Witajcie
Chciałbym powitać wszystkich użytkowników forum.
Mieszkam i pracuje w Warszawie.
Od niedawna jestem właścicielem Hondy NTV650 z 88 roku w ciekawej owiewkowej wersji.
Wcześniej jeżdziłem kilka sezonów na Aprilii Pegaso 125 ale przyszedł czas na coś cięższego i wygodniejszego.
Prowadzę zakład obróbki skrawaniem (toczenie, frezowanie, spawanie, gięcie) więc w razie problemów wymagających dorabiania części mogę spróbować pomóc.
Prowadzę zakład obróbki skrawaniem (toczenie, frezowanie, spawanie, gięcie) więc w razie problemów wymagających dorabiania części mogę spróbować pomóc.
Super! Nie zapraszaj mojej skromnej osoby, bo jeszcze zamieszkam w warsztacie
_________________ Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem...
Przerwa w jeździe na moto to dobra sprawa, jest czas by zatęsknić... Oby nie za długo...
Z tym zamieszkaniem może być ciężko bo oprócz maszyn ciężko coś jeszcze tam wepchnąć. Jakbyś czegoś potrzebował to zapraszam. Warszawa-Powsin przy cmentarzu. Tylko wcześniej dobrze upewnić się czy jestem ( 508542165 )
Huski, spoko po prostu mój tato od bardzo dawna jest w zawodzie związanym z obróbką skrawaniem i chcąc nie chcąc coś tam wiem i potrafię. Zwłaszcza jak takie warsztaty wyglądają (nie wyłączając mojego), uwielbiam takie klimaty. Przeważnie są to ludzie z wieloletnim doświadczeniem, rzecz jasna, że to chodzące encyklopedie. Takich fachowców jest coraz mniej Pokolenie gimbazy w życiu nie widziało tokarki, a co dopiero wytaczarkę lub frezarkę. Kontakt zapisałem, może kiedyś się przyda. Taka osoba z potężnym zapleczem to świetna sprawa dla wszystkich forumowiczów.
_________________ Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem...
Przerwa w jeździe na moto to dobra sprawa, jest czas by zatęsknić... Oby nie za długo...
Pomógł: 25 razy Wiek: 61 Dołączył: 21 Paź 2015 Posty: 759 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Paź 16, 2017 08:48
Witam z Warszawskiej Saskiej Kępy.
Miło słyszeć, że taki warsztat istnieje
Ostatnio myślałem, że branża obróbki skrawaniem zanikła bezpowrotnie, a tu takie miłe zaskoczenie. Swoją drogą sam kończyłem przed wiekami technikum w tym kierunku
Istnieje i zajmuje się jednostkowymi robotami i prototypami. Większość zakładów które jeszcze działają w Warszawie i okolicach maja sztywne stawki minimalne za zrobienie nawet małej pierdoły. U mnie coś takiego nie występuje. Miło słyszeć że są tu też koledzy po fachu lub chociaż pływający w temacie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum