Forum Honda NTV Strona Główna Forum Honda NTV
Najlepsze forum o NTV / NT Deauville w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Problem z uruchomieniem Deauville 650
Autor Wiadomość
Kapiszon 
Kapiszon

Dołączył: 11 Lis 2020
Posty: 6
Skąd: Warszawa
  Wysłany: Sro Lis 11, 2020 21:08   Problem z uruchomieniem Deauville 650

Witam, proszę o pomoc w powyższym. Do zeszłego tygodnia po przekręceniu kluczyka, pompa paliwa kilka razy cyknęłą, nabiła ciśnienie i moto odpalało. Dziś nastąpiła zła zmiana, pompa cyka, a po chwili zaczyna terkotać jak szalona, a moto odpala się tylko na ssaniu (nawet jak jest ciepły).
Na małych obrotach gaśnie po minucie, czy to pompę szlak trafił, czy może jest inna przyczyna?
 
 
mrok31337 
mrok31337


Pomógł: 26 razy
Wiek: 42
Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 1877
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Lis 12, 2020 08:19   

Sprawdź styki w pompie, czy się nie wypaliły.
_________________
http://instagram.com/mrok31337
Honda NTV 650 Revere -> Suzuki V-Strom 650 Triumph Bonneville SE
 
 
oldmotory 
Centrowanie kół


Pomógł: 46 razy
Wiek: 50
Dołączył: 06 Lis 2014
Posty: 804
Skąd: Siedlec / Wolsztyn
Wysłany: Czw Lis 12, 2020 08:49   

Gdyby mieć pełny zbiornik paliwa, to robiąc obejście pompy, motocykl powinien pracować poprawnie.
Jak kupiłem swoją Devi, to wlutowałem diodę między dwa przewody w pompie, co skutecznie zapobiegło iskrzeniu.
Jeśli jednak styki się już wypaliły to trzeba będzie je wymienić. Zestaw naprawczy to chyba niecałe 100 zł.
_________________
Gdy zakładam kask... Zaczynam patrzeć inaczej na świat
RENOWACJA, CENTROWANIE KóŁ (SPECJALNOŚć, KOŁA BMW GS!), - FACEBOOK "OLDMOTORY" - ZAPRASZAM!
 
 
Kapiszon 
Kapiszon

Dołączył: 11 Lis 2020
Posty: 6
Skąd: Warszawa
  Wysłany: Pią Lis 27, 2020 17:48   

Ok, dzięki za pomoc, styki są faktycznie nieźle czarne, więc kupię zestaw naprawczy i może ruszy. Mam takie pytanko, czy ktoś może mi przybliżyć sposób działania tej pompy, bo w samochodach to wiem, ale tu nic rozebrać się nie da? Po co ten stycznik?
 
 
daryjusz 
Wielka psuja

Pomógł: 16 razy
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 412
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Sob Lis 28, 2020 00:11   

Ten stycznik puszcza prąc na elektromagnes. pompa wpięta jest do zasilania przez przekaźnik, który daje impulsy tylko na pracującym silniku (i przy kręceniu rozrusznikiem). Pompa jest membranowa i działa na zasadzie podciśnienia z gaźnika. Do membrany centralnie umocowany jest "bolec", który wchodzi w uzwojenie i tworzy cewkę. Koniec bolca przymocowany jest do kowadełka w tych wypalających się stykach. Dodatkowo na bolcu zamocowana jest sprężyna powrotna, która cofa membranę. Gdy ciśnienie w gaźniku spada (a właściwie spada poziom paliwa w gaźniku i przewodach), w pompie tworzy się wolna przestrzeń i sprężyna zamyka jej komorę. W miarę cofania membrany cofa się też metalowy bolec. Bolec ciągnie za sobą kowadełko styków i zamyka obwód elektryczny w dolnym położeniu. Bolec przechodząc przez cewkę powoduje, że działa ona jak elektromagnes i w tym momencie bolec cofa/podnosi się w stronę przeciwną niż działa sprężyna i jednocześnie pociągając membranę zasysa paliwo ze zbiornika. Dzieje się to do momentu, aż w gaźniku i przewodach paliwowych powstanie odpowiednie ciśnienie nie pozwalające membranie cofnąć się do końca pod wpływem sprężyny powrotnej i zamknąć obwodu w cewce. Wtedy pompa przestaje tłoczyć paliwo aż do momentu, gdy poziom paliwa spadnie - i tak w kółko.


Jak już rozbierzesz pompę warto dodać przekaźnik nawet uniwersalny samochodowy, aby puścić prąd przez ten dołożony przekaźnik i by styki w pompie jedynie sterowały tym zewnętrznym przekaźnikiem. Co prawda takie zewnętrzne przekaźniki mechaniczne nie sa przystosowane do pracy ciągłej, ale wymienić raz na rok-kilka lat przekaźnik za 4 zł wtykany w podstawkę to nie problem. Warto tez dorobić przycisk zwierny lub przekaźnik czasowy pozwalający "podpompować" paliwo bez kręcenia rozrusznikiem. Dzięki temu po długim postoju moto odpala od strzała i nie rozładowujesz akumulatora rozrusznikiem.


Ps. co do pracy pompy tylko przy "kręcącym" się kluczyku mam na myśli przedliftową Devi. tam po przekręceniu kluczyka na zapłon pompa sama nie zadziała bez kręcenia rozrusznikiem, CHYBA że układ jest przerobiony i został pominiety przekaźnik pompy. W nowszych może jest inaczej. W zamyśle ma to zapobiegac np. pożarowi w skutek pompowania po wypadku, gdy gorący silnik zgasł i przeleje się benzyna oraz by paliwo np. nie przelało się, gdy zaworki zwrotne w gaźniku zawiodą.
 
 
Kapiszon 
Kapiszon

Dołączył: 11 Lis 2020
Posty: 6
Skąd: Warszawa
  Wysłany: Sob Kwi 17, 2021 16:26   

Dzięki, faktycznie stycznik był wypalony zakupiłem nową i działa, ale musiałem przedłużyć do nie kabel zasilający i po tej operacji zaczęła robić zwarcie i wywalać bezpiecznik od zpłonu, oprócz spraw oczywistych typu zdarta izolacja itp. mam pytanie, czy biegunowość kabli zasilających ma znaczenie? Może zamieniłem niechcący i stąd to zwarcie, dodam że przed wydłużeniem kabla działała w porządku. :?:
 
 
Zbychu 


Pomógł: 6 razy
Wiek: 60
Dołączył: 23 Lut 2021
Posty: 99
Skąd: Cork
Wysłany: Sob Kwi 17, 2021 21:45   

Na przyszłość

http://robdavistelford.co...pump/index.html
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 12