Chciałem zasięgnąć języka u Was nt. motocykla Yamaha Maxim. Rozglądam się za różnymi sprzętami, jednak na ten model zwróciłem uwagę dopiero dziś. Sam się zdziwiłem bo wprost przepadam za Japonią z lat '80.
Ładna softchopperowa linia, mocny silnik, wał kardana - brzmi zachęcająco.
Czy ma ktoś doświadczenia z tym modelem? Która wersja: 650/700/750 wypada najkorzystniej? Czy serwisowanie nastręcza wiele problemów? Silnik chłodzony cieczą czy jeszcze wersja "powietrzna"?
Spalanie tego motocykla to dla mnie również zagadka, gdzieś przeczytałem że 700ccm zadowala się 5,5l/100km a gdzie indziej że potrafi wziąć dychę.
Za wszelkie info będę wdzięczny.
Pozdrawiam
grzegrzol Pomógł: 7 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 396 Skąd: LONDON
Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 00:45
U mnie stoi taka w garażu (750 seca), kumpel niedawno nabył . Moto chłodzone powietrzem (niektóre miały chłodnice oleju), z przyzwoitym przyspieszeniem. Należy zwrócić uwagę na wydechy bo gniją we wszystkich wersjach. Kumpel mówi, że moto lubi łyknąć 7,5. Oprócz tego należy zwrócić uwagę na gumowe doloty do cylindrów bo z wiekiem gumy twardnieją i pękają, a wymiana to straszna męczarnia. Ogólnie prowadzi się całkiem nieźle. Zawory są na śruby, więc serwis nie nastręcza problemów i można robić samemu. Motocykl ,jak inne z tamtej epoki - "pancerny". Większość podzespołów wymienna z innymi xj-tami z tamtych lat więc z częściami też nie powinno problemu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum