Wysłany: Sob Gru 09, 2006 19:35 zbyt mocne chłodzenie
Witam koledzy nikt mi nawet mechanik nie jest w stanie powiedzić dlaczego tak dziwnie działa mi wskaźnik tempeatury .Chodzi oto ze ze wskaźnika wynika że motocykl sie nie nagrzewa chyba raz udało mi sie doprowadzić i to w jakiś dużych korkach ze wskoczył na srodkowe położenie i właczył sie wentylator ale jak jade to wskaźnik stoi jak zaklęty na pierwszej kresce .Koledzy powiedzcie jak u was jest z tym wskaźnikiem
Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1757 Skąd: Betzdorf (DE)
Wysłany: Nie Gru 10, 2006 04:00
Wydaje mi się,że spore znaczenie dla chłodzenia ma również jakość oleju zalanego do silnika.Przez pierwsze 2500km jeździłem na oleju który zalał poprzedni właściciel (niestety nie wiem co to było) i nawet w największe upały ( lipiec tego roku ) motorek rzadko się grzał w mieście.Potem wymieniłem na jakiegoś gównianego Midlanda ( nie dość,że pożałowałem gotówki to mechanik zalał mi minerala :/ ) i zaczęły się schody bo przy jazdach po mieście często włączał się wentyl.
Teraz jak konik pójdzie na zimowy serwis to op... mechanika i wymienie olej na coś porządnego (np. na Arala ).
Pozdrawiam
Rof [Usunięty]
Wysłany: Nie Gru 10, 2006 17:32
ja mam motula i nie narzekam. Oczywiście z butelki. Bo jak byłem na wymianie to koniecznie chcieli mi nalać Castrola, zachwalali że tańszy, ach i och. Zgodziłem się i padło hasło: "maniek nalej panu z beczki" to od razu poprosiłem Motula
NIKO [Usunięty]
Wysłany: Nie Gru 10, 2006 17:47
Dziękuje koledzy troche mnie te informacje uspokoiły
Pomógł: 12 razy Wiek: 46 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 654 Skąd: Szewna
Wysłany: Pon Gru 25, 2006 23:47
Witam
Ja mam zalany Orlenowski syntetyk 10W50. Jak wracałem w piątek z Wawy (ok 200km) motocykl cały czas był niedogrzany, chociaż z drugiej strony temperatura powietrza oscylowała koło 0.
Pozdrawiam
kurakijczyk [Usunięty]
Wysłany: Czw Sty 18, 2007 23:11
Jesli było ciplo i Ci się nie grzał to mozliwe ze nie miales płynu w chłodnicy. Ja tak sie złapałem jeżdzilem pare dni, no nie grzeje sie. Wynik? chłodnica była dziurawa :/ ale poprzedni właściciel nie jeżdził na takiej bo jak juz pisałem kupilem ją po ślizgu. Chłodnicę oddałem do naprawy w zakładzie. Ma ktoś chłodnice do opchnięcia ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum