Uffff duża ulga, ale aż mnie zmroziło jak zobaczyłem informację - nagłówek tematu i pierwszy post.
Trzymam kciuki i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
_________________ Rover, wanderer
Nomad, vagabond
Call me what you will
Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za ciepłe myśli, słowa i wsparcie. Oczywiście piszę to również w imieniu Agnieszki. Naprawdę jesteście super ludzie!
Cieszę się, że mogę to wszystko napisać samodzielnie i że w sumie (jak to mówią) miałem więcej szczęścia niż rozumu. Było "grubo", dobrze, że wszyscy żyjemy.
Teraz tylko muszę się powoli rozruszać i jeśli nic się nie pokomplikuje, to z niektórymi z Was zobaczymy się w piątek. Bardzo bym chciał i liczę, że się uda.
Jeszcze raz głęboki (choć sztywny i niezgrabny) ukłon dla Was.
_________________ Paramedic on board.
Trained to save your ass, not kiss it!
Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za ciepłe myśli, słowa i wsparcie. Oczywiście piszę to również w imieniu Agnieszki. Naprawdę jesteście super ludzie!
Cieszę się, że mogę to wszystko napisać samodzielnie i że w sumie (jak to mówią) miałem więcej szczęścia niż rozumu. Było "grubo", dobrze, że wszyscy żyjemy.
Teraz tylko muszę się powoli rozruszać i jeśli nic się nie pokomplikuje, to z niektórymi z Was zobaczymy się w piątek. Bardzo bym chciał i liczę, że się uda.
Jeszcze raz głęboki (choć sztywny i niezgrabny) ukłon dla Was.
Nie ma sprawy Łukaszu, dobrze jest wiedzieć że ma się kogoś w odwecie.
A tak po "starej znajomości" to mam prośbę do Ciebie ...
Łukasz... to wszystko drobiazg, z naszej strony to naturalne zachowanie i z pewnością Ty też przeżywałbyś "przygody" innych forumowiczów i chciałbyś choć w ten sposób wyrazić swoje wsparcie. Najważniejsze, że jesteś cały i
Crew707 napisał/a:
Cieszę się, że mogę to wszystko napisać samodzielnie
ufff, życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności a jak Agnieszka zaaplikuje odpowiednią dawkę "specjalnego" eliksiru to będziesz śmigał jak ta lala :D
Niby mieszkam blisko, a o takich NEWSACH dowiaduję się ostatni i z forum
mogę tak żartobliwie, bo jak widzę jest już ok
szybkiego powrotu do pełnej sprawności tak fizycznej jak mentalnej, może kiedyś będzie okazja by się poznać
pozdrawiam
_________________ Lepiej być 10 minut za późno niż 25 lat za wcześnie.....
Kilka tygodni nie zaglądałem na forum, a tu takie rzeczy. Łukasz mam nadzieję że jet już ok, a przynajmniej coraz lepiej. Trzymam za Was wszystkie 4 kciuki (te u nóg też )
_________________ Były: Mińsk 125, 1989, NT 650V, 2000
Teraz: XL700V, 2008
http://www.dkms.pl/ - Fundacja Dawców Komórek Macierzystych
Super Czekam na kolejne "odcinki" serialu Crew707 na Chorwacji.
_________________ Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem...
Przerwa w jeździe na moto to dobra sprawa, jest czas by zatęsknić... Oby nie za długo...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum