Forum Honda NTV Strona Główna Forum Honda NTV
Najlepsze forum o NTV / NT Deauville w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
spacerówki na gmole NTV
Autor Wiadomość
Pils 


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 164
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 01:07   spacerówki na gmole NTV

Przy nieco dłuższej przejażdżce dobrze rozprostować kolana czasem szczególnie przy wzr pow 180. czy są dostępne gdzieś spacerówki na gmole do NTV? czy może ktoś ma własne doświadczenia?
 
 
toples 


Wiek: 38
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 329
Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 02:21   

ja nogi na gmole zakładam i nie narzekam :)
 
 
Borys 
Premium User
mistrz OBI


Pomógł: 10 razy
Wiek: 46
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 2193
Skąd: spod Wrocławia
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 02:21   

Kolega motoswirek z tego co pamietam mial na swojej NTV takie cos na gmolach...
 
 
Killu 
Tyle go widzieli...


Pomógł: 50 razy
Wiek: 36
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 5241
Skąd: Opole
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 09:46   

O spacerówkach "dedykowanych" zapomnij. Można szukać uniwersalnych, ale jeżeli jakościowo mają być sensowne, to trzeba niestety zapłacić :(



Toples, jak Ty to robisz, że zakładasz nogi na gmole? Serio pytam.



Joy na pewno ma na swoich gmolach spacerówki jak coś.
 
 
Pils 


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 164
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Nie Maj 09, 2010 22:57   





Próbowałem ale kolana wtedy mam pod brodą :roll:
 
 
Ryba 

Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 14
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Pią Mar 11, 2011 14:36   

Witam,
Czy ktoś jeszcze zakładał spacerówki do swojej NTV? Jak się z tym jeździ? Nie haczy na zakrętach o nic? Może jakieś zdjęcie?

Pozdrawiam
 
 
joy 

Wiek: 53
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 242
Skąd: Poznań/Częstochowa
Wysłany: Pią Mar 11, 2011 14:47   

Ja od kilku lat mam spacerówki na gmolach w NTV. Kupiłem na Allegro najzwyklejsze, możliwie bez zdobień, bo to przecież nie chopper, dałem chyba 95 zł.
Sprawdzają się właśnie przy rozprostowywaniu nóg podczas długich przelotów, aczkolwiek z zewnątrz wygląda to dość głupio (dziwna pozycja). Kłopotów żadnych spacerówki nie przysparzają, nie zdarzyło mi się przytrzeć. Jedyny problem to drgania od silnika, które przy prędkościach powyżej 100 km/h są nieprzyjemne dla nóg.
Jak dla mnie jest to dodatek praktyczny i u mnie się sprawdza.
 
 
Ryba 

Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 14
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Pią Mar 11, 2011 18:37   

Masz zainstalowane po prostu "na zewnątrz"? Bałbym się chyba że przyhaczę w jakiś samochód, planowałem dokręcić coś (do gmoli) wzdłuż motocykla - takich spacerówek nie widziałem na allegro, więc pewnie musiałaby to być ręczna robota.
Pytanie tylko czy jest sens, ja tam nie robię długich prostych przelotów, kręcę się przede wszystkim po terenie zabudowanym, ale po godzince już kolana bolą (mam 186 cm wzrostu).
 
 
joy 

Wiek: 53
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 242
Skąd: Poznań/Częstochowa
Wysłany: Pią Mar 11, 2011 18:56   

Spacerówki są jak najbardziej na zewnątrz, są składane, więc gdy ich nie używam, to nie poszerzają motocykla. Nauczyłem się je rozkładać i składać podczas jazdy czubkami butów.
Moje gmole są nietypowe, bardziej jako ochrona silnika niż motocyklisty, po prostu jak gdyby otaczają rurkami silnik i nie wystają zbytnio na boki, więc i dokręcone do nich spacerówki nie stanowią zagrożenia pod względem szerokości.
Musze powiedzieć, że kilkakrotnie zmieniałem miejsce zamocowania spacerówek na gmolu zanim trafiłem na właściwą lokalizację.
Korzystam z tego udogodnienia tak, że gdy zaczynają mi dokuczać nogi (głównie ugięte stawy kolanowe), to na chwilę daję nogi do przodu i rozprostowuję je opierając stopy o spacerówki. Nie da się zbyt długo jechać w tej dość dziwnej pozycji, ale wcale nie potrzeba długo jechać, wystarczy na chwilę rozprostować nogi. U mnie się to sprawdza bardzo dobrze, można robić przeloty na całym baku (w razie potrzeby, bo nie lubię takiej jazdy), a główną dolegliwością staje się ból tyłka - tu może pomóc odpowiednia kanapa, pracuję właśnie nad tym.
Myślę, że w Łojach szczegółowo rozpracujemy i ten temat i inne też...

Ryba, znasz Mariolę Bartoszek (z domu: Niezgoda) z Rudy Śląskiej, lat 40? To moja koleżanka z klasy z liceum...
Ostatnio zmieniony przez joy Sob Mar 12, 2011 07:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ryba 

Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 14
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Pią Mar 11, 2011 20:51   

Pozostaje mi tylko spróbować, zrobić jakąś przymiarkę gdzie to powinno najbardziej optymalnie być zamontowane i znaleźć kogoś z warsztatem.

Co do kanapy to też myślałem o jaj przeróbce ( ewentualnym podwyższaniu i zlikwidowaniu podziału na dwa garby co mogło by pozwolić na siedzenie nieco dalej od kierownicy - najlepiej byłoby też wtedy podwyższyć trochę lub wymienić całą kierownicę), tylko nie jestem pewny czy dałoby to pożądany efekt, a na pewno wiązało by się z kosztami - nasuwa się pytanie - czy nie jest to już przerost formy nad treścią i nie lepiej zmienić cały motocykl (np na jakiegoś transalpa) ?

Niestety nie znam, Ruda to nie takie małe miasto.
 
 
joy 

Wiek: 53
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 242
Skąd: Poznań/Częstochowa
Wysłany: Pią Mar 11, 2011 23:57   

Kilka lat temu podwyższyłem kierownicę o 3 cm (o tyle maksymalnie można bez ingerencji w linki gazu i sprzęgła) za pomocą specjalnych kitów (kupiłem na e-Bay'u), dzięki temu pozycja jest odrobinę bardziej wyprostowana.
Mój wzrost jest raczej nikczemny - marne 172 cm, ale mimo to zamierzam trochę podwyższyć kanapę.
Transalp podoba mi się do dzisiaj, ale nie uśmiecha mi się rezygnacja z wału Kardana na rzecz łańcucha...
 
 
vasiliy 
Premium User


Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 526
Skąd: Mielec
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 12:17   

Cytat:
Co do kanapy to też myślałem o jaj przeróbce ( ewentualnym podwyższaniu i zlikwidowaniu podziału na dwa garby co mogło by pozwolić na siedzenie nieco dalej od kierownicy
Z sylwetki motocykla wynika fakt ze siedzi się tuż za zbiornikiem, zlikwidowanie garba raczej nic nie da bo ergonomicznie i tak przychodzi nam siedzieć zaraz za bakiem.
Swoją drogą nie rozumiem dlaczego chcecie podwyższać kanapę? Dla mnie oznacza to stopy dalej od podłoża - a to akurat ważne bo mam 170cm wzrostu, a przy jednoczesnym podwyższeniu kierownicy - żadnego lub prawie żadnego wpływu na sylwetkę kierowcy (nogi się nieco wyprostują ale różnica będzie znikoma).


Co do przeróbki kanapy to ja poczyniłem ową w ten sposób (bez jej podwyższania):
http://hondantv.pl/forum/viewtopic.php?t=2801


Cytat:
Kilka lat temu podwyższyłem kierownicę o 3 cm (o tyle maksymalnie można bez ingerencji w linki gazu i sprzęgła) za pomocą specjalnych kitów (kupiłem na e-Bay'u)

Joy, czy mógłbyś podesłać linka do takiego KITa?
 
 
joy 

Wiek: 53
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 242
Skąd: Poznań/Częstochowa
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 12:26   

Vasiliy, nie podam Ci linka, bo kupiłem te elementy na e-Bay'u od prywatnej osoby kilka lat temu. Są to po prostu dystanse o wysokości 3 cm wkładane pomiędzy mocowanie kierownicy a kierownicę; myślę, że średnio zdolny tokarz potrafiłby je dorobić.
Obejrzysz sobie dokładnie w Łojach, chyba, że chcesz zdjęcia...

Co do podwyższenia kanapy (tez mam około 170 cm wzrostu), to chodzi o to, że siedząc wyżej będę miał automatycznie mniej ugięte nogi. Ale faktycznie nie pomyślałem, że jednocześnie przez to pozycja za kierownicą będzie bardziej pochylona... Muszę jeszcze to przemyśleć i trochę poeksperymentować z podkładaniem poduszek pod siedzenie.
 
 
andrut78 
Premium User
MOTOROWIEC


Pomógł: 8 razy
Wiek: 46
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 928
Skąd: Opole ZWM
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 16:25   

Sam się zastanwiam nad dystansami pod kierownicę.

Najbardziej podobają mi się te: http://www.moto-akcesoria...-czarne,p,40501

Ale są też takie: http://www.moto-akcesoria...-czarne,p,26132
_________________
Honda CBR 929 RR '01
Junak M10 '64
 
 
vasiliy 
Premium User


Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 526
Skąd: Mielec
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 23:00   

joy napisał/a:
Obejrzysz sobie dokładnie w Łojach, chyba, że chcesz zdjęcia...

Niestety ale w czasie Łojów będę najprawdopodobniej poza krajem :???:
joy napisał/a:
średnio zdolny tokarz potrafiłby je dorobić.

Z toczeniem nie ma problemu, wszak posiadam tokarkę. Sęk w tym że patrząc na wiązkę elektryczną i linki to ja tych 3 cm nie widzę...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13