elektronika2009jb
Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 38 Skąd: Piekary ?ląskie
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 18:54 Witam wszystkich posiadaczy NTV :)
Witajcie jestem Jerzy z Piekar ?ląskich zajmuje sie elektronika komputerami serwisem elektryczno-elektronicznym a po godzinach lubię grzebać w motorach od 21 lipca 2010 jestem posiadaczem Hondy NTV 650 rocznik 95 sprowadzona z Holandii z przebiegiem 63tys km od pierwszego wlasciciela. Pozdrawiam.
Pomógł: 16 razy Wiek: 58 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 674 Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 20:38
Witam i zadowolenia z motorku życzę a małymi awariami się nie zrażaj bo największą satysfakcję daje naprawa samemu . Prawdziwy motocyklista zna swój motor od każdej śrubki
Pomógł: 50 razy Wiek: 36 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 5241 Skąd: Opole
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 21:01
Witam na pokładzie!
Skoro zajmujesz się tym, czym się zajmujesz, to od razu wykorzystam Twoją wiedzę i zasięgnę porady Otóż mój komputer chodzi głośniej, niż stary odkurzacz! Hałas robi oczywiście wentylator na procku. Co zrobić, żeby ten chodził ciszej? Najprościej będzie wymienić wentylator, ale na jaki?
Wiek: 58 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 131 Skąd: Białystok
Wysłany: Czw Sie 05, 2010 22:21
Witamy
Mażesz kolego napisać coś więcej jak sprowadziłeś ten moto z pomocą pośrednika czy we własnym zakresie.
Pozdro
elektronika2009jb
Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 38 Skąd: Piekary ?ląskie
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 16:10
Hej opisze trochę historie kupna mojej NTV Mam znajomego co sprowadza sprzęty motocykle i auta ale NTV kupiłem od pewnego kolesia pierwszego właściciela wyjechał za praca do Holandii tam dorobił sie pewno kasy i kupił sobie NTV w 95 roku teraz przywiózł ja do Polski do rodziny i wyjechał z powrotem tam chyba kupił sobie inna maszynę bo ta mu widocznie nawalała a ta NTV rodzinie kazał sprzedać Ci zaś chyba potrzebowali kasy i NTV sprzedali mnie w sumie za grosze bo za te pieniądze co dałem za NTV raczej lepszego i nowszego motocykla bym nie kupił NTV wyszukałem na allegro zwykła aukcja mizerny opis zdjęcia z daleka tydzień te aukcje obserwowałem ze znajomym nikt nie licytował a ta NTV przemawiała do mnie żebym ja kupił w sumie niemiałem kasy bo kilka tygodni wcześniej kupiłem skuter Aprilia Leonardo 250 która teraz jest do sprzedania pożyczyłem kasę od kolegi z pracy i zdecydowałem sie kupić te NTV koleś mi jeszcze 400zł spuścił z ceny jaka była na allegro pojechałem ja pierw zobaczyć trudno było trafić nawet z nawigacja ale jakoś dojechałem o 22 wieczorem NTV stała w garażu a z nią starszy Pan na pierwszy widok było widać ze właściciel nic przy niej nie robił chyba nią tylko do pracy jeździł była pordzewiała nie miała lusterek cale sprzęgło łatało w silniku cos klekotało była nie czyszczona itp. No nic z racji tego ze lubię grzebać w motorkach a cena była naprawdę okazyjna wręcz śmiesznie podejrzana no ale facet mi ja odpalił było widać i słychać że jest zmieniony układ wydechowy na firmowy z katalogu firmy LASER dźwięk bardzo fajny tylko szkoda ze głośniej chodził sam silnik niż wydech i w tym momencie pomyślałem ze silnik do wymiany ale nawet jak bym dal 1500zł za silnik w dobrym stanie to i tak by mi się opłacało ja kupić no nic jedziemy dalej wsiadam na maszynę jest noc po 22 szczere pole zero oświetlenia muldy na drodze wąskie uliczki nierówne i gdzie tu wytestować ?? Wsiadam odpalam jedynka ruszam delikatnie i zgasł myślę co jest a facet gada klocki z przodu zatarte daj więcej gazu no i tak zrobiłem jedynka ruszyłem zrobiłem ok. 100/150m i przyjechałem z powrotem zakochany w tej maszynie mówię biorę sprawdziłem papiery numery wszystko ok motorek na auto i do garażu kupiłem mimo tego ze była nie w najlepszym stanie i byłem przekonany ze silnik do wymiany. Na 2 dzień po kupnie przyjechałem do garażu i patrzę co to ja zrobiłem na co poszła kasa i w pewnym momencie zrozumiałem ze kasa poszła na przyjemność naprawy mojej HONDY NTV 650. Od czasu zakupu nie zrobiłem na niej ani kilometra zaraz rozbiórka silnika od strony sprzęgła interesowało mnie co tak głośno chodzi koleś powiedział ze to sprzęgło i ze to normalne cos nie za bardzo chciało mi się w to wierzyć rozebrałem po ściągnięciu klapy nie wnikam tu ze trzeba było zlać olej czarny jak smoła i odkręcić zardzewiale śruby z kolanek wydechu wyglądało wszystko ok ruszał się koszyk sprzęgłowy i tarcze myślę no ok tak jak koleś powiedział ale w pewnym momencie cos mnie pokusiło i uruchomiłem silnik kosz latał na maksa myślę cos jest nie tak z wałkiem co kosz trzyma i rozebrałem dalej okazało się ze wytarł się koszyk z łożyska i zostało same 7 kulek z łożyska koszyk zmielony leżał na dnie silnika i wydawało mi się ze brakuje 1 kulki ale potem dowiedziałem się ze te łożysko ma ich 7 i 7 było tyle ze luzem. Wymieniłem te łożysko nie było łatwo bo nie chciałem rozpoławiać silnika wiec multiszlifierka i jazda wyciorem otwór w łożysku wyjąłem kulki środkowy pierścień i ściągaczem zewnętrzny który pęknął i potem pojawiły się problemy ale udało się wyszło wszystko bez naruszenia silnika kupiłem nowe 60zł główne i 12zł te dociskowe wymieniłem tarcze stare ze sprzęgła jeszcze zostawiłem poskładałem wszystko do kupy odpaliłem i w silniku nastała miła dla ucha cisza. Od tamtego momentu zadowolony doprowadzam maszynę do stanu w miarę dobrze wyglądającego na dobry nowe manetki czerwone wstawki itp. Maszyna teraz chodzi idealnie zostały mi sprawy kosmetyczne które będą raczej trwały do końca tego roku. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z kupna tej NTVki. Zrobię stronę z zdjęciami pokazowymi jak skończę podam adres na forum. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum