Wysłany: Sob Paź 06, 2012 11:43 Mój powrót po roku!!!
Witam,jak wiecie w tamtym roku przytrafiła mi się gleba która zakończyła mój sezon.Po wielu dyskusjach co zrobić dalej postanowiłem że odbuduję Honde nie licząc się z pieniędzmi aby przywrócić jej dawną świetność.A mianowicie musiałem kupić trochę części:
-OPONA TYŁ
-OPONA PRZóD
-NOWY UCHWYT DŹWIGNI SPRZęGŁA
-NOWA KLAMKA LEWA I PRAWA(ŻEBY SIę NIE RóŻNIŁY)
-NOWE PODNóŻKI
-NOWE CIęŻARKI KIEROWNICY
-PRZEŁĄCZNIKI LEWE
-ZBIORNIK PALIWA
-LUSTERKA
-NOWA CHROMOWANA LAMPA PRZEDNIA
-GUMY MANETEK
-KLOCKI LUCAS PRZóD I TYŁ NOWE
-OLEJ MOTUL
-RAMKA POD TABLICE
-LAKIER I AKCESORIA....
Remont trwał ok 2 msc,bardzo ciężko było znaleźć bak jak i oryginalną lampę,o zegarach nie wspomnę których nie znalazłem do dnia dzisiejszego...Honde rozebrałem w mak,felgi zostały odświeżone lakierem z palety hondy,bak i wszystkie plastiki zostały pomalowane lakierem z palety yamahy,piękny 3składnikowy kolor którego nikt u mnie w mieście nie chciał mi zrobić bo albo twierdzili że nie zrobią mi go bo jest za drogi,albo nie bo nie mają składników,po 4dniach jednak udało mi się go zdobyć Honda pochłonęła bardzo dużo pieniędzy,po podliczeniu okazało się że kupił bym drugą np do rejestracji mało tego przy próbach sprzedaży cena nie osiągała nawet 3000zł a to mniej niż w nią wrzuciłem w maju.Honda jeździ bardzo ładnie,idzie jak po sznurku,po wciśnięciu hamulca staje niemalże w miejscu,bardzo przyjemnie się nią jeździ lecz gdybym miał cofnąć się w czasie i podjąć decyzję jeszcze raz czy ją robić czy sprzedać pewnie sprzedał bym ją po szlifie za 2000zł lub zrobił ją tanim kosztem,bo niestety teraz gdy chciałbym ją sprzedać nie zwróci mi się nawet za części wrzucę foty jak już sobię przypomnę jak to się robiło
PS.HONDA JEST NA MOIM AVATARZE,CHęTNIE ODDAŁBYM JĄ W DOBRE RęCE PONIEWAŻ MAM JUŻ INNY SPRZęT A TA STOI I SIę MARNUJE,LUB ZAMIENIę NA JAKIEŚ AUTO Z PRL NAJLEPIEJ FIAT 125P
Pomógł: 10 razy Dołączył: 19 Maj 2012 Posty: 739 Skąd: Białystok
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 18:44
Kupowałeś te części nowe tzn nieużywane? Poza tym do kosztów naprawy nie wrzucałbym kosztu opon, klocków i oleju, bo to tak czy inaczej byś robił nawet bez gleby.
Ale wrzucaj zdjęcia chętnie zobaczę proces odbudowy
_________________
GPZ500s '03 --> NTV650 Revere '89 --> na razie przerwa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum