raz, czyli "rozmawiał pan z bratem ale przekażę", a drugi pt "wiem wiem brat oddzwoni do pół godziny". Nikt nie oddzwonił.
Pompa nr 3- Gość twierdzi, że jest git ale dośle zdjęcia na maila bo w aukcji nie ma (motocykl na części). Oczywiście nie dosłał.
Pompa nr 4 (też z motocykla na części)- "proszę wsłać maila, odpowiem i doślę zdjęcia, nie ma problemu". Brak maila.
Pompa nr 5- "mam takie dwie pompy ale czekaj czekaj oddzwonie Ci za chwile". Nie oddzwonił.
Dzisiaj umowiłem się z gościem od pompy nr 6, że wysyła mi za pobraniem z otwarciem przy odbiorze. Także możecie trzymać kciuki ale powiedzcie mi, czy oni serio chcą coś sprzedać..?
Update: do sześciu razy sztuka, czyli operacja zakończona sukcesem wreszcie trafiłem na bardzo fajną pompę z 2004 roku. Różnica jest nieporównywalna, hamuje lepiej, a klamka jest twarda i ma regulację co jest sporym ułatwieniem dla Hanii. Na przyszły sezon rozejrzę się jeszcze za tarczą więc powinno być jeszcze lepiej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum