Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 22:37
Prawie 7k za ten rok?? Ktoś musiałby byś straszliwie napalony, żeby ją kupić... Ja bym nie wziął... Nie za tą kasę... Bez urazy ale... Ja bym nie kupił :/
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 23:55
Jak dla mnie 5k to max radykalny i powinien być jeszcze z możliwością negocjowania ceny... Rozumiem, że motocykl może być przygotowany do sezonu, w doskonałym stanie i w ogóle, ale bez przesady z tą ceną! Mimo wszystko powodzenia przy sprzedaży! Pochwal się jak znajdzie się jakiś chętny...
Wiek: 41 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 216 Skąd: Trzcianka
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 03:21
Nigdy nie dostaniesz sumy jaką włożyłeś w motocykl... Z każdą używaną maszyną jest tak samo - wkładasz majątek a sprzedajesz za bezcen bo takie są prawa rynku "0" />
grychu [Usunięty]
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 14:49
Jak ktos chce w stanie oryginalnym i sprawnym to sie znajdzie, wiadomo, ze cena jest do negocjacji. Ja za swoja z 91roku dostalem 5tys i to nie byl model w oryginale i po lekkiej glebie z delikatnie wgieta rama. Kazdy sprzet ma swojego klienta. Pozdrawiam.
Wiek: 41 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 216 Skąd: Trzcianka
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 22:01
Mi koło nosa przeszła (spóźniłem się dzień) piękna sztuka z 1996r - z kuframi, stelażami, oryginalne malowanie, tablica rejestracyjna imienna (myślę, że świadczy to o tym, że właściciel dbał i nie katował maszyny - ja taką tablicę bym wstawił tylko do mojej super idealnej machiny - poszedłem tym tokiem myślenia).
Maszyna może być idealna ale rok produkcji ją ogranicza. Zobacz na allegro - czy ktoś zapłaci 4500pln za Virago 750 z 1982 roku? Chyba tylko zdesperowany szaleniec...
Bynajmniej nie odbieraj moich słów jako zaczepkę - tak tylko ogólnie piszę skoro w Twoim temacie taki wątek się poruszył
Ja moje moto kupiłem super okazyjnie i niestety nie jest to NTV ale nie mogłem przejść obok okazji - taki rynek. (no ale już nie offtopuję więcej bo to nie mój temat )
grychu [Usunięty]
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 22:18
Ja tez juz nie jezdze na NTV-ce przesiadlem sie na VFR 750 RC36II Ten link jest do NTV-ki z pewnych rąk i to nie ja tą cene wystawiłem. Pozdrawiam.
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 22:43
Grychu, dlaczego w opisie jest napisane "sprzedam"!?
Uhh... Byłem nią oczarowany... Prawie kupiłem VFR 750 z '92 na swoje pierwsze własne moto - to byłby srogi błąd... Z pewnością był to jednak najlepszy motocykl na jakim siedzaiłem! Może i nie siedziałem na zbyt wielu moto z prawdziwego zdarzenia, ale ten bezapelacyjnie miał pierwsze miejsce...
Co kupiłeś Batman!? Jak już napisałeś, że nabyłeś moto, to mogłeś chociaż napisać jakie... Wiem, że ot ale nikt na tym forum chyba nie bda o takie rzeczy, i wcale nie uważam tego za coś złego... Jesteśmy tak nieliczną grupą, że możemy pozwolić sobie na takie luźne dygresje...
grychu [Usunięty]
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 22:49
Napisalem SPRZEDAM bo moge nawet ja ta transakcje przeprowadzic, to jest moto mojego kuzyna A moja VFR to rocznik 97, ostatnie wydanie 750. Super sprzet, polecam na nastepny po NTV-ce i rozrzad na kolach zebatych i V4, nie do zajechania.
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 00:01
I długie przebiegi wytrzymuje, i ciągnie od samego dołu... Kurde... A nie żałujesz trocę, że nie pokusiłeś się o jeden model w górę!? Od 98 VFR była znaczne lżejsza, i miała bogatsze wyposarzenie... A ta po prawdszie to była traktowana jako motocykl turystyczny ze sportowym rodowodem Kurde... ?wietny motocykl... Naprawdę wymiata... Teraz to już kompletny ot się robi, ale powiedz jak to rzeczywiście jest ze spalaniem w tej maszynce!? ?cigacz podaje jakieś kosmiczne wartości... No i jak z prowadzeniem przy bardzo małych prędkościach!? Czy podnieść to moto jest trudno... Siedziałem na nim ledwie przez kilka minut i byłem tak zafascynowany, że wszystko mi się podobało i chyba nie potrafię wypowiedzieć się obiektywnie o tym motocyklu...
grychu [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 00:37
Na model od 98 roku nie mialem funduszy bo to juz w dobrym stanie powyzej 10tys. Moto prowadzi sie latwiej od NTV-ki znacznie lepszy w prowadzeniu po lukach sam wychodzi na prosta a spalanie srednie u mnie wychodzi 6 - 6,5l . Zdecydowanie polecam, teraz nie zamienie za szybko tego moto.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum