Witam Wszystkich! Kupiłem NT Deauvilkę 650V Podobno ,,to normalne, że słychać sprzęgło,, tak mi powiedział gostek który sprowadził ją z Belgii. Co powiecie..? Pozdrawiam!
Jak ją sprowadził to po to by sprzedać, a nie odstraszać. Czy jak Byś kupował nowe moto w salonie i tak by hałasowało to byś zakupił??? No i wreszcie , ciężko stwierdzić jakie mocne to hałasowanie .
Takie pojęcie jak kobieta mówi że coś stuka w silniku to znaczy że NAPIER.....a
Jak ja nasłuchuje stuki to często przesadzam.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 555 Skąd: Grodzisk M./Wro
Wysłany: Nie Lut 02, 2014 20:23 Re: rzęzi sprzęgło...
MADEJ napisał/a:
,,to normalne, że słychać sprzęgło,
Tak,hałasowanie kosza sprzęgłowego to dosyć częsta przypadłość.
Kiedy kupiłem swoją ntv sprzęgło było słychać, teraz po kilkudziesięciu tys.km dźwięk jest taki sam.Moim zdaniem nie jest to powód do zmartwienia,pozdrawiam.
Dzięki! Uspokoiliście mnie, bo miałem 15-sto letnią przerwę w swojej pasji, a po wsk-ch, mz-tkach i jawach... mam nadzieję że tym motocyklem będę więcej jeździł, niż go naprawiał Ale to sprzęgło nie nap...la, tylko jest taki delikatny szmer i lekko się zmienia po wysprzęgleniu. Było trochę załatwiania i kosztów, ale mam próbne tablice i jak tylko droga przestanie być biała jadę na przegląd.
Pomógł: 16 razy Wiek: 58 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 674 Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Pon Lut 03, 2014 09:25
Najważniejsze , żeby po naciśnięciu sprzęgła nie pojawiał się większy szum bo to oznacza zajechane łożysko dociskowe , ale to najmniejszy problem i wydatek w sprzęgle . Po puszczeniu dźwigni jeśli jest trochę większy szum to normalne .
Pomógł: 16 razy Wiek: 58 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 674 Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Pią Lut 21, 2014 08:31
Zajrzałbym tam . Spróbuj wybadać kiedy zacznie szumieć . Powoli naciskaj dźwignię i jeśli na początku już są zmiany (szum) to raczej łożysko oporowe. Jeśli na maksymalnie wciśniętym sprzęgle to może i jakiś luz , chociaż wątpię bo to pracuje w oleju , to nie Ducati
U mnie sprzęgło hałasuje, ale problem jest inny. Po wbiciu biegu i puszczeniu sprzęgła słychać (chwilę potem) pojedynczy stuk dość głośny taki jak przy wrzucaniu jedynki. Motocykl jedzie normalnie
Dziękuję za nagrodę. Temat może zapomniany, ale dla mnie aktualny.
Poprzedni właściciel był zdziwiony, że olej w przekładni się wymienia , motocykl miał 11lat. Tematu o olejach nie będę odkopywał
Twierdzi, że silnikowy wymienił
Największą wadą używanego motocykla jest jego poprzedni właściciel. Dziś takie czasy, że lepiej dla własnego spokoju zaraz po zakupie zrobić sobie pełen serwis i przepatrzyć dokładniej, a i tak na 100% nie da się wszystkiego wyłapać, jedynie czas weryfikuje skutecznie wszystko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum