Witam. Proszę panów mam oto taki mały dylemat moja debilka długo stała parę lat, teraz po wymianie wszelkich płynów filtrów itp nie che się uruchomić pomimo działającego rozrusznika pompy paliwowe etc i tu niespodzianka jak dla mnie mianowicie po właśnie paliwa bezpośrednio do obydwu gaznikow trać i chodzi.......
A przy okazji gaźniki wyczyściłeś?
One bardzo nie lubią długiej bezczynności
Ja też po wiosennym serwisie musiałem do odpalenia trochę suche gaźniki podkarmić, ale jak już Devi odpaliła to było ok.
_________________ Gdy zakładam kask... Zaczynam patrzeć inaczej na świat
CENTROWANIE KóŁ (SPECJALNOŚć, KOŁA BMW GS!), - FACEBOOK "OLDMOTORY" - ZAPRASZAM!
Pomógł: 2 razy Wiek: 52 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 124 Skąd: Wieliczka
Wysłany: Czw Maj 12, 2016 20:58
Niestety z moto na gaznikach tak jest że po długiej przerwie nie chcą od razu zapalić.Wiadomo w naszych nim napełnisz gażnik to akumulator padnie,więc ja wiosną podpinam moto pod akumulator w samochodzie i musi zapalić.
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Wto Maj 17, 2016 23:27
manius napisał/a:
Niestety z moto na gaznikach tak jest że po długiej przerwie nie chcą od razu zapalić.Wiadomo w naszych nim napełnisz gażnik to akumulator padnie,więc ja wiosną podpinam moto pod akumulator w samochodzie i musi zapalić.
Super brutalna metoda! Prowadzi to w prostej drodzę do wybitnego skrócenia żywotności rozrusznika /a nawet jego spalenia/ i zazębień!
Wystarczy zamknąć kranik pod zbiornikiem, odpiąć wężyk z tłoczenia pompy i ssania - połączyć odpowiednim łącznikiem z kawałka węża otworzyć kranik, chwilę poczekać i zastartować silnik. Po uruchomieniu po chwili zgasić, usunąć "bay-pass" /łącznik - pamiętać o kraniku!/ - podłączyć pompę i jeździć w najlepsze.
P.S. Do tej operacji zbiornik powinien być pełny lub prawie pełny.
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Ja bym jeszcze tylko dodał, bo mi np łatwiej kabelkami się bawić, podłączyć pompkę pod aku i zaczekać aż napompuje gaźniki (odgłos zmieni się z szybkiego "trrrrrr..." na spokojne "pyk ... pyk ... pyk")
Trzeba tutaj tylko pamiętać, że przewód zielony to masa, żeby nie zrobić sobie kuku przez odwrotne podłączenie pompki.
_________________ "Dzieci należy trzymać z dala od Internetu. Od dzieci Internet głupieje..."
Panowie pali .!!!!!! Trochę stała czyli parę lat gościu rozebrał wszystko wyczyscil łącznie z gaźnikiem i dalej nic a wadliwa okazała się pompka gdzie z pozoru wydawała się pracować dobrze a jednak nie podawała tyle co trzeba. Przyznam że nie wiedziałem ze aż tak istotne są parametry ciśnienia pompki gdzie tylko dla spokoju sumienia mechanik ja podmienil.
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Sro Maj 25, 2016 10:08
Rudy18,
To wszystko co zrobiłeś po tak długim postoju to zapewnia Ci pewność pracy silnika. Z tymi parametrami pompki to nie przesadzaj / u Ciebie pompka zapewne nie puszczała w ogóle paliwa, po prostu zastała się/. Wystarczyło by gdybyś zrobił obejście do paliwa czyli wężyk paliwowy z ssania i tłoczenia pompki połączył np. mniejszym wężykiem wciśniętym do tych wężyków /ja wożę taki dopasowany kawałeczek wężyka stale w swoich narzędziach na wszelki wypadek !/ . Silnik startuje i wystarcza mu paliwa na tym obejściu /warunek w zbiorniku paliwa nie mniej jak 10 litrów/ na normalną jazdę tak do 100 km/h. Większych obciążeń silnika nie próbowałem na tym "patencie".
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Izywec! Nie wiem skąd się wywodzisz ale nie ładnie komuś kogo nie znasz zarzucać klamstwo podwążając tym samym sens zadawania pytania/poradę. Napisałem ze pompa z pozoru pracowała normalnie (podawała pulsacyjnie w rytm kręcenia rozrusznika. )i napisałem ze nie wiem jak powinna pracować. Nie wiem też jakie jeszcze okoliczności mogły zajść przypadkowo.pozdrawiam
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Sro Maj 25, 2016 23:32
Rudy18 napisał/a:
Izywec! Nie wiem skąd się wywodzisz ale nie ładnie komuś kogo nie znasz zarzucać klamstwo podwążając tym samym sens zadawania pytania/poradę. Napisałem ze pompa z pozoru pracowała normalnie (podawała pulsacyjnie w rytm kręcenia rozrusznika. )i napisałem ze nie wiem jak powinna pracować. Nie wiem też jakie jeszcze okoliczności mogły zajść przypadkowo.pozdrawiam
Ale mnie się dostało!
1. Wejdź do Słownika Języka Polskiego i poszukaj definicji słowa "kłamstwo" oraz przypadków literackich użycia tego słowa.
2. Skoro twierdzisz: " pracowała" to rozumiem ze podstawiłeś pod króciec tłoczny jakiś pojemnik i pomierzyłeś jej wydatek w czasie gdy pracowała.
3. Tak na marginesie to tu w forum nikt nikomu nie zarzuca "kłamstw" a obrażają się tylko ludkowie o wybujałym ego /na szczęście szybko znikają z forum/.
4. Nie musisz czytać i stosować moich postów z radami i dywagacjami dotyczącymi silników.
P.S. Cieszę się, ze silnik Ci pracuje bez problemów!!!!!
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Izywec . Napisałem pompa wydaje sie pracuje normalnie czyli po zdjeciu przewodu kręcąc rozrusznikiem pompa tloczy paliwo czy w tym zdaniu jest cos nie zrozumiałego ? Dodalem ponadto iz nie wiem jakie parametry powinna spelniac ( NIE PRZELICZALEM)Jaki jest sens tego forum jezeli na konkretnych wytyczynych osoba oczekujaca podpowiedziadzi nie otrzymuje ich tylko w zmian wrecz arogancko u dzielac instruktarzu nie na temat. I nie zamydlaj oczu slownikem bo wszyscy dobrze wiemy o co chodzi. Ja nowy Ty stary tu I najamadrzejszy , a ilu tu bylo przedemna których od straszyles nie wiem. Nie wiele mlodszy od Ciebie jestem. Ile wyjazdow tyle powrotow wam zycze.
Pomógł: 24 razy Wiek: 84 Dołączył: 20 Sie 2013 Posty: 898 Skąd: Gm. wiej. Kołobrzeg
Wysłany: Pią Maj 27, 2016 12:50
Rudy18,
Opanuj się trochę! Gdzie ja Tobie w poście z 25 maja zarzuciłem kłamstwo? Normalna wymiana poglądów na temat Twego motocykla.
P.S. Ja teraz dla sprawdzenia wróciłbym do starej pompy i wtedy miałbym pewność ,że to ona była przyczyną jeśli silnik znowu nie startuje. Jednak jeśli zastartuje to przyczyna była inna. To tyle i aż tyle.
Jako wieloletni mechanik okrętowy miałem tak dużo dziwnych przypadków z silnikami, że przywykłem do ostatecznego wyjaśniania przyczyn bo to pomaga w przyszłości.
Powodzenia!
_________________ Pozdrowienia dla czytających! Izydor W.
Był Junak M10 z 1964 od 1978.
Teraz /08.2013/ Honda NTV RC 33P
Od września 2023 Rower i "Puszka"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum