Forum Honda NTV Strona Główna Forum Honda NTV
Najlepsze forum o NTV / NT Deauville w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
czy 700 wystarczy?
Autor Wiadomość
Karol CB 500 
Moto-wolność


Wiek: 48
Dołączył: 28 Maj 2015
Posty: 158
Skąd: Goniądz - Mońki
Wysłany: Wto Lip 26, 2016 10:38   

hiko napisał/a:
Zgadzam się, Kobrzak dobrze powiedziane "motocyklisty nie zadowolisz" :)


No niby że tak, bo do emerytury jeszcze 24 lata po nowemu a 26 po staremu ;) O kuźwa, nie dożyję :(
A poza tym kupując ST 1300 chciałbym nią chociaż 5-10-15 km zrobić, na razie tylko siedziałem i słyszałem (czułem) jak pracuje.
_________________
Romet Ogar 200, WSK 125, ETZ 250, Honda CB 500, NT650V Deauville (RC47), Yamaha FJR 1300.
Człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc się podnieść - Gabriel Garcia Marquez
 
 
sgtcop13 
Premium User


Pomógł: 15 razy
Wiek: 55
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 1774
Skąd: Tarnów
Wysłany: Czw Lip 28, 2016 20:20   

Z motocyklami jest trochę jak z kobietami, po jakimś czasie, jak już dokładnie rozkminisz , to zaczyna ci się to nudzić i chętnie byś spróbował z czym innym :twisted:

Wiem coś o tym- oczywiście chodzi o kwestię motocykli :mrgreen:

Temat że moto "za słabe"lub "za mocne" też jest dyskusyjny, bo dla jednego dane moto będzie powolnym mułem a dla innego wściekłą bestią. Oczywiście każdy kupuje motocykl w jakimś celu. Jeden po to aby zjeździć nim pół świata / jeśli po asfaltach to np. ST lub FJR, jeśli po szutrach to Trampka lub GS-a/. Inny zaś moto ma po to, aby czasami się nim przejechać dla frajdy lub dojechać nim do pracy, to właśnie mowa o mojej skromnej osobie. W zależności od ochoty, albo jeżdżę na "emeryta" i wtedy pali poniżej 5l na 100 km, albo robię sobie "fun" i moto pali duuużo więcej, ale za to jaki banan na mordzie że ho, ho....

Dużo popisałem ale chyba niewiele do wątku wniosłem. W takim razie idę się napić....

Pozdrawiam
_________________
Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć.........
była NTV 650 "93, BMW F650 ST "99, Yamaha FZ6 "04, jest znów NTV 650 "93
 
 
radzieckii 
radzieckii


Pomógł: 23 razy
Wiek: 46
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 1437
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Sie 17, 2016 23:04   

BMW i Moto Guzzi mają napęd wałem. Mocy też odpowiednie modele mają wystarczająco. Z łańcuchem fajna jest jeszcze TDM. Co do Trampka i NTV, to skrzynie mają inne przełożenia. Transalp ma dłuższe biegi. Jednak przeskoku nie będzie, te motocykle mają zbliżone parametry.
 
 
Johny 
Premium User
fałdwa!

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 193
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Sie 19, 2016 11:35   

Mam ten sam dylemat: nie za drogi, 90 km, wał i woda, turysta.
K100rs R1100 rs nie wiem co jeszcze może być aaa K1200RS:)
 
 
rzempi 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 20 Sty 2015
Posty: 1359
Skąd: Kobyłka
Wysłany: Pon Sie 22, 2016 20:46   

Ja ostatnio się przymierzałem do Hondy VFR1200X Crosstourer to jest coś pod mój zadek. Wadą jest cena :sad: min. 35 tys. Milionerem ze mnie żaden, pozostaje czekać, marzyć aż stanieją i będą dostępne starsze egzemplarze.
_________________
Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem...
Przerwa w jeździe na moto to dobra sprawa, jest czas by zatęsknić... Oby nie za długo...
 
 
Toma311 
Tiger 1200


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 792
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Sie 23, 2016 12:33   

rzempi, sprawdź zatem również Tiger Explorer 1200. Wg mnie jest poręczniejszy. Metodą eliminacji krytycznej, z listy kilku "uniwersałów", pozostał właśnie Tiger... :idea: Ceny, niestety, chyba podobne. :sad:
_________________
Nie jedź szybciej niż twój Anioł Stróż potrafi latać...

NT650V '03 ---> NT700V '08 Wiśnia ---> BMW R1200 eRTek '07 ---> eRTek '11 ---> TT1200
 
 
Kobrzak 
Piotrek


Pomógł: 49 razy
Wiek: 33
Dołączył: 07 Lip 2014
Posty: 2320
Skąd: Tłuszcz
Wysłany: Wto Sie 23, 2016 13:40   

Lub jeśli tańszy to Tiger 800. Też spora koza z niego a cena i spalanie niższe. Chyba, że komuś mocy mało to tylko 1200 pozostaje :) Jaki ja miałem ostatnio kryzys, żeby zmienić na coś mocniejszego ale po przeliczeniu wszystkich za i przeciw wyszło, że jednak Devili mi na razie nic nie zastąpi :)
_________________
https://www.youtube.com/c...3qMLMdnopW0iiWQ

https://www.instagram.com/piotr_harison/

NT650V Devi 1999 > NT700 2008 Wiśnia > Triumph Tiger 955i 2004 > Triumph Tiger 955i 2005
 
 
rzempi 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 20 Sty 2015
Posty: 1359
Skąd: Kobyłka
Wysłany: Wto Sie 23, 2016 19:14   

Zmiana moto w moim przypadku to bardzo daleka perspektywa, pożyjemy zobaczymy. Jednakże jakieś jazdy testowe chętnie bym poczynił. Tiger 800 łańcuchem pędzony szkoda życia na smarowanie i obsługę, zbyt leniwy jestem. Tiger 1200 do porównania względem VFR1200X. Do VFR przymiarka już była, ale nie jeżdżone :cry:
_________________
Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem...
Przerwa w jeździe na moto to dobra sprawa, jest czas by zatęsknić... Oby nie za długo...
 
 
Kobrzak 
Piotrek


Pomógł: 49 razy
Wiek: 33
Dołączył: 07 Lip 2014
Posty: 2320
Skąd: Tłuszcz
Wysłany: Wto Sie 23, 2016 20:06   

Można umówić się na jazdy próbne. Trzeba tylko depozyt 5 tysi mieć i 3h jest darmowe, chyba, że na cały dzień chcesz to 800 zł i limit 200km. Gadałem na rajdzie teraz z takim gościem co brał duużo ostatnio testowych moto i najlepiej jest w BMW, chcesz GSa? A prosze bierz :) Nie ma problemu z moto :D W Ducati jak chcesz multi 1200 to podpisujesz oświadczenie, że zdajesz sobie sprawe, że to moto kosztuje ponad 100 tysi, a w moto guzzi jechał za nim koleś na drugim moto :D W hondzie też nie ma problemu.

W przyszłym roku chciałbym zrobić objazdówke paroma sprzętami :D
_________________
https://www.youtube.com/c...3qMLMdnopW0iiWQ

https://www.instagram.com/piotr_harison/

NT650V Devi 1999 > NT700 2008 Wiśnia > Triumph Tiger 955i 2004 > Triumph Tiger 955i 2005
 
 
Sim 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 08 Sty 2016
Posty: 615
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2016 10:29   

To ja jeszcze dorzucę od siebie Yamahę Super Tenere - chyba najbardziej uniwersalny z całej szóstki, którą wziąłem na warsztat tj.

1. Yamaha Super Tenere
2. Honda Africa Twin
3. Honda Crosstourer
4. BMW R1200GS
5. BMW F800GS
6. Triumph Tiger Explorer
Najsprawniejsze w jeździe mieszanej są Africa i 800GS, a najrozsądniejsze także to dalszych podróży - Super Tenere.

R1200GS i Crosstourer są zbyt ociężałe w zwinnej jeździe terenowej, dodatkowo GS jest nieforemny i kiepsko sobie radzi w wąskich miejscach.

Crosstourer i Tiger chyba najfajniej jeźdżą po równym.

Multistrada 1200 i BMW 1000XR w seryjnej wersji radzą sobie w terenie podobnie jak Devilka, czyli wjedziesz wszędzie, a czasem może nawet stamtąd wyjedziesz.
_________________
Komar Sport 2361 MR '74
 
 
Kobrzak 
Piotrek


Pomógł: 49 razy
Wiek: 33
Dołączył: 07 Lip 2014
Posty: 2320
Skąd: Tłuszcz
Wysłany: Sro Sie 24, 2016 12:25   

Przymierzałem się do Super tenere 1200 na Rajdzie paszków i jest baardzo fajna. Chyba wolałbym to niż Fjr1300, a do tego (co dla mnie bardzo istotne) ma śmiesznie niskie spalanie jak na taki motocykl. Tylko znowu te ceny.. :( Trzeba poczekać ze 3-4 lata jeszcze
_________________
https://www.youtube.com/c...3qMLMdnopW0iiWQ

https://www.instagram.com/piotr_harison/

NT650V Devi 1999 > NT700 2008 Wiśnia > Triumph Tiger 955i 2004 > Triumph Tiger 955i 2005
 
 
Sim 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 08 Sty 2016
Posty: 615
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 25, 2016 09:05   

FJR to bardzo fajna maszynka, ale niestety autostradowiec. Poza asfaltem, przedni pług zostanie na pierwszym większym kamieniu.
Inna sprawa, że FJR z oponami typu kostka - wyglądałby nieco podejrzanie :D
_________________
Komar Sport 2361 MR '74
 
 
plaqoo 
Premium User
FJR1300A


Wiek: 40
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 91
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Sie 25, 2016 10:19   

Jeśli chodzi o porównanie Devili i FJR, to chętnie się wypowiem, bo dopiero co właśnie taką zamianę zrobiłem. Mam FJR od kilku tygodni, 4k już zrobiłem więc mam małe porównanie i to na świeżo.
Zmieniłem moto w tym samym celu, żeby mieć trochę większy zapas mocy. Chodziło mi trochę o przyspieszenie (skłamałbym mówiąc, że nie), ale głównie o to, że jadąc Devilą 150-160 na autostradzie, czułem, że wypruwam z niej żyły, przy tych prędkościach FJR dopiero się rozkręca.
Sim ma rację, nie jest to moto do lasu, głównie ze względu na wagę. FJR jest niecałe 50 kg cięższa i powiem szczerze, że na początku jest to odczuwalne, ale w 100% do ogarnięcia. Jak siadłem wczoraj na Devilkę, która też przecież nie należy do najlżejszych, miałem złudne wrażenie, że jest lekka. Na FJR śmigają i to z plecakami kolesie mierzący niecałe 170 cm wzrostu bez żadnego problemu, do wszystkiego można przywyknąć więc nie ma sensu według mnie sugerować się wagą.
Jeśli chodzi o cenę, to wersję z ABS (rocznik od 2003r.), w dobrym stanie i wszystkimi kuframi można trafić już za ok 15-17 tyś.
Mając na uwadze swoje doświadczenie, jeśli bierzesz pod uwagę przesiadkę, to polecam FJR.
_________________
Yamaha FJR 1300 A
 
 
rzempi 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 20 Sty 2015
Posty: 1359
Skąd: Kobyłka
Wysłany: Czw Lip 19, 2018 20:45   

Z racji, że na forum nie jeden z nas miał takie rozterki jak w temacie nie wyłączając mnie, co widać po postach sprzed 2 lat :cool: (jak ten czas mija, ehhhh...), ciągnę temat dalej. Dla sportu grzebię po olx, otomoto itd. trafiłem coś takiego: https://www.otomoto.pl/of...=olx#xtor=SEC-8 chol... kusi jak jasny gwint... Z pewnością śmiga to nie gorzej niż inne Tigery, czuję, że 1050 Sport to coś dla mnie... . Serducho mówi: "Bądź spontaniczny, to jest coś dla Ciebie! Jak to musi zapier...!". Rozum: "I znów się wpier... w serwisy, nie wiesz co kupisz, modzek nie chce już patrzeć na Triumph'y, skąd do tego części zamienne w rozsądnej cenie, devi nie sprzedasz tak szybko, bank okradłeś czy jak?". Rozterki wielkie, bo do 7zety się przywiązałem, nie śmigam regularnie z pasażerką, więc nie potrzebuję wielkiego krążownika co pomieści suszarkę do włosów... 7zeta mieści się w korku, jest elastyczna i świetnie daje sobie radę od autostrad po leśne dukty i doły u mnie w okolicy... czyli na tą chwilę wystarczy :roll: ... Tylko jeszcze są inne motocykle... i jak tu pogodzić ten okrutny świat?
_________________
Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem...
Przerwa w jeździe na moto to dobra sprawa, jest czas by zatęsknić... Oby nie za długo...
 
 
Toma311 
Tiger 1200


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 792
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Lip 19, 2018 22:41   

Tomciu, już Ciebie leczę:
- tematy mechaniczno-częściowe żeś se sam wylistował (wyczytałem właśnie, że na tygrysowym forumie za normę uważane jest rozszczelnianie się liczników oraz kontrolek i przycisków tego modelu...), zatem idem dalij;
- optycznie ten 1050 sport, to jakiś :shock: "wypiek mózgu" yes, bo:
* kto konstruuje "komara", którego kufer centralny jest na wysokości kasku szofera :?: :!:
* kto konstruuje "komara", któremu plecaczek podnosi środek ciężkości prawie o meter :?: :!:
* zerknij na te zegary - katastrofa "budowlana" :razz:
* wieje i chlapie po kierownikowych "kuśtunach", także dzięki kusemu błotnikowi z przodu :mrgreen:
* owiewka tam taka, że będziesz robił za kolejne mobilne cmentarzysko insektów :twisted:
Szukaj dalij kawalierze, a garb Ci sam wyrośnie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
Nie jedź szybciej niż twój Anioł Stróż potrafi latać...

NT650V '03 ---> NT700V '08 Wiśnia ---> BMW R1200 eRTek '07 ---> eRTek '11 ---> TT1200
Ostatnio zmieniony przez Toma311 Czw Lip 19, 2018 22:52, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13