pikonrad Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 410 Skąd: Toruń
Wysłany: Pon Sty 07, 2013 21:48
Przypominają mi się czasy, kiedy mój starszy brat mając 20 lat jeździł na raz z Włocławka do Wiednia na simsonie (w sumie 5 razy), wyruszył sobie na wakacje ale jak tankował pod Wiedniem, jakiś farmer spytał czy roboty nie szuka, a że robotny to wziął od razu i wyprawa zmieniła formułę, zaczepił się tam na dłużej tylko co drugi weekend do dziewczyny do Włocławka przyjeżdżał. Następnego roku znając możliwości i niezawodność sprzętu pojechał zwiedzać Paryż.
pikonrad Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 410 Skąd: Toruń
Wysłany: Wto Sty 08, 2013 13:24
Trasa simimsonem z Włocławka do Wiednia zajmowała mu 17h. Z zazdrością patrzył na kumpli mających etz251, którym wystarczało 13h. Porzucił jednak pasję do jednośladów. O ironio losu, jako jedyny z nasz 3 braci nie ma motocykla.
bedur Pomógł: 1 raz Wiek: 51 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 453 Skąd: Nidderau DE
Wysłany: Wto Sty 08, 2013 19:29
Takie historie potwierdzają tylko fakt, że nie maszyna a Kierownik ważny Ot, jak w życiu.
_________________ Jest tyle rzeczy które mam w dupie a codzienne dochodzą nowe.
elgora,
Kurcze przypomniałeś mi czasy połowy lat 80-tych kiedy to ja na Ogarze 205 i kumpel na Ogarze 200 robiliśmy trasy po 200-300 km.
Dalej rodzice nas nie puszczali no i benzyna była na kartki...
Kurcz przecież to prawie 30 lat temu !!!!
ALE BYŁY TO CZASY
niestety nie posiadam zdjec żadnych, ale jak pod koniec lat 90-tych rozbiłem swojego simsona to przerobiłem go dość znacznie, wstawiłem widelec od wsk kos czy inny ptaszek, zbiornik paliwa mniejszy od sr2, wywaliłem wszystko co było zbedne i w czapce pilotce pamietającej czasy czerwonego barona pomykałem gdzie tylko sie dało. Fotografowałem wtedy dużo ale jak na złość nie zachowało się żadne zdjęcie tego tworu, a szkoda, byłoby czym kiedyś wnuki straszyć
Myślałem, że jak Simsonem jeździłem w trasy po 200km to było osiągnięcie. Tak bardzo się myliłem
No wiesz zerknij na linka: http://william350.w.interia.pl/wyjazdy.html
Na początku był Simson ale gościu kończy na na niewiele większym Romecie robiąc w 5 lat tyle ile ja na motocyklach w ponad 10 lat ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum