Forum Honda NTV Strona Główna Forum Honda NTV
Najlepsze forum o NTV / NT Deauville w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
wypadek
Autor Wiadomość
Wasa


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 22
Skąd: 50°12 '14,5E
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 01:10   wypadek

Dziś koło godziny 13 koło salonu toyoty w kce miałem wypadek,

pierdolony ciul wyjechał prosto pod moje moto, jechałem o dziwo przepisowe 50 kmh i prawie zdązyłem sie zatrzymać ale koleś do końca nie nawet nie próbował się zatrzymać. naszczeście mi i pasażerowi nic się nie stało motor troszka gorzej (wnieciony bak) no i (jedyne pocieszenie z tego wszystkiego) jego skasowane auto.



Uważajcie na siebie bo idiotów jest wieluu, teraz przeprawa z ubezpieczalnia mnie czeka i naprawa moto(a tak się cieszyłem że mam moto w orginalnym lakierze)



Oby jak naj mniej takich przygód
 
 
ab_gutek
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 04, 2007 11:10   

Dobrze chłopie że Ty jesteś cały, moto naprawisz! Niestety często ludzie w autach nas nie widzą, albo nie chcą zobaczyć. Trzeba mieć oczy dokoła głowy i uważać. Ja miałem w tym roku spotkanie ze ślepym łosiem na parkingu. Biedak nie widział że stoję za nim, a specjalnie ustawiłem się na wysokości jego bocznego lusterka. Właczył wsteczny i zanim zdążyłem cokolwiek zrobić już leżałem na ziemi. Myślałem że gościa zabiję.
 
 
Rof
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 04, 2007 14:01   

Wypadków z roku na rok coraz więcej, wśród z moich znajomych od początku sezonu kilku juz ma skasowane motocykle, najczęścięj na lewoskręcie, albo podczas wymuszenia pierwszeństwa.



Moim zdaniem po części przyczynił się ten przepis o światłach dla puszkarzy. Po prostu ciężko jest rozróżnić motocykl w gąszczu świateł i wychodzą takie kwiatki. Głupota swoją drogą...



Szkoda baku, ale ważne że tobie nic nie jest i że nie uszkodziłeś sobie nic poza tym (chłodnicy :) )
 
 
Wasa


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 22
Skąd: 50°12 '14,5E
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 15:44   

Szczerze wolałbym mieć uszkodzoną chłodnice, zresztą to mało ważne koleś przyznał się do błedu dziś spisujemy oświadczenie. Za jakiś czas rzeczoznawca przyjedzie i mam nadzieje że wyceni realnie szkody bo dopiero to będzie mogło mnie zdenerwować. W miare dalszych przygód będe pisał jakie problemy robi jego ubezpieczyciel(bądź jak gładko idzie) - gdyż szukałem podobnych opisów na forach i nie bardzo jestem w stanie się dowiedzieć czy mam szanse na np. naprawe bezgotówkową, czy też nie. Podejrzewam że mogła się skrzywić jedna z połówek kierownicy a to nie jest łatwo dostępne ani tanie coż, zobaczymy jak się sprawa rozwinie
 
 
Rof
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 04, 2007 19:54   

no właśnie :wink: połówka kierownicy, zegary i chłodnica to najgorsze co mogłes sobie uszkodzić. Bak polakierujesz i będzie gitez.



Powodzenia w walce z ubezpieczycielem. Jedź do salonu hondy i poproś o wycenę naprawy, zeby miec argumenty jak ci wyskoczą z propozycją 50 zł.
 
 
vasiliy 
Premium User


Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 526
Skąd: Mielec
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 21:53   

Współczuje. Dobrze że jesteście cali i zdrowi. Lipa z tymi stratami - miałem bardzo podobne straty po mojej glebie. Jeżeli chodzi i skrzywioną połówkę - jest to do wyprostowania. Miałem skrzywioną i pękniętą - fachowiec zespawał i naprostował - kiera jak nowa :)

Najdroższa impreza to chłodnica :(

Życzę Ci żeby to była Twoja ostatnia przygoda tego typu!

Powodzenia z odszkodowaniem!





Pozdrawiam

Maciej
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 12