Forum Honda NTV Strona Główna Forum Honda NTV
Najlepsze forum o NTV / NT Deauville w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
POMOCY - szukam sprzęgła jednokierunkowego do rozrusznika
Autor Wiadomość
kpt Żbik 

Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 10
Skąd: Masuren
Wysłany: Pon Mar 28, 2011 22:53   POMOCY - szukam sprzęgła jednokierunkowego do rozrusznika

Jak w temacie. Moze ma ktos cześć o tajemniczej nazwie - sprzeglo jednokierunkowe rozrusznika?
Prawdopodobnie mi padlo, bo w czasie pracy silnika slychac ze wlacza sie rozrusznik. A to chyba nie jest za dobry objaw..
Mieliście taki przypadek?
Pozdraiwam
kpt
 
 
Killu 
Tyle go widzieli...


Pomógł: 50 razy
Wiek: 36
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 5241
Skąd: Opole
Wysłany: Wto Mar 29, 2011 00:15   

A czy problem na pewno nie leży gdzieś w kablach? Jeszcze nigdy nie słyszałem o takim przypadku... Nie mówię, że to niemożliwe... Ale z pewnością bardzo dziwne.
_________________
Pucuś
 
 
tomeczek151 
Beemiarz


Pomógł: 15 razy
Wiek: 34
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 810
Skąd: opole
Wysłany: Wto Mar 29, 2011 15:10   

Co ma sprzęgło jednokierunkowe do włączania się rozrusznika w czasie jazdy?
 
 
kresek 
Premium User
VFR800FI


Pomógł: 4 razy
Wiek: 48
Dołączył: 14 Mar 2011
Posty: 546
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Mar 29, 2011 21:16   

kapitanie może gdzieś jakaś zwora na kablach się pojawia ?
_________________
Pozdrawiam
Zawsze na zakręcie....
KRESEK
 
 
sitars 
Premium User


Pomógł: 12 razy
Wiek: 46
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 654
Skąd: Szewna
Wysłany: Sro Mar 30, 2011 06:30   

Tak jak mówią koledzy, szukaj jakiegoś zwarcia. Może zacznij od przeczyszczenia zespołu przełączników na kierownicy, z nastawieniem na przycisk startera. Czy to na 100% słychać rozrusznik?
Pozdrawiam
 
 
ARTURO 
Premium User


Pomógł: 16 razy
Wiek: 58
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 674
Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 06:52   

Kiedy remontowałem mój silnik i miałem tą część rozebraną , czyli alternator i za nim to sprzęgło ( bendiks ) to wydaje mi się , że to nie powinno chwytać na wolnych obrotach . Jak by było z tym coś nie tak to raczej by się ślizgało . Tam są takie wałeczki które tylko w jednym kierunku się zakleszczają i rozrusznik się łączy z wałem silnika. Wszystko pracuje w oleju według mnie jest to nie zniszczalne i do tego wątpię czy osiągalne . Zrób sobie taką próbę : na zapalonym silniku kiedy usłyszysz ten niby rozrusznik właśnie wtedy naciśnij przycisk rozrusznika ( nic się nie stanie bez obawy :wink: ) i jeżeli dodatkowo usłyszysz gwizd rozrusznika to wiedz , że tamto to nie chwytanie rozrusznika. Jeżeli po naciśnięciu nic się nie zmieni to szukaj przyczyny tak jak koledzy piszą najpierw w elektryce ( odłącz go całkowicie od zasilania ) jeśli to nie pomoże to współczuję okręcaj kapę , alternator (tam jest potrzebny ściągacz , ale uwaga pasuje od naszych polskich Komarków czy Rometów , ten do ściągania magneta ) i dopiero masz sprzęgło kierunkowe na wierzchu .
Ja jednak wątpię w usterkę tego i liczę , że po tej próbie usłyszysz ten dodatkowy gwizd rozrusznika.
Z ciekawością czekam na rezultat , powodzenia.
 
 
Borys 
Premium User
mistrz OBI


Pomógł: 10 razy
Wiek: 46
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 2193
Skąd: spod Wrocławia
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 11:24   

No dobra, skoro obecna praktyka nakazuje pisać o tym samym w kilku tematach, to i ja dodam swoje trzy grosze tutaj.
Dobrym sposobem na lokalizację dziwnych dźwięków w silniku i nie tylko jest kołek. Dokładniej, to chodzi o kawałek prostego kija, najlepiej z jakiegoś twardego drewna, choć ja używam do tego celu nawet trzonka od dużego młotka. Kołek pełni rolę stetoskopu. Wystarczy przy pracującym silniku poprzykładać go jednym końcem w podejrzane miejsca i do drugiego końca ostrożnie przyłożyć ucho (może być prawe). Można dokładnie posłuchać, skąd dziwny dźwięk dochodzi. Oczywiście potrzebna jest jeszcze wiedza jak dany mechanizm jest zbudowany, żeby mieć pojęcie co i jakie dźwięki może wydawać. W taki sposób bardzo łatwo namierzyć awarie łożysk alternatora, pompy wody, hydraulicznych regulatorów luzu zaworowego i innych elementów, które pracują, zużywają się i chroboczą w silnikach.
Proponuję więc koledze z Mazur nabycie takowego kołka (Castorama, ok 5zł), odpalenie motóra (tymże rozrusznikiem) i posłuchanie co i gdzie klekocze i pracuje.
Najprawdopodobniej, jak to już wcześniej sugerowałem, kolega ma wypracowane sprzęgło wielotarczowe i jak w wielu innych Hondach ono wydaje dziwne dźwięki w takcie pracy silnika na luzie.
A tak poza tym my się tu produkujemy, a kolega nawet nie raczy zareagować.
Pozdrawiam!
_________________
'20 T700 Tenere, '08 WR250R, '60 AWO Sport
ex '95 NTV 650 "Honoratka", '94 R1100GS "Balbinka-Motokura", '01 LC4 ADV "Bocian-Łamikat", '12 690 Enduro
 
 
ARTURO 
Premium User


Pomógł: 16 razy
Wiek: 58
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 674
Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 11:38   

Borys napisał/a:
A tak poza tym my się tu produkujemy, a kolega nawet nie raczy zareagować.

No właśnie czekamy na diagnozę
Pozdrawiam Borys, jak tam płytka pompy u mnie ok.
 
 
Borys 
Premium User
mistrz OBI


Pomógł: 10 razy
Wiek: 46
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 2193
Skąd: spod Wrocławia
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 13:38   

Artur, u mnie płytka w pompie chodzi mniodzio. Zapomniałem już, że mogą być jakieś problemy z pompą i że jakieś styki się tam wypalają. Po prostu dla mnie temat nie istnieje :) ..
Zbieram się do wykonania fotomanuala z tej modyfikacji, ale jakoś ciągle się nie składa..
Pozdrawiam!
_________________
'20 T700 Tenere, '08 WR250R, '60 AWO Sport
ex '95 NTV 650 "Honoratka", '94 R1100GS "Balbinka-Motokura", '01 LC4 ADV "Bocian-Łamikat", '12 690 Enduro
 
 
kpt Żbik 

Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 10
Skąd: Masuren
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 18:57   Jeszcze chwileczke

Panowie!
Wielkie uklony za podpowiedzi. Jak tylko wroce w rodzinne strony, wszelkie próby poczynie, czyli za conajmniej tydzien. Tez w glowie wydaje mi sie ze to maloprawdopodobne zeby tam sie cos zlego zadzialo. Obstawiam, ze to elektryka, zwlaszcza ze przypadlosc powstala po dlugiej trasie po zasolonych drogach.
P.S. Borys, a skad takie imie: "Honoratka"?
Pozdraiwam i do sklikniecia

[ Dodano: Czw Mar 31, 2011 20:04 ]
Widze, ze zainicjowalem oburzenie wpisem w dwoch miejscach. Zatem tylko tutaj dam znac co i jak.
Co do sprzegla to ono tez wydaje dzwieki na wolnych obrotach. Jednak to nie ten halasik o ktory mi chodzilo. No nic, pozyjemy - zobaczymy.
 
 
Borys 
Premium User
mistrz OBI


Pomógł: 10 razy
Wiek: 46
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 2193
Skąd: spod Wrocławia
Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 18:48   

Kapitanie, będzie dobrze. Skoro motór brzęczy, znaczy się że chodzi. Jak zamilknie to należy zacząć się martwić :)
Imię wzięło się stąd, że prawie wszystkie moje pojazdy posiadają jakieś przydomki-imiona :) Tak jakoś się dzieje, chyba zbyt emocjonalnie angażuję się w sam fakt posiadania :)
Zobaczyłem ją bidulę pierwszy raz, była poniszczona i uszkodzona, zrobiło mi się jej szkoda i zostało "Honoratka" :P Tak jakoś :)
_________________
'20 T700 Tenere, '08 WR250R, '60 AWO Sport
ex '95 NTV 650 "Honoratka", '94 R1100GS "Balbinka-Motokura", '01 LC4 ADV "Bocian-Łamikat", '12 690 Enduro
 
 
kpt Żbik 

Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 10
Skąd: Masuren
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 18:55   No i po wsiem

Witajcie!
Kwestia wlaczajacego sie rozrusznika podczas pracy silnia - zgodnie z tym co wszyscy obstawiali wina leżała po stronie elektryki. We wlaczniku bylo zwarcie ale bardzo chytrze zakamuflowane. Trzena bylo rozebrac elemencik "nierozbieralny". Tylko dzieki pomocy kolegi z warsztatu motocyklowego w Olecku udalo sie pozbyc tej przypadlosci. Polecam uslugi "Miska" z Olecka!

P.S. Jedzie ktos moze do Czestochowy w ta niedziele?
 
 
Borys 
Premium User
mistrz OBI


Pomógł: 10 razy
Wiek: 46
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 2193
Skąd: spod Wrocławia
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 21:36   

Cieszę się że awaria już usunięta. Nie pozostaje Ci teraz nic innego jak pojawić się na zlocie i wypić za pomyślne funkcjonowanie włącznika rozrusznika :P
Pozdrawiam!
_________________
'20 T700 Tenere, '08 WR250R, '60 AWO Sport
ex '95 NTV 650 "Honoratka", '94 R1100GS "Balbinka-Motokura", '01 LC4 ADV "Bocian-Łamikat", '12 690 Enduro
 
 
DorDaw 
Premium User
Honda Goldwing


Pomógł: 5 razy
Wiek: 55
Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 935
Skąd: Lublin
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 23:33   

Widzisz Kapitanie , aż mnie korci powiedzieć .........A nie mówiłem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
Honda Gold Wing GL 1800A
Pomagam w uzyskaniu odszkodowania dla osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych !!!
 
 
kpt Żbik 

Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 10
Skąd: Masuren
Wysłany: Pon Kwi 18, 2011 20:10   

hehe, wiedzialem ze bez echa sie nie obejdzie :)
No ale, wszystko dziala jak nalezy. Sprawdzone podczas niedzielnej przejazdzki do Czestochowy.

P.S. Ludzie!!! Omijajcie "ósemke" z Wawy na Katowice. Toz tam dramat, jedynie lekki samolot turystyczny podoła tym korkom...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12