Forum Honda NTV Strona Główna Forum Honda NTV
Najlepsze forum o NTV / NT Deauville w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Awaria elektryki.
Autor Wiadomość
Johny 
Premium User
fałdwa!

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 193
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Kwi 14, 2012 16:03   Awaria elektryki.

Witam.
Wyjeżdżam dziś sobie rano i po odpaleniu moto, na ciepłym silniku obrotomierz zaczął mi tak skakać na pusto (4000-6000), silnik chodził normalnie.

Potem pojechałem w trasę i dalej to się działo, przygasały kontrolki, moto przerywało przy wyższych obrotach (od 4000) i padało po prostu, stawałem. zgasiłem, po chwili znów i jedziemy dalej i to samo.
Na końcu przy ostatnim postoju już kontrolki się nie paliły, ani światła, obrotomierz latał sam a silnik palił chyba na jeden cylinder na wolnych i zdechł po chwili.

Jak odczekałem i poruszałem kablami to moto dostawało prądu ale po próbie startu, albo włączeniu świateł albo próbie odpalenia na pych też wszystko gasło.

Laweta, 150 zł nie moje.

Byłem od razu u mechanika, odpalił na innym aku i ładowanie jest:13,6.

Co to może być?
Mi mechanior powiedział że to akumulator, ale mam roczny, z tym że za 130 zł podstawowy.

Uważam że to cos więcej bo jakby to wyglądało na zwarcie jakieś albo może reg. napięcia.
Tak ciężko mi powiedzieć.
A może moduł zapłonowy, ale na tym aku u mechanika od razu zapałił.

Sory że tak męcze w tym dziale ale coś mnie ntv martwi a zależy mi na działaniu:)
 
 
fragles 
zadymiarz


Pomógł: 3 razy
Wiek: 33
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 195
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Kwi 14, 2012 16:46   

elektryka sama się nie psuje z dnia na dzień, jak nic nie grzebałeś, to wątpię żeby padło tak po prostu.
Miałem ostatnio podobną akcję. Pojechałem do szkoły, wróciłem bez żadnych problemów. 5 sekund po tym jak zgasiłem moto, przypomniałem sobie, że zapomniałem kupić batonika do kawy i chciałem pojechać do sklepu. Kontrolki nic, światła nic, rozrusznik nic. Zdjąłem kanapę, śrubokrętem przypieprzyłem w klemy - miałem światła i ale aku nie dawał rady odpalić moto, odcinało mi prąd jak wciskałem starter - głośne puknięcie. I tak w kółko. Na samochodowym aku Esteban odpalił za 1 razem. Na drugi dzień kupiłem Yuasę w Larssonie (187 czy 9 złotych), problem z głowy. Dodam, że poprzedni aku wytrzymał 2 sezony.
Radziłbym nie ruszać już tego aku, bo jak Ci się popieprzy regulator napięcia to wpędzisz się w koszty.
Sprawdź jeszcze bezpieczniki, łącznie z głównym, który znajdziesz po lewej stronie koło pompy.
 
 
Johny 
Premium User
fałdwa!

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 193
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Kwi 14, 2012 16:53   

Fragles, to samo mi powiedział ten mechanik żeby olać te aku bo może w regulator pójść.
Ale w takim razie co oni w tym larssonie sprzedają, ja nie wiem masz 24 miesiące za zgodność z umową a tu takie jaja, by powiedzieli, "nie bierz tego, weż Yuase".
Aku w zimie w domu, doładowywane.Niech to.
Mechanik też polecił Yuasę, swoją drogą elektryka to chyba jedyny "obwód", który może się zepsuć a naprawa chwile trwa zanim się dojdzie czy to to, a sumie nie wiem może jeszcze pojadę do jakiegoś jednego mechanika...
 
 
andrut78 
Premium User
MOTOROWIEC


Pomógł: 8 razy
Wiek: 45
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 928
Skąd: Opole ZWM
Wysłany: Sob Kwi 14, 2012 20:29   

To może być regulator, miałem tak kiedyś w samochodzie, poszły jakieś diody (czy coś) aku się rozładowywało po paru godzinach od podłączenia :(

Myślałem, że aku padło i kupiłem nowe - okazało się, że nie potrzebnie bo wystarczyło wymienić regler (zastosowałem od Poloneza za coś około 30,- PLN).

W NTV'ce regler to chyba droga sprawa jest :(
_________________
Honda CBR 929 RR '01
Junak M10 '64
 
 
sladek 
Kaskader.


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 1336
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Kwi 14, 2012 22:33   

Dobry warsztat elektromechaniczny powinien mieć tester do sprawdzania czy akku jest sprawne. Może podjedz to takiego niech sprawdzą akku pod obciążeniem.
 
 
Killu 
Tyle go widzieli...


Pomógł: 50 razy
Wiek: 35
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 5241
Skąd: Opole
Wysłany: Sob Kwi 14, 2012 22:40   

Panowie, mamy jeden z najpopularniejszych akumulatorów ever... Znajdź kogoś z okolicy, kto zgodzi się na podmiankę i jeden problem z głowy.

Poszukaj na schematach, które wiązki odpowiadają za kontrolki i obrotomierz... Może gdzieś przetarła się wiązka i robi się choinka?

Elektryka, to chyba najgorsza zmora wszystkiego zaraz za elektroniką :P Można rozkopać cały motocykl a okaże się, że winna była totalna pierdoła.

Powodzenia!
_________________
Pucuś
 
 
fragles 
zadymiarz


Pomógł: 3 razy
Wiek: 33
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 195
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Kwi 15, 2012 13:05   

Ja jestem z okolicy, więc przy odrobinie czasu, można by się jakoś ustawić i podmienić.
Johny, w razie potrzeby napisz do mnie PW!
 
 
Johny 
Premium User
fałdwa!

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 193
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Kwi 18, 2012 19:34   

Zatem.
wszystkie połączenia kable wyglądają na normalne, nie poprzecierane. Kostki wszystkie połączone, teraz to już napewno nawet wazelina na niektórych jest.

Moj aku padł, nie chce się nawet ładować na ładowarce.

1.Przekaźnik rozrusznika że nieprzepalony, ale może wymienić na właściwy?
teraz jest bezpiecznik 20A, i może to powoduje zło?




Uploaded with ImageShack.us
2.Miałem też odłączony jeden kabelek od klaksona, przy każdym są dwa, a jeden miałem zdjęty- może to powoduje zwarcie.

3.A może to powoduje zwarcie i uciekanie prądu: lekko naderwany kabelek od stacyjki( ten całkiem po lewej)?
chyba muszę nową stacyjkę zakupić.



Uploaded with ImageShack.us


Jeszcze się zastanawiam nad tym regulatorem napięcia, bo jakby go wywaliło to by mi zaświeciły się kontrolki i dostałbym wysoki prąd w instalację. Jest to pytanie bo się nie znam tak dokładnie.

4.

mam światło na pozycji zero, daje na pozycyjne i przygasaja mi kontrolki ( akku słabo naładowane- chciałem sprawdzić czy żyje) ale....jak poruszam przełącznikiem na pozycji pozycyjnych świateł to zaczynają mrugać kontrolki, tak jakby przełącznik "przepuszczał" prąd jak tak sę go porusza, może to powoduje zwarcie.

Ja pierdziele,i jeszcze rozebrałem ten przełącznik i co patrze linka gazu zamykająca się luźna i naderwana ta prowadnica że nie trzyma kulki od tej linki.
Można jeździć bez linki zamykającej, coś mi się zdaje że powinny obydwie.

5.No i póki co nie działają kierunki, ale to dlatego że może aku słabe, jutro obadam więcej i walcze dalej.
Jak nie dam rady to popłynę ale najpierw samemu.
 
 
andrut78 
Premium User
MOTOROWIEC


Pomógł: 8 razy
Wiek: 45
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 928
Skąd: Opole ZWM
Wysłany: Sro Kwi 18, 2012 20:39   

Bez linki zamykającej można jeździć.
_________________
Honda CBR 929 RR '01
Junak M10 '64
 
 
SzrotRider 
Pan European ST1300

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 491
Skąd: Olsztyn/Nadarzyn
Wysłany: Sro Kwi 18, 2012 22:32   

Obstawiam walnięty przekaźnik rozrusznika. Jak mi to ustrojstwo padło to nie miałem ładowania, obrotomierz wariował, palił na jeden gar i różne inne historie mi wyczyniał - podobnie jak u Ciebie. Bezpiecznik główny nie wyglądał na przegrzany (podtopiony, utleniony) jak wymieniałeś?
 
 
Johny 
Premium User
fałdwa!

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 193
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 09:29   

Hmm, może faktycznie to to. Bezpiecznik był zaśniedziały. A taki przekaźnik to taki:

http://www.larsson.pl/ind...k%20rozrusznika

A jak mogę sprawdzić czy ten nie działa?

edit.13.40.

Kupiłem aku, wstawiłem, moto pali od strzała, ale jakoś dziwnie sie zachowuje, jakby palił na jeden gar, a jak przygazuje to przy 4,5 tys obrotów kontrolki przygasają. Tak ,miało miejsce jak mnie zlawetowali, przy 4000 wzrost zużycia albo coś takiego i przygaszało wszystko, czyli to nie aku, to nie rozrusznik bo od strzała. Pewnie nie regulator skoro podaje dobre ładowanie.
A takie plastikowe przekażniki ( turn signal i fuel pump relay (na schemacie ):



One też mogą paść?

Szrotrider, też zaczynam stawiać na ten przekaźnik kurcze.
Ale w sumie mam do wymiany czujnik N, i może przygasa on dlatgo przy przygazówce?

No coś musiało się stać, tak sam sie nie rozładowuje aku przecież, albo zwarcie albo jakieś inne cuda.

a pytanie laika. A jak się sprawdza że prąd gdzieś ucieka pobiera, np ten przekaźnik rozrusznika?
Multimetr wiadomo a potem ustwiamy go w opcię rezystancji omy i przykładamy, tak?

ja pierdziele a gdybym miał gs to bym miał pewnie problemy tylko z urwanymi lusterkami co nie Borys:)?
 
 
SzrotRider 
Pan European ST1300

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 491
Skąd: Olsztyn/Nadarzyn
Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 14:37   

Nie wiem jak sprawdzić przekaźnik rozrusznika. W środku jest elektromagnes i gdy on dostanie wilgoci to go trafia i tyle. A zaśniedzialy bezpiecznik wskazuje właśnie na wilgoć w instalacji. Nowy przekaźnik kosztuje ok. 65 zł na alledrogo, więc i tak sporo mniej niż regulator. Chyba warto spróbować, tym bardziej że jak pisałem, objawy miałem identyczne jak Twoje i wymiana pomogła.
 
 
Killu 
Tyle go widzieli...


Pomógł: 50 razy
Wiek: 35
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 5241
Skąd: Opole
Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 16:06   

Sporo motocykli jeździ na tym przekaźniku. W larssonie jest taki przycisk "pasuje do". Sprawdź tę listę i znajdź kogoś, kto użyczy Ci przekaźnika na 15 minut na podmiankę.
_________________
Pucuś
 
 
Johny 
Premium User
fałdwa!

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 193
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 16:57   

moto jeżdzi pali i buczy. Ale i tak zdaje mi się że coś nie tak. Umówiłem się z mechanikiem i sprawdzi mi jaka część kradnie prąd (rozładowywuje albo takie tam :) ) - ponoc ma takie urządzenie. (może to amperomierz??)
Ale stawiam na przekaźnik: niby ten z larssona nie pasuje, ale do do transalpa, do wiader i afryk tak, więc do naszego modelu też powinien.

12V 100-150 Amp. - jak to się zgadza z naszym to pasuje, kształt pasuje.
 
 
Scotty_ 
Nawijacz asfaltu


Pomógł: 16 razy
Wiek: 43
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 1201
Skąd: Lyski SRB
Wysłany: Pią Wrz 07, 2012 06:13   

Johny, czy mógłbyś napisać jak się temat zakończył? Wczoraj moja revelka podobne objawy miała i nie wiem od czego zacząć szukanie przyczyny.

Lewa w górę.
_________________
"Dzieci należy trzymać z dala od Internetu. Od dzieci Internet głupieje..."

-Revelka
-Tenerówka
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12