Wysłany: Wto Maj 13, 2008 21:47 Problem z osiągami
Mam następujący problem. Postanowiłem sprawdzić "ile poleci" moja NTV. Okazało się, że 160 km/h to maksymalna jej prędkość a obroty dochodzą do 7000 i koniec. Na niższych biegach też nie mogę wkręcić silnika na wyższe obroty. Motocykl z 1989 r., wersja 37kW. Ponoć te wersje mają nieco wyższą prędkość maksymalną. Nie ma zwężeń między gaźnikami a cylindrami. Dysze paliwowe w gaźnikach ma 140 przód i 135 tył. Poziom paliwa w gaźniku ustawiony na 9,2 mm. W tłoku przepustnicy podciśnieniowej mam 2 otwory przy iglicy, w instrukcji napraw ściągniętej z internetu w tym samym tłoku widzę w tym samym miejscu 3 nieduże otwory. Może ma to wpływ na zakres otwierania się przepustnicy podciśnieniowej (tzn może nie otwiera się ona do końca i stąd silnik nie osiąga maksymalnych obrotów).
Gdzieś wyczytałem, że niektóre motocykle są dławione przez montaż odpowiedniego modułu.
Mogę dodać, że czasem zdarzają się strzały w gaźnik przy dodawaniu gazu po spadku z obrotów.
Może ktoś akurat spotkał się z podobnym problemem, bądź zna czy też domyśla się przyczyny powyższego.
Wyższą prędkość od mojej wersji. Według danych prędkość maksymalna wersji 37 kW to 180 km/h a maksymalną moc rozwija przy 7500 obr/min co w żaden sposób nie pasuje do mojej ntv - 160 km/h a o obrotach 7500 można pomarzyć
zibi74 [Usunięty]
Wysłany: Wto Maj 13, 2008 23:39
moja tez ma zwężki za gaznikami (50KM) a 170 bez problemu na V biegu. Narazie nie sprawdzilem ile poleci bo mi wiatr przeszkadza...
Androo [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 23:55
Bardzo możliwe że wymiana świec zlikwiduje Ci ten problem. Moja po zimie na 4 biegu jechała max 110 i też nie chciała się wkrcać. Po wymianie świec (tylko 2 bocznych) odzyskała dawną sprawność.
Tak przy okazji jak się zabieracie za wymianę górnych świec?
?wiece wymieniłem ale może pomoże wymiana przewodów zapłonowych. Co do pytanie o wymianę świeć, to bez problemu zrobiłem to za pomocą klucza znajdującego się w zestawie kluczy przy motocyklu, bez potrzeby rozkręcania czegokolwiek.
kus [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 30, 2008 00:34
Strzrelanie w gaźnik może być spowodowane zbyt ubogą mieszanką paliwowo powietrzną lub nieszczelnymi zaworami ssącymi. Jeśli świece wymieniłeś to spróbuj wyczyścić, wyregulować i zsynchronizować gaźniki. Wersja zdławiona do 37kW (jeśli rzeczywiście jest jeszcze zdławiona) nie powinna rozpędzać się powyżej 160km/h bo...brakuje jej mocy
Gaźniki czyszczone i regulowane. Pływaki w gaźnikach ustawione na 9,2 mm, przewody zapłonowe też wymieniłem ale nie pomogło. A jak sprawdzić czy to z powodu nieszczelnych zaworów?
kus [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 31, 2008 01:14
Hmm, z tym jest problem, ponieważ najłatwiej sprawdzić to przy zdjętych głowicach...a to wiąże się z kosztami. Jeśli głowica jest zdjęta, wlewa się do króćca ssącego np. naftę i sprawdza czy nie wypływa ona przez zamknięte zawory ssące do komory spalania( w podobny sposób można sprawdzic zawór wydechowy). Można też sprawdzić ciśnienie spręzania, jeśli jest zbyt niskie i po tzw próbie olejowej (wlanie niewielkiej ilości oleju do cylindra) dalej jest niskie to znaczy że zawory nie trzymają. Sprawdź najpierw czy luzy zaworowe masz ok.
Osobiście powiem Ci że moja NTV-ka też strzelała w gaźnik jak ja kupiłem,ale po drobnym zwiększeniu dawki paliwa i zsynchronizowaniu gaźników to zjawisko prawie(nie do końca) zniknęło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum