Forum Honda NTV

uzyt

Witam mam problem od pewnego czasu z moja ntv;/
mianowicie jechalem dodaje gazu a tu sie dlawi, stanolem i zgasla
stwierdzilem braklo paliwa przelonczylem na rezerwe i nie chce odpalic;/

po malej konsultacji tel. z mechanikiem doszedlem ze to pompka paliwa
(rozgrzała sie bardzo) wiec ja odłaczylem z kabla dopchalem na stacje zatankowalem i dotarlem bez pompki.
potem ja podpiołem sprawdzilem w momencie dodaania gazu trystka paliwem (przy pelnym baku)

po zrobieniu 302km ten sam numer ja gazu ze skrzyzowania a ten nie ciagnie i gasnie odrazu pompka znow goraca;/ (normalnie na rezerwe przełaczałem przy 350 370)

podobno tym modelem bez pompki mozna zrobic wlasnie 200 do 300km na baku

normalnie tankowalem 17 18l do baku teraz wlalem 14;/

czy jest mozliwe ze cos z pompka czy jak to sprawdzic poradzcie cos.

Killu

Czekaj, czekaj, bo czegoś nie rozumiem... Ostatecznie jeździsz z podłączoną pompą, czy bez pompy w układzie? Odpiąłeś tylko kabel, czy w ogóle pominąłeś ją w układzie i wężyk z baku idzie prosto do gaźników?

I ostatnie pytanie... Jak dokonujesz tego, że przy 370km przełączasz się dopiero na rezerwę? Chyba, że znowu coś źle zrozumiałem...

ARTURO

Jest możliwe , że pompa , ale nie koniecznie w twoim opisie .
Prosta sprawa , jeśli ci gaśnie i zaglądasz do tej pompy to jest paliwo w filtrze paliwa ? Jeśli jest przeźroczysty to będzie widać , a jeśli nie jest to kup nowy , taki uniwersalny za 2zł i wtedy będzie wiadomo . Paliwa nie ma w filtrze , pompa może być dobra . Jeśli będzie to coś z pompą .
Obieramy wersję , że w filtrze nie ma paliwa ; motor zgasł , ty przełączasz na rezerwę i kręcisz rozrusznikiem , nie odpala bo pompa musi w tym czasie nabić a akumulator słabnie , i teraz zależy w jakim go masz stanie jeśli jest cienki to może być powód nie odpalenia .
Ja zawsze trochę prędzej przełączam na rezerwę , żeby go potem nie męczyć :wink:

A może po prostu na rezerwie ci nie chce lecieć przez zatkany kranik w tej pozycji .
Powodów może być wiele . Opisz po tej małej poradzie co się dzieje będziemy myśleć dalej.

uzyt

Pirania

z ciekawością przyglądam się tej dyskusji, tylko jedna OGROMNA prośba do autora tematu. Koleg, bez urazy, ja wiem, że " polska język, trudna język " ale miej litość dla naszych oczu i zanim napiszesz coś na Forum, wklej tekst do WORD, on poprawi Ci wszystkie błędy.

Jak kupiłem swoję NTV, wracając do domu również miałem podobny przypadek. Brak doświadczenia spowodował, że nie zdążyłem przełączyć na rezewrę. Silnik zgasł, pompa sie zapowietrzyła, a aku był tak słaby, że po 2 próbach uruchomienia silnika normalnie zbuntował sie i amba fatima. Po włączeniu zapłony pompa chodzi cały czas, jest jej bez różnicy, czy ma paliwo, czy też nie. Tyle, że jeśli nie zaciągnie paliwa, czyli pracuje na sucho, to grzeje się niemiłosiernie i często poprostu zaciera. W moim przypadku dolałem paliwa, moto na popych i zaskoczył. Następnego dnia rano do sklepu, kupiłem nowe aku i po bólu. A i jeszcze jedno, jeśli ktoś Wam powie, aby doładować aku, bo mu to pomoże, to możecie to między bajki włożyc. Alternator jest tak wydajny, że jeśli aku nie ma siły ukręcić rozrusznikiem, to nadaje się jedynie na złom.

Pozdrówka i LWG

cinek

Cytat:

Po włączeniu zapłony pompa chodzi cały czas

Pompa chodzi tylko wtedy, kiedy chodzi silnik, czyli w przypadku, kiedy zabraknie nam paliwa, jedynym sposobem na napełnienie gaźników jest kręcenie rozrusznikiem lub założenie dodatkowego włącznika pompy.

ARTURO

uzyt

Pewien czas temu sprawdziłem Paliwo leci jak zwariowane po odkręceniu na ON i na rezerwę wiec jest ok.

Następnie podpoiłem pompę 2 wężyki do butelki z paliwem i pompuje w dużych ilościach a gdy przytkam wylot zaczyna zwalniać.
Przez pewien czas było dobrze lecz gdy temp. jest ok 25st na polu coś się dzieje nadal

Na pewno nie jest to problem ilości paliwa ponieważ ok 2 tyg temu po zatankowaniu przejechałem 34km i motor zgasł. Od razu zciągnołem dekiel boczny, patrze jest paliwo w filtrze. po ok 15min normalnie pojechałem dalej, a gdy w nocy wracałem zero problemow.
Dziś mam ponad polowe baku i przejechałem ok 20km i to samo moto znów zgasło z tej samej przyczyny, lecz nie chciał zaskoczyć jak wcześniej wiec już pompkę całkiem odpiołem by jechać.
Ponieważ gdy miałem pompkę odpaliłem wszystko dobrze ale dodaje gazu a tu traci moc i gaśnie albo dziwnie pracuje jak by na 2 garach, a po usunięciu pompki wszystko jest normalnie.

Ma ktos pomysł dlaczego może się tak grzać?

I jeszcze jedna sprawa może z tym związana.
Kilka tyg temu odpaliłem maszynę przejechcalem na szczęście kilka km i nagle się wyłąnczyl i po wciśnięciu przycisku START w ogóle nie kręcił rozrusznik, mechanik przez tel by sprawdzić kazał zrobić zwarcie miedzy dwiema śrubami przy cewce zapłonowej i kręcił rozrusznik. Po doholowaniu do domu i sprawdzeniu okazało się ze wywalił mi bezpiecznik 2 od zapłonu po wymianie zaczęło działać. lecz w tym tyg to samo.
Zastanawiam się czy jest możliwe ze to jest od tej pompy paliwa może jest uszkodzona czy coś;/

Gdzieś czytałem o wymianie bebechów czy coś ale nie wiem w jakim to celu i jakie obiawy są gdy trzeba ja zregenerować.

Pirania

Miałem dokladnie to samo, u mnie winne były przewody paliwowe. Jakiś magik założył zwykłe przewodu igielitowe. Jak było w miarę chłodno to było OK, jak się jednak nagrzały od silnika to poprostu robiły się miękkie i zaginały się podwodując zanik przepływu paliwa. ( w filterku paliwo było widać ) Wymieniłem przewody na gumowe z oplotem i problem zniknął jak ręką odjął.

uzyt

u mnie sa gumowe

Pompa sie strasznie w tedy grzeje i zawiesze.
gdy ja wyciagalem dzis to nie bylem w stanie jej dotknac tylko za wezyk i flitr trzymalem i za kabel

mam ja teraz tu czytam o wymianie plytki czy podgieciu stykow
moze ot to
bo po rozkreceniu czarnej obudowy sa tam takie dwie czarne kostki jenda jest bardzo przypalona

[ Dodano: Wto Wrz 13, 2011 22:15 ]
Wyglada to tak ze motor jedzie normalnie i dodajac gazu motor zaczyna slabnac po czym wciskam sprzegło silnik pracuje spadaja obroty glawi sie i gasnie
ale paliwo w filtrze jest

[ Dodano: Wto Wrz 13, 2011 22:18 ]
co jeszcze przedtem przejezdzalem ok 350 370km udalo sei kilka razy ponad 400 i dopieor na rezerwe
teraz gasnie przy 270 290
tankowałe 16 17l do baku teraz mi wchodzi 12 14l;/ i musze przelanczac jezeli sie da.

obecnie jezdze bez pompy

Fidel

Jak możesz to daj fotkę w jakim stanie są styki.
Ja obstawiam, że są tak mocno wypalone, że powodują zawieszanie pompy - przez to pompa nie pompuje i mocno się grzeje. Jeśli tak jest to pomoże wymiana styków na nowe: http://allegro.pl/zestaw-...1816037708.html
Przekaźnik czy płytkę warto wtedy założyć żeby styki się już nie wypalały.

uzyt

Zdjecie zaraz zrobie i dodam
ale Jaki przekaznik cyz płytke i w ktorym miejscu?

[ Dodano: Wto Wrz 13, 2011 23:16 ]

U sumie od kupna zrobilem 5.5tkm juz:)
z pompa zaczely sie problemy po ok 4tkm

ARTURO

Styki źle nie wyglądają , ale blaszka ta cienka jest zdeformowana i przegrzana . Styki są do wymiany na nowe i powinien problem zniknąć . Przy nowych stykach warto dolutować płytkę (mikro przekaźnik ) znacznie przedłuży żywotność styków .
Proponuję zestaw naprawczy , który wkleił Fidel

uzyt

Kupie zobaczymy:)
a gdzie taka płytkę dostać mozna?

I pytanie co to tego

kresek

oto jeszcze trza zerknąć a włącznik zapłonu (te w manetce)może jakaś zworka tam się robi