Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Nie Kwi 07, 2019 05:17
Wyprawa do garażu w celu poprawienia jednej sprawy z elektryką zakończyła się niespodziewanie nieco większym zakresem zmian, tj.:
-wywalenie starej instalacji, szczególnie patologicznego podłączenia grzanych manetek po poprzednim właścicielu i przełączenie ich na opcje "po zapłonie"; w wolnej chwili jeszcze skrócę kable i wywalę zbędne kostki z zestawu fabrycznego
- położenie całej nowej instalacji od podstaw do dodatkowych gniazd i urządzeń elektrycznych (nic dodane do motocykla nie jest wpięte w oryginalną instalację), główna linia do prawie wszystkich odbiorników idzie na przekaźniku uruchamianym "po zapłonie"
- zamontowanie porządnie "po zapłonie" wskaźnika temperatury płynu chłodzącego (w małym obiegu prosto z silnika) oraz woltomierz i termometr (temp. otoczenia)
-montaż przekaźnika czasowego do pompy paliwa (automatyczne załączenie na 5 sekund po zapłonie) oraz dodatkowo przycisku zwiernego w razie "W"
-montaż przekaźników przednich świateł (to już było, przepięte w układ "po zapłonie" i dodany oddzielny bezpiecznik)
- zamontowanie gniazda zapalniczki na kierownicy "po zapłonie" i podpięcie w ten sposób uchwytu "RAM" z ładowarką
- montaż gniazda zapalniczki "na stałe" w schowku, głównie jako gniazdo ładowarki/prostownika automatycznego (ew. do ładowania telefonu na dłuższym postoju)
- dołożenie do każdego układu oddzielnego bezpiecznika
- żarówka przednia wymieniona na Bosh Gigalight +120 (poprzednia też niezła zostałą "wybuchnięta" przy teście nowego ze sklepu regulatora napięcia, który na przygazówce przekraczał 19V jak się po fakcie okazało )
Sprawdziłem alternator i dobrze ładuje (wyciąga około 70-80V), szykuje się zmiana regulatora napięcia; obecny daje trochę za niskie napięcie na obrotach "roboczych", dodatkowo żarówka bierze więcej prądu niż na ori instalacji (wyższe napięcie) i przy 4.5 - 5 tys obrotów dusi regulator do ok. 14 V (+/- 0, 2 V). Na dniach pewnie zamontuję dodatkowe światła kierunkowskazów na lusterkach i dorobię "STOP" w kufrze centralnym ( jak lenistwo się nie wpier**li :>)
Polecam gościa z Rzeszowa, spora częśc osób z forum tygrysa, która miała problemy z regulatorem na jego tworach lata i nic się nie dzieje.
Cenowo też nie zabijają:
http://reg-mot.prv.pl/regulatory.htm
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Nie Kwi 07, 2019 18:21
Póki co wskaźniki wyglądają jak poniżej. Zabierając się do montażu kupiłem kilka rodzajów woltomierzy (elektroniczne i analogowy wskazówkowy) + wskaźnik temperatury elektroniczny i analogowy wskazówkowy - zobaczymy jak się te kitajskie wynalazki będą sprawować, w razie czego zaloże klasyczne VDO look.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Wto Kwi 09, 2019 18:23
Ten można sobie zamontować gdzie się chce - jest na taśmie dwustronnej. Ja przyczepiłem na rzepie samoprzylepnym z Biedry (do mebli czy jakoś tak - trzyma mocno). Widziałem takie poprzyklejane na dekielki od pompy hamulcowej, w wolne miejsce przy zegarach, na kierownicę. To wazy max kilkanaście gramów więc nie ma problemu. tył jest dosyć płaski (trochę ścięty). Wziąłem niebieski voltomierz, bo akurat u tego sprzedawcy czerwone "wyszły". Myślałem, że będzie wieśniacko wyglądać (tzn. bardziej wieśniacko niż teraz), ale w zasadzie może dobrze, że są innego koloru. Jak ktoś chce kupić tani voltomierz albo wskaźnik temperatury to w sklepach z częściami do maszyn rolniczych są takie w cenie 30-50 zł (wskazówkowe). Jedyny problem jest taki, że te ciągnikowe od Zetora czy MTZ-a są albo z czujnikiem 14 mm (w Devi jest gniazdo 10 mm - 1/8), alko z nakrętka. W obu przypadkach, aby nie robić partyzantki z wierceniem trzeba by dać adapter gwintu lub adapter z odpowiednim gniazdem w przewód gumowy. Co do długości czujnika bez obaw - ten ori w Devilce był ze 3 razy dłuższy (pewnie ze 4 cm długości albo lepiej) niż akcesoryjny.
Całkiem fajnie to świeci. Ciekawie zrobiona jest soczewka, która skupia światło i nie walą wszędzie jak długie w aucie tylko tworzą taki żagiel przed motocyklem. Mają pseudohomologacje na szkiełkach więc niby przywalić się nie powinni w razie czego. Potestuje je w piątek i może jakieś fotki zrobie.
Założyłem też podróbkę olejarko Cobrra nemo 2. Prostota i działanie rewelacja. A oto cała olejarka:
Jakby ktoś miał łańcuch kiedyś i gdzies to zarąbista sprawa
Odebrałem Devi po wymianie uszczelnień w mostku łączącym cylindry i powiem jedno... trzeba było wpakować słoik musztardy, uczciwość się nie opłaca... a przynajmniej tania nie jest a na domiar złego przy wymianie gniazdka zapalniczki DIN na ładowarkę USB coś mi się spierdzieliło w CSie w elektryce: po wyłączeniu zapłonu wszystko się resetuje jak po odłączeniu akumulatora, a do tego zaczął dziwnie dużo palić, na pierwszym baku po wymianie tłumika zrobiłem 230 km nim zapaliła się rezerwa, teraz 180, a nigdy poniżej 210 km nie schodziło, moto na wtrysku więc sam sobie dobiera co i jak spala, jeździ normalnie, przyspiesza itd., jedynie czasami na luzie ni z gruchy ni z pietruchy obroty poszybują na 2-3 sekundy do 3 tysięcy obrotów, Możliwe jest że odcinając stare gniazdo, zrobiłem nieświadomie zwarcie i coś zjarałem?
No to dziś wstawiłem hondzie do małej poprawki. Miałem pocenie się z pod kapy zaworów a po regulacji i wymianie uszczelki po 130 km leciało jak z cebra. Mam nadzieję, że teraz będzie ok i do rozpoczęcia sezonu w Wolsztynie moto będzie już na chodzie 😀
Mam nadzieję, że teraz będzie ok i do rozpoczęcia sezonu w Wolsztynie moto będzie już na chodzie 😀
Oby pogoda dopisała!
_________________ Gdy zakładam kask... Zaczynam patrzeć inaczej na świat
CENTROWANIE KóŁ (SPECJALNOŚć, KOŁA BMW GS!), - FACEBOOK "OLDMOTORY" - ZAPRASZAM!
Oby.. Ale to już mam nadzieję nie będzie jak w zeszłym tygodniu. Niby nie padało ale za ciepło to nie było i wietrznie. A że ja biedny to tradycyjnie prosto w czerep waliło 😁by...
Wczoraj w końcu rozwiązałem problem z dzwonieniem płyty pod silnikiem i gmoli.
Jak moto wchodziło na obroty, sąsiedzi wołali na mnie dzwonnik z notre dame Dałem podkładkę gumowo metalową pod śrubę która łączy płytę z gmolami i zmieniłem podkładkę pod śrubą spinającą gmole na którą nachodził element montażowy płyty. Teraz jest sztywno jak na niemieckim filmie przyrodniczym, nic nie dzwoni. I nagle w tej całej ciszy zaczęła mnie wkurwiać mała śrubeczka w uchwycie od navi do przykręcania tejże...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum