Witam wszystkich Forumowczów!
Po 29 latach przerwy w jeździe zdecydowałem się kupić motocykl i padło na hondę deauville z 1999 r. Mam spore zaległości, więc na poczatku będę zadawał banalne pytania:
1. Przy ilu obrotach powinienem zmieniać biegi?
2. Biegi, szczególnie pierwszy, nie wchodzą zbyt gładko. Czy jest to kwestia samej skrzyni czy też coś jest nie tak ze sprzęgłem? A może jestem przeczulony?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Darek
Powitalnia służy do witania, inaczej robi się bałagan.
Pytania najlepiej zadawać w konkretnych działach. http://hondantv.pl/forum/viewtopic.php?t=2573
Najlepiej jednak użyć funkcji "szukaj", bo na większość pytań odpowiedzi już na naszym forum są.
Powodzenia w okiełznaniu bestii! Również po wielu latach przerwy w jeździe kupiłem Devi i jestem bardzo zadowolony!
_________________ Gdy zakładam kask... Zaczynam patrzeć inaczej na świat
CENTROWANIE KóŁ (SPECJALNOŚć, KOŁA BMW GS!), - FACEBOOK "OLDMOTORY" - ZAPRASZAM!
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Lut 2017 Posty: 539 Skąd: powiat poznański
Wysłany: Sro Lip 11, 2018 20:20
Cześć, Witaj na Forum
(A w puszcce jak zmieniasz? Na czuja, na ucho... Motór to nie Audi, biegi bez synchro zawsze inaczej wskakują. Ale szukaj na Forum, jest tu duuużo na każdy temat)
_________________ You meet the nicest people on a Honda
DJB, cześć
1. W zależności od sytuacji
- jak jedziesz po bułki to możesz zmieniać przy ok 3k rpm
- jak kobieta dzwoni, że rodzi to kręcisz do odcięcia i zmieniasz
2. Odpal sprzęta, przeturlaj na sprzęgle kawałek i dopiero wrzuć 1 bieg. Jak będzie lepiej to fajnie, jak nie to nie wiem Możliwe, że luz na klamce sprzęgła masz za duży, albo za mały, sprawdź to
3. Ciesz się jazdą
ad 1 - na czuja (tzn na słuch) - plus minus przy 3-4 tys. ale to nie jest reguła, tutaj co osoba to lubi inaczej
ad 2 - wprawdzie piszesz o biegach, ale jeśli neutralny nie chce Ci wskoczyć można lekko podnieść obroty mając wciśnięte sprzęgło - wskakuje wtedy jak złoto..
_________________ Rover, wanderer
Nomad, vagabond
Call me what you will
Pomógł: 20 razy Wiek: 34 Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 773 Skąd: Warszawa / Siedlce
Wysłany: Pią Lip 13, 2018 09:49
Cześć!
mrok31337 napisał/a:
DJB, cześć
1. W zależności od sytuacji
- jak jedziesz po bułki to możesz zmieniać przy ok 3k rpm
- jak kobieta dzwoni, że rodzi to kręcisz do odcięcia i zmieniasz
2. Odpal sprzęta, przeturlaj na sprzęgle kawałek i dopiero wrzuć 1 bieg. Jak będzie lepiej to fajnie, jak nie to nie wiem Możliwe, że luz na klamce sprzęgła masz za duży, albo za mały, sprawdź to
3. Ciesz się jazdą
Hej, mrok, 3k to takie minimalne obroty "użytkowe", niżej niezdrowo schodzić. 3500 to takie minimu dla mnie w warunkach zagęszczonego ruchu, aby po wbiciu wyższego biegu mieć właśnie 3k obrotów, aby nie szarpał itd.
Przy normalne jeździe zmieniam przy ok 4000 obr/min. (*)
Co do wbijania biegów:
Po dłuższym postoju potrafią się sklejać tarcze sprzęgła. Wtedy wciskasz sprzęgło, robisz szybką, krótką, nie za dużą, ale zdecydowaną przegazówkę aby się rozkleiły.
Bieg należy wbijać szybko i zdecydowanie. Kładziesz nogę na dźwigni, znajdujesz lekki opór, robisz szybi i zdecydowany ruch stopą w dół.
Czasami mi 1. bieg wchodzi gładko, częściej sobie stuknie. Tak ma być, nie wiem od czego to zależy. Może wbijanie przy schodzeniu z obrotów po przegazówce eliminuje stukanie? Nie zauważyłem jeszcze takiej korelacji, ale potestuję
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 899 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Sob Lip 14, 2018 23:12
Krzysztof_nowy napisał/a:
.........Czasami mi 1. bieg wchodzi gładko, częściej sobie stuknie. Tak ma być, nie wiem od czego to zależy. Może wbijanie przy schodzeniu z obrotów po przegazówce eliminuje stukanie? Nie zauważyłem jeszcze takiej korelacji, ale potestuję
Jak dla mnie sprawa jest prosta. Pierwszy bieg przy stojącym motocyklu zawsze wejdzie ze stukiem szczególnie przy zimnym oleju. Mamy mokre sprzęgło i miedzy tarczkami sprzęgła znajduje się olej, który "ciągnie" tarcze sprzęgłowe odbierające moment obrotowy mimo iż mamy wyciśniętą dźwignię sprzęgła. Z chwilą gdy załączamy jedynkę ten moment obrotowy wywołany lepkością oleju wybiera nam wszystkie luzy w linii napedowej i musimy usłyszeć stuk oraz odczuwamy drgnięcie motocykla do przodu. Nie ruszymy bo albo jeszcze zapieramy się nogą o ziemię albo trzymamy motocykl na hamulcu.
Stuk ten jest mało zauważalny przy gorącym oleju bo wtedy lepkość oleju jest mała i to "ciągnięcie" tarczek jest małe to i stuk kasowania luzów linii napędowej mały.
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum