Pomógł: 5 razy Wiek: 55 Dołączył: 13 Maj 2018 Posty: 256 Skąd: Grajewo BGR
Wysłany: Wto Lip 03, 2018 22:19
Podsumowanie, co po kupnie zrobione:
1. Wymiana olejów, filtra
2. Wskaźnik napięcia
3. 2 gniazda USB
4. Stopka kierowcy
5. Malowanie szarych plastików na czarno
6 Sklejenie mocowania szyby
7.Awaryjne
8 Kupiony centralny kufer
9. Dorobienie do niego stelaża
10 Uchwyt na navi
11 dorobienie drugiego zapasowego klucza
12 zakup niezbędnika podróżnego (klucze)
13 i dziś niechcący do 22.45 robiłem światła pozycyjne i STOP w Kufrze.
Jutro błysk polerski, pakowanie się i wyjazd na Kobrzakowy biwak i Łoje:)
Ps. Ale się rozpisałem
[ Dodano: Wto Lip 03, 2018 23:38 ]
14. Zapomniałem jeszcze - odblaski na felgi
Wymieniłem filtr paliwa, wyglądał koszmarnie, ciemny i zżółknięty... nie widać było w nim nawet jak przepływa paliwo. Wystukałem z niego czarną masę, która po rozsmarowaniu brązowiała (wyglądało jak rdza). Trzeba pomyśleć nad regeneracją zbiornika. Oczywiście wężyk paliwowy się ułamał z jednej strony... był w tak cudownym stanie, więc kurs do sklepu i wężyki z obu stron wymienione. Lśni i błyszczy. Chyba lepiej podaje paliwo i mam 5KM więcej
W dodatku przykręciłem na śruby imbusowe tablicę, bo tydzień temu po 320km jazdy stwierdziła, że sobie spadnie (dobrze, że uprzejmy kierownik auta podjechał na światłach i powiedział... uf, znalazłem)
Chciałem też wymienić korek pokrywy lewej silnika na ten polecany w tym wątku od Junaka, ale jest o połowę gwintu krótszy od oryginału i zostawiłem stary posiepany przez jakiegoś kowala.
Ja dziś odbieram Devi z serwisu po wymianie: uszczelnienia w przednich lagach, zestawu sprzęgła, oraz po zgrzewaniu plastiku który pękł po przewrotce moto pod knajpą w olzie... teraz to ja już na pewno nie sprzedam devilki.... nasmaruję wazeliną i zakopię w sianie dla wnuków
Kobrzak taka aktualizacja
Kask już nie ciśnie, odpiąłem paski ochraniające zapięcie i problem z uciskiem zniknął. Zapomniałem też dać Ci znać, że po pierwszej jeździe nie miałem już problemu z drganiem daszka, musiało kurewsko wiać. W drodze na Łoje i z powrotem nic nie drgało.
No i schemat działa. Od długich wziąłem z kostki przy lampie (jest niebieski ). W sklepie elektronicznym dał mi zwykłą diodę 3 A. Przekaźnik schowany w prawym rogu za półką, u góry. Bezpiecznik 5A i super działa. Nawet dając sygnał świetlny długimi (inne są wyłączone) włączają się też halogeny. Dzięki kolegom z forum V-Stroma ( u nas też są te moto - mrok31337).
Pozdrowionka
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Wto Lip 10, 2018 23:50
... i stała się światłość. Po latach nicnierobienia przy motorze w końcu się zebrałem zrobić coś z przednim światłem. Deauville '98 przedliftowa, reflektor ryflowany. Przed zmianami na wolnych obrotach napięcie na zaciskach żarówki w granicach 10,7-11,6 V (spadało przy dodawaniu gazu), teraz w granicach 12,7 - 13,8 V (rośnie przy dodawaniu gazu). Niepotrzebnie przed robotą wymieniłem żarówkę na Bosh +90% (~35 zł), która sama z siebie poprawiła jakość światła. Obecnie światło stało się białe, a nie jak poprzednio - żółte w kolorze sików ;] Na razie założone bez czyszczenia styków itd, na próbę. Poniżej parę fotek - robione przy tych samych ustawieniach telefonu, styl barw dobrałem aby jak najbardziej oddawał rzeczywisty kolor światła ( w rzeczywistości jest trochę bielszy, ale na auto był za biały).
Puściłem prad tylko po "nowej" instalacji, te przekaźniki prawie się nie psują. W razie "W na światła krótkie i długie mam oddzielne przekaźniki. Doprowadziłem nową masę, bo na starych przewodach na samych tylko podaniu masy z ramy zyskiwało około 0,5 V. Dla osób nie wierzących w przekaźniki - wystarczy dodać jeden kabelek do przekaźnika i gdy nie zadziała, prąd popłynie "po staremu".
Faktycznie efekt jest "porażający"
Może machnął byś jakiś odręczny schemacik, dla takich jak ja...co to z trudem "umiom" żarówkę wymienić
_________________ Gdy zakładam kask... Zaczynam patrzeć inaczej na świat
RENOWACJA, CENTROWANIE KóŁ (SPECJALNOŚć, KOŁA BMW GS!), - FACEBOOK "OLDMOTORY" - ZAPRASZAM!
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Sro Lip 11, 2018 21:56
oldmotory napisał/a:
daryjusz napisał/a:
.. i stała się światłość.
Faktycznie efekt jest "porażający"
Może machnął byś jakiś odręczny schemacik, dla takich jak ja...co to z trudem "umiom" żarówkę wymienić
"Schemat" dodany. Wiem, że można podłączyć inaczej i wiem, że można podłączyć tak, że w przypadku awarii przekaźnika prąd popłynie "po staremu".
Przewody poprowadziłem pod plastikami z prawej strony. Można sobie pomóc drutem, aby je przeciągnąć. Przekaźniki można schować pod czachą, albo w tunelu powietrznym pod prawą owiewką. Masę do przekaźników można wziąć z dowolnego miejsca. Nie polecam ciągnięcia masy do żarówki z oryginalnego przewodu, bo są spore straty napięcia. Kolory oryginalnych przewodów w różnych wersjach/rocznikach mogą się różnić, choć schemat kostki żarówki H4 jest uniwersalny. Aby dostać się do żarówki najlepiej otworzyć prawy schowek pod kierownicą, odkręcić tam dwie śruby + jeszcze dwie śruby imbusowe prawego wypełnienia przy liczniku. Potem wyciągamy wypełnienie. Ja zastosowałem przewód 2x2.5 mm kw, ale im grubszy, tym lepszy.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 412 Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Sro Lip 11, 2018 22:04
Polk napisał/a:
daryjusz napisał/a:
Puściłem prad tylko po "nowej" instalacji
też trochę laikiem jestem, a ze stacyjki (przełącznika) sterowanie?
Sterowanie z oryninalnych przewodów biegnących do żarówki (czyli z przełącznika zintegrowanego na kierownicy - prawdopodobnie). Przeciąłem oryginalną wiązkę biegnącą do żarówki, sterowanie przekaźnikami wzięte z odciętej części "od strony motocykla". Resztę kabli z wtyczki ostatecznie i tak wywaliłem. Można się wpiąć w instalację bez żadnego cięcia i dolutować się do blaszek wtyków we wtyczce (łatwo je wyciągnąć i są miedziane). W takim wypadku prąd będzie płynął po ori instalacji i po dodanej. Moim zdaniem - nie ma sensu. Przekaźnik z podstawką to koszt około 6-7zł, od lat nie miałem przypadku, aby się jakiś uszkodził (nawet na pracy "impulsowej" w pompie paliwowej).
PS. przekaźnik musi by3 na 12V, często spotyka się 24V, ale w tym cewka w instalacji moto może się nie załączyć
Ostatnio zmieniony przez daryjusz Sro Lip 11, 2018 22:10, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum