Podczas synchronizacji zauważyłem żę gaźniki są połączone przewodami fi 6 i centralny przewód idzie pod siedzenie i nie jest nigdzie podłączony, poprostu sobie tam wisi . POD BAKIEM SA DWA WYPUSTY NIE PODŁĄCZONE, CZY CZASEM TE PODCIŚNIENIE NIE MA BYć TAM PODŁĄCZONE.
Na pewno nie jest to przelew bo tam jest podciśnienie .Dziś podłączyłem ten przewód pod ten mniejszy króciec pod bakiem- ale lipa motor nie odpala sam, jedynie z gazem ale dusi się i zaraz gaśnie jak puszcze gaz. Jak zatkam go palcem to też zaraz gaśnie.
sorki za zdjęcia, ale już mi się nie chce iść do garażu a chodzi przecież o iddę
tu on idzie gdzieś do skrzyni ale ja tam u mnie nic nie widze
Pomógł: 16 razy Wiek: 58 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 674 Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Nie Lip 15, 2012 18:42
Te przewody które zaznaczyłeś na swoim zdjęciu na czerwono to są tak jak tomeczek pisze przelew albo inaczej odpowietrzenie komór pływaka . Jeżeli ci się robi tam podciśnienie to prawdopodobnie masz tam za mało paliwa , czyli jest albo za niski poziom paliwa albo po prostu z jakiegoś powodu nie dochodzi paliwo . Na początek sprawdź co się będzie działo bez pompy a potem jeżeli nic nie wyjdzie to trzeba sprawdzić poziomy paliwa albo dlaczego tam ono nie dochodzi .
No to teraz już jestem głupi, pompa pracuje bo ją sprawdzałem, tak jak pisałem prędzej jak przytkam palcem ten przewód to motor zarasz gaśnie. Jężeli to jest odpowietrzenie to jakim cudem tam mi się robi podciśnienie ? A i dodam że motor chodzi ok - przyśpiesza, v max ok 180km/h. Podciśnienie wytważało by sie tylko jak by dysze nie były zalane, ale wtedy motor by zarazem nie jeździł - chyba że sie myle. Czy ktoś może sprawdzić u siebie, bo ciężko mi rozgrzebać całe gaźniki jak motor dobrze chodzi. A wogóle to gdzie ten przewód ma być podłączony?
Pomógł: 16 razy Wiek: 58 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 674 Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Pon Lip 16, 2012 05:47
No jeżeli jest wszystko ok to nie ma tematu , myślałem , że gaśnie czy coś .
Te przewody mają sobie wisieć , ja u siebie mam odprowadzone trochę dalej ale nigdzie nie podłączone , tak ma być
A czy któryś z kolegów patrzył czy też tam ma podciśnienie, bo jak to jest normalne to by się przedało zrobić jakiś filtr, żeby brudu nie zaciągało do gaźnika.
Pomógł: 16 razy Wiek: 58 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 674 Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Wto Lip 17, 2012 10:44
Dziwna sprawa z tym podciśnieniem na tych przewodach. Byłem specjalnie sprawdzić u mnie i nic nawet brałem na palec ślinę i tak jak się wentylki sprawdza w dętkach . Zero jak już to minimalnie bąbelek urósł , czyli na + ciśnienie. Coś jest nie tak albo mówimy o różnych wężykach , ale z tego co pokazujesz na pierwszej focie na pierwszym poście tu właśnie te przewody .
W razie czego dam na przykład moje zdjęcie , widać na nim , że te przewody o których ja myślę biegną inaczej jak u innych bo do tyłu motocykla , ale to nie ma znaczenia .To te dwa jasno zielone
Nie mam tam podciśnienia , ani na ssaniu , ani bez .
http://img833.imageshack....8/dscn6009v.jpg
Tak te jasne przewody to są te, dziwne że ja mam podciśnienie bo tak jak koledzy pisali wyżej to niby odpowietrzenie komory pływakowej, tylko jeżeli ja mam podciśnienie to by znaczyło że za mało paliwa tam jest. Ale znowu motor by nie jeździł ?. Sam już nie wiem czy rozkręcać te gaźniki .
Pomógł: 15 razy Wiek: 56 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1781 Skąd: Tarnów
Wysłany: Wto Lip 17, 2012 20:04
Mnie uczyli, że jak coś dobrze działa, to się przy tym nie kombinuje i nie wnika dlaczego jest tak a nie inaczej.
Pozdrawiam
_________________ Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć.........
była NTV 650 "93, BMW F650 ST "99, Yamaha FZ6 "04, jest znów NTV 650 "93
Teoretycznie masz rację tylko że tam syf zaciąga do gaźników.
[ Dodano: Sro Lip 18, 2012 18:21 ]
Panowie jade na dwa tygodnie na urlop, jak wrócę to wezme się za te gaźniki no chyba że ktoś jeszcze będzie miał jakiś pomysł bądz rade, albo ktoś jeszcze sprawdzi u siebie co kryje ten przewód.
nie zgodzę się z sgtcop13,
kris832 ma rację - jak ssie to coś jest nie tak - a brudy w gaźniku szybko unieruchomią mu moto.
Ciężko stwierdzić dlaczego masz podciśnienie.
Ja ten przewód mam wypuszczony bezpośrednio na cylindry, jest to przewód z komory pływakowej, przelewowy, zadziała jak pływaki się popsują albo zaworek od pływaków będzie popuszczał. NIE JEST NIGDZIE PODŁĄCZONY.
Składałem kiedyś gaźnik o północy i zapomniałem założyć pływaków – wtedy właśnie zalewa ten przewód.
Czasem jest wpuszczony pod siedzenie a czasem wisi sobie pomiędzy cylindrami. Producent puścił to na cylindry żeby przelana benzyna szybko odparowała od ciepłych garów i byłą ją czuć.
Narozbierałem się swojego gaźnika setki razy - bo mam nieco inny problem ale w ten przewód też już dmuchałem i cudowałem
Jak zatkasz ten przewód wówczas ciśnienie w gaźniku (niewielkie) może utrudniać wlewanie paliwa podczas pracy silnika. Podciśnienie może robić się niewielkie przy max otwartej przepustnicy gdy silnik "ssie" paliwo. Ale to w ilości zaciąganego paliwa, więc niewiele. Z kolei jak puścisz manetkę gazu paliwo wlewane do komory uzupełniane powinno robić ciśnienie stąd ten bąbelek śliny u ARTURO. Ale przy sprawnie działającej pompie nie powinieneś zaobserwować praktycznie nic. u mnie może być zatkany i nic się nie dzieje podczas odpalania ani pracy silnika.
NTV'ki lubią paliwo gdy silnik kręci 9tyś - to widać po filtrze jak ubywa paliwo gdy masz bak ściągnięty.
Jak dmuchniesz w rurkę - by stworzyć większe ciśnienie (jakbyś chciał nadmuchać balonik) wówczas moto też zgaśnie. Przynajmniej u mnie tak jest.
Co może być powodem podciśnienia? Nieszczelności gdzieś pod uszczelkami gdzie powstaje podciśnienie. Może membrana popuszcza.
Ja bym zrobił tak, zanim wyciągniesz i rozregulujesz całe gaźniki, bez rozkręcania całości, możesz sprawdzić najpierw:
1. Ściągnij bak, i filtr
2. Podłącz osobnymi przewodami lewy i prawy gaźnik tak jak kolega ARTURO pokazał na fotce z przewodami od kroplówek
3. Załóż filtr i bak
4. Odpal MOTO
5. Na którym z wężyków pojawia się podciśnienie? Bo nie sądzę, że na obu jeśli moto chodzi i kręci do 180km/h.
6. Ściągnij bak i filtr i rozkręć kopułkę membrany (bez ściągania gaźników) z gaźnika na którym pojawia się podciśnienie 4 śrubki od góry kopułki i zobaczysz wyciągając membranę czy nie jest dziurawa gdzieś.
Nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Aaa w sumie to jest jeszcze jedna mała membrana od odcięcia powietrza możesz sprawdzić też tę drugą. Dostęp też jest bez ściągania gaźników.
PS jeśli podłączałeś ten przewód do końcówki od baku – to również jest końcówka przelewowa (jak zadużo wlejesz benzyny do baku) .
Pisałeś, że moto gaśnie przy zatkaniu rurki to sprawdź sobie czy ten kanał przelewowy baku masz drożny. Z zatkanym tez da się jeździć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum