Tak samo jest w Alianz , do 10 lat , starszych nie obsługują . Ceny natomiast jakie proponują są o zgrozo zbyt wysokie . Gdy zapytałem przykładowo o "Goldaska" powiedzieli mi 6500 przy zniżkach Także nie zawsze wykupienie AC jest zasadne !!!
_________________ Honda Gold Wing GL 1800A
Pomagam w uzyskaniu odszkodowania dla osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych !!!
Wiek: 40 Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 53 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lis 14, 2011 21:42 Re: Ubezpieczenie OC - gdzie i ile płacicie?
Cytat:
Raczej w drugą stronę ale może za mało grzebałem:
"Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, od 1 stycznia 2012 roku zmienią się przepisy dotyczące naliczania kar za brak OC. Teraz będą one obliczane na bazie minimalnej płacy krajowej, a nie, jak do tej pory, stałej kwoty 500 Euro. Co to oznacza dla kierowców? Jak zwykle, że będzie drożej. Jadąc na motocyklu bez ważnego OC kierowca zapłaci 500 zł kary. Jeżeli zimą przesiadacie się na samochód, też musicie uważać. Tutaj stawka za niedopełnienie obowiązku ubezpieczeniowego wyniesie 3000 zł."
zmieniłem ubezpieczenie mojej MZ TS z PZU na Link4
PZU w tym roku chciało 144 (35% zniżki) a w link4 wyliczyli mi 106, może różnica nie jest za duża, ale tego motocykla prawie nie używam, więc ma być jak najtaniej
przy okazji wyliczyli mi OC za NTV i wyszło 118 zł, jak w przyszłym roku PZU nie poprawi oferty to chyba ubezpieczenie Hondy też przeniosę.
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 335 Skąd: Kamieńsk
Wysłany: Czw Mar 28, 2013 16:45
Właśnie dwa dni temu wykupiłem ubezpieczenie w PZU na moją Deauvill-kę. Wziąłem gołe OC bez żadnych wodotrysków i przy maksymalnych zniżkach zapłaciłem 82zł.
_________________ Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu
Pomógł: 23 razy Wiek: 46 Dołączył: 15 Gru 2010 Posty: 1437 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 28, 2013 17:30
buu-84, to na grzyba płacić OC za taki motocykl? Zrób opinię o zabytkowym charakterze pojazdu i wykupuj na 30 dni, albo z dodatkową zniżką. Np. PTU miało swojego czasu (może dalej ma) zniżkę 50% od kwoty po Twoich zniżkach dla pojazdów historycznych
W tym roku moja mz z mocy ustawy stanie się pojazdem historycznym (minie 40 lat od daty produkcji) i OC będę brał tylko wtedy jak będę jeździł.
Wcześniej nie chciało mi się bawić z opiniami rzeczoznawców.
W tym roku moja mz z mocy ustawy stanie się pojazdem historycznym (minie 40 lat od daty produkcji) i OC będę brał tylko wtedy jak będę jeździł.
Wcześniej nie chciało mi się bawić z opiniami rzeczoznawców.
Możesz to lepiej wyjaśnić? Teraz nie potrzeba już opinii rzeczoznawców? wystarczy data produkcji? To ja za swoją WFM i SHL tez mogę ot tak przestać płacić OC jak nie będę jeździł? Jak to jest teraz, bo wcześniej koszty związane z Żółtymi tablicami były nie małe.
Przepraszam za off ale już nie chciałem zakładać nowego tematu.
Pomógł: 23 razy Wiek: 46 Dołączył: 15 Gru 2010 Posty: 1437 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 29, 2013 16:01
USTAWA
z dnia 22 maja 2003 r.
o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
Art. 2 ust. 11) pojazd historyczny – pojazd mechaniczny, o którym mowa w pkt 10, będący:
a) pojazdem zabytkowym w rozumieniu przepisów ustawy – Prawo o ruchu drogowym,
b) pojazdem mającym co najmniej 40 lat,
c) pojazdem mającym co najmniej 25 lat i który został uznany przez rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;
W sumie ma to związek z tematem, bo za chwilę pierwsze Revery będą się łapały
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 335 Skąd: Kamieńsk
Wysłany: Wto Sie 20, 2013 15:18
Dziś byłem w PZU zapytać odnośnie pojazdów historycznych i zabytkowych i sprawa wygląda tak. Na pewno nie wystarczy by pojazd miał tylko skończone 40lat. Niezależnie czy taki czy taki trzeba do należeć do danego towarzystwa i składki opłacać. Zgłosić do wydziału komunikacji, wymiana tablic. Oczywiście składki OC może i taniej wyjdą, ale dochodzą opłaty członkowskie i całe to przejście ze zwykłych tablic na specjalne, więc trzeba by przekalkulować czy to się opłaca. Bo jeśli zamierzamy do końca swoich dni na naszym pojeździe historycznym się turlać to ok, ale gdy po kilku latach znudzi się i opylić będziemy chcieli to moim zdaniem gra nie warta świeczki. Nie mam pojęcia jak sprawa wygląda w innych towarzystwach ubezpieczeniowych, ale w PZU tak to tłumaczyli.
_________________ Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu
A pytałeś w Kamieńsku czy w Radomsku? Źle tłumaczyli. Owszem nie opłaca się w ten sposób płacić składek, jeżeli motocykl ma być używany cały sezon. Ale już w przypadku sprzęta wyciąganego raz na kilka lat od święta ma to sens. Coś tam wiem, bo akurat pracuję w tej firmie, tyle że w likwidacji szkód.
Sprawa jednak nie bardzo dotyczy Hondy NTV - dopiero pierwsze egzemplarze zaczną się łapać na pojazd zabytkowy, ale na historyczny (w kategorii ubezpieczeniowej) jeszcze długo nie.
Dziś byłem w PZU zapytać odnośnie pojazdów historycznych i zabytkowych i sprawa wygląda tak.
Ja bym nie wierzył bezgranicznie pracownikom towarzystw ubezpieczeniowych.
RedGuy napisał/a:
Zgłosić do wydziału komunikacji, wymiana tablic.
Tu chyba mowa o pojeździe zabytkowym i o tzw. żółtych blachach
Ww. ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wskazuje, że pojazdem historycznym jest: pojazd zabytkowy (tu konieczne jest przejście procedury, rzeczoznawca opinie itd.), pojazd który ma skończone 40 lat i tu ustawa nie przewiduje żadnych dodatkowych warunków.
Dla ciekawości napisałem do UFG czy w przypadku pojazdu, który ma 40 lat mogę wypowiedzieć oc bez narażania się na karę od nich. Zobaczymy co odpiszą, ale moim zdaniem na gruncie ustawy pracownicy PZU, którzy udzielali ci informacji mijają się z prawdą.
Pomógł: 2 razy Wiek: 46 Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 335 Skąd: Kamieńsk
Wysłany: Wto Sie 20, 2013 19:16
Michał0775 napisał/a:
A pytałeś w Kamieńsku czy w Radomsku?
Pytałem w PZU w Gorzkowicach i Radomsku i w obu miejscach mówią tak samo, więc gdzie się zgłosić by powiedzieli jak jest na prawdę
[ Dodano: Wto Sie 20, 2013 19:30 ]
Jeśli dałoby się bez specjalnych komplikacji i opłat to planowałem tak opłacać swoją leciwą WFM-kę bo teraz jeżdżę na niej bardzo rzadko a sprzedać mi jej szkoda. W PZU jasno powiedzieli mi że nie wystarczy żeby pojazd miał skończone 40lat. Skoro mijają się z prawdą (umyślnie czy też nie) to i tak nie zmienią mi ubezpieczenia.
buu-84 jeśli dostaniesz jasną odpowiedź to daj znać.
[ Dodano: Czw Wrz 12, 2013 19:39 ]
Z roku na rok stawka rośnie. Już teraz w PZU za motocykl jest 90zł przy maksymalnych zniżkach. Jeszcze trochę i nie będzie się opłacać przenosić do PZU - a może już się nie oplaca.
_________________ Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu
Odgrzeję temat. Czy wiadomo coś nowego w temacie OC za motocykle pow 40 lat ? Jak ubezpieczyciele podchodzą do tematu teraz? Można jakoś zawiesić obecną polisę lub w ogóle przestać płacić jeśli się nie jeździ ?
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 450 Skąd: Kotlin
Wysłany: Czw Wrz 04, 2014 08:09
W PZU mi powiedzieli, że dla motocykli w wieku pow. 40 lat można zawiesić polisę. Można też zapłacić tylko za wybrany miesiąc. Niestety nie obowiązują wtedy zniżki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum