teoretycznie powinno wejść tyle samo mam lekki wgniot po prawej stronie baku(nie z mojej winy) teraz szpachelki trochę jest położonej, więc bym chyba przegrał z Tobą
A co do przejechanych km mam 350, rezerwa ciągle w pogotowiu zobaczymy na czym sie skończy...
punio [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 01:00
Toples, jeno uwazaj, zeby jak juz wyssie ci wszystko z baka, to zeby rdzy nie zassalo...
Bo potem to ty bedziesz z odwrotnej strony w filtr dmuchal i myslal, jak to 200 kilo do domu zapchac.
Ale, jak to mowia, nie ma letko. A rezerwa nie zaczyna sie cos z 5 litrow?
Wiek: 46 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 134 Skąd: Warszawa/Poznań
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 01:12
Nie, 2 litry. Wyjechanie baku do pusta pozwala wlać 19 z drobnym hakiem, a po przełączeniu na rezerwę na najbliższej stacji wlałem 17 z drobnym hakiem.
Androo [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 20:29
To mój pierwszy post, więc witam wszystkich na forum. Jeżdże NTVą drugi sezon, a dopiero do was trafiłem, ale do rzeczy; wg serwisówki dostępnej w google na pierwszej pozycji po wpisaniu w wyszukiwarce "strony poświęcone motocyklowi honda" (niestety nie mogę podać linka bo to mój pierwszy post i do tego nie upłynęło 24 h od rejestracji) Ntv ma 2,5 litra pojemności rezerwowej i 19 literków pojemności baku.
BTW. Polecam zassanie tej serwisówki
Skuciok [Usunięty]
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 14:04
Pytanko o kranik.
Czy kranik w NTV zakręcamy zawsze po zgaszeniu moto czy można zostawić bez obaw otwarty za dnia, a zakręcać tylko na noc. A może zakręcać dopiero po postawieniu moto na zimowy odpoczynek? Pytam bo w poprzednim moto jak sobie nie zakręciłem to istniała możliwość zalania się gaźnika i reszty, tam wszytko było "normalnie" czyli czyste parcie cieczy ;], a tu mam pompkę paliwa...
Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1757 Skąd: Betzdorf (DE)
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 14:35
Hmmm.... Jak miałem sprawne zaworki iglicowe to zostawiałem kranik otwarty. Zamykałem tylko wtedy, gdy wiedziałem, że nie będę jeździł dłużej niż miesiąc.
Teraz zamykam bo zaworków jeszcze nie wymieniłem i paliwo dostaje mi się do oleju .
Cambell77 [Usunięty]
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 21:04
?miało możesz przełączyć kranik na rezerwe; paliwo nie powinno uciekać. Ja jeszcze jeżdżę bez pompy paliwa i nie mam żadnych kłopotów, tylko trzeba wiedzieć kiedy zalać. Oczywiście jeśli motocykl będzie stał dłużej (zimowanie) to zakręcić.
maciekmateusz [Usunięty]
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 16:15
Ja na noc zawszę zakręcam kranik, nawet jak idę do roboty na 8 godzin - też zakręcam. Czasem zdarzało mi się nie pamiętać o odkręceniu kranika podczas rozkęcania maszyny :):)
Master1098 [Usunięty]
Wysłany: Sro Cze 18, 2008 09:35
A jak rozpoznać to, że paliwo przedostaje się do oleju??
Skuciok [Usunięty]
Wysłany: Sro Cze 18, 2008 11:52
Po pierwsze masz go więcej niż gdy ostatnio sprawdzałeś . Po drugie konsystencja i kolor kawy z mlekiem. Oczywiście jak już do tego dojdzie to olej kwalifikuje sie tylko do wymiany.
Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1757 Skąd: Betzdorf (DE)
Wysłany: Sro Cze 18, 2008 12:14
No i zapach.... .
Jędrek
Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 44 Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon Lip 07, 2008 10:51
Leje zawsze do pełna a po 300 km szukam stacji benzynowej. Jeżdżę zawsze z kranem paliwa w pozycji rezerwa. nie stwarza to ryzyka, że motocykl stanie w trudnej sytuacji np w tunelu czy w szybko jadącej kolumnie, czego doswiadczyłem. Ostatnio w Danii zapomniałem,że nie nalałem do pełna i stanąłem. Zadzwoniłem ze słupka na autostradzie, przywieźli mi paliwo bez kosztów dodatkowych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum