Wysłany: Pią Wrz 17, 2010 09:05 nowy gość - nowy temat
Cześć i czołem,
Od jakiegoś czasu przeglądam, czas na ujawnienie się.
Franek, od 1995 roku Warszawa (Ursynów), wcześniej Zamość. 35lat. Planuję na wiosnę zaopatrzyć się w moto. Nie będę oryginalny, jeśli ujawnię, że NTV chodzi mi mocno po głowie (ale nie Devilka). Choć dopóki jeszcze go nie mam, sprawa jest ciągle otwarta.
To już było:
- prawko na moto od 1992r (niestety nie praktykowałem od tego czasu)
- od tegoż roku praktykuję jazdę samochodem (nie powiem, że nic nie jest mnie w stanie zaskoczyć na drodze, ale skoro jeszcze żyję, to parę zagadnień drogowo-survivalowych już poznałem - niestety również na własnej skórze)
- jazda na Yamaszce 250 na placu parę tygodni temu (rokowania bardzo dobre na przyszłość motocyklową)
W toku:
- lektura "motocyklisty doskonałego" a w następnej kolejności "strategii ulicznych"
W planach:
- skompletowanie stroju
- na wiosnę jeszcze kilka godzinek na placu na czymś małym
- kupno moto i ze dwa tygodnie oswajania się z nim na jakichś parkingach i mniej ruchliwych ulicach
- na 99% kurs w ProMotorze lub innej szkole, która nauczy czegoś więcej, niż trzymania się w siodle
- spokojne i stopniowe przeobrażanie się w biker'a...
Jutro Mototarg - wybieram się, żeby kupić chociaż rękawice (na dobry początek). A teraz zabieram się za czytanie porad, które pomogą mi podjąć decyzję jakie miałyby to być rękawice.
yacey
Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 159 Skąd: miasto stołeczne
Wysłany: Pią Wrz 17, 2010 10:50 Re: nowy gość - nowy temat
Pomógł: 8 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 286 Skąd: Szkieletczyzna
Wysłany: Pią Wrz 17, 2010 19:47
Witaj, ryvew w szkole chyba musiałeś być prymusem... tak wzorowego forumowicza to jeszcze nie mieliśmy ale żeby nie było tak idealnie to dodam, że w planach obowiązkowo trzeba uwzględnić wizytę na zlocie NTV/NT Łoje 2011 pozdrawiam
_________________ była ntv pancer-V-ka ...teraz Afryka dzika RD04...części do ntv posiadam... marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia!
Pomógł: 15 razy Wiek: 56 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1783 Skąd: Tarnów
Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 13:24
Witam!
Planujesz wszystko w najdrobniejszych szczegółach, czyli jesteś zorganizowanym pe..., pee, ... pedantem oczywiście
_________________ Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć.........
była NTV 650 "93, BMW F650 ST "99, Yamaha FZ6 "04, jest znów NTV 650 "93
Pomógł: 10 razy Wiek: 46 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 2193 Skąd: spod Wrocławia
Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 16:37
Witam kolege! Zima to fajny czas, zeby na spokojnie uzbroic sie w ciuszki i pogrzebac przy motocyklu (zakladajac ze sie go juz posiada:P), w oczekiwaniu na upragniony nowy sezon. Przy takim podejsciu do tematu jestem pewien ze bedziesz na wiosne czerpal garsciami z motocyklowej pasji!
Pozdrawiam!
yacey: sąsiad? Szanse małe, ale będę strzelał: mieszkasz może przy Puszczyka? Widziałem tam pod klatką bloku o numerze 18 zaparkowaną Devilkę. A nóż-widelec forumowicz. A może właśnie Ty?
Miramar: ale co, gdzie? Jeszcze nie jestem na tyle zorientowany, żeby wiedzieć o co chodzi z "grupą zamojską"...
maziTS: to chyba kwestia doświadczenia zawodowego i technicznego wykształcenia (inżynierskie podejście do wszystkiego). "Zważyć, zmierzyć, wyciągnąć wnioski, zaplanować, realizować, dostosowywać itp itd...".
mateo: mówiąc szczerze trafiłeś W podstawówce i średniej szkole tak. Na studiach już zdecydowanie nie. Ale nie byłem "dziobakiem". Jakoś tak wychodziło, że wystarczało to, co się z lekcji wynosiło oraz zwykłe odrabianie pracy domowej (tej samej, co wszyscy). Na więcej nie miałem czasu bo trzeba było rodzicom pomagać przy różnych pracach a i na uprawianie sportu czas znaleźć.
sgtcop13: pie... pie... przesadzasz oczywiście A na poważnie - planowanie to jedno a przemyślane wybory i rozłożenie w czasie przyjemności (delektowanie się) z "wchodzenia w temat" to drugie. Inna sprawa, że domowa Najwyższa Izba Kontroli jest mocno przeciwna ujeżdżaniu przeze mnie dwóch kółek (jak była w średniej szkole, to kolega z jej klasy zabił się na MZtce - nota bene nie z własnej winy) i rozłożenie w czasie pewnie pomoże w przełamaniu jej nastawienia.
Borys: a no maszyny jeszcze nie mam. Ale to nie problem. Przyjdzie wiosna to się człowiek rozejrzy i kupi coś sensownego z pomocą znajomych.
Rękawice są. Teraz przekopuję się przez temat kasków. Mnóstwo informacji można znaleźć i jak to zwykle bywa, wzajemnie sprzecznych. Ale coś mi się już wyłania - wkrótce będzie lista kilku typów, które później trzeba będzie pozakładać na uszy. Generalnie jest w czym wybierać.
A na MotoBazarze była tylko jedna NTVka. Jakaś taka... oczojebnie żółta... Niby główka ramy ok, niby kierownica, wydech, zegary, kolor silnika i felgi zgadzały się z rocznikiem, ale coś mi w tej maszynie nie leżało... Mniejsza o to - i tak nie planowałem jeszcze kupować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum