Forum Honda NTV Strona Główna Forum Honda NTV
Najlepsze forum o NTV / NT Deauville w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Nazbierało się problemów w NTV 700
Autor Wiadomość
Crew707 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 372
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: Sro Kwi 09, 2014 11:21   Nazbierało się problemów w NTV 700

Jako, że w temacie jazdy motocyklem jestem laikiem, a kwestii mechaniki i majsterkowania, totalnym ignorantem, proszę o poradę lub Waszą opinię w temacie:
Nazbierało się w moim motocyklu kilka spraw, które mnie niepokoją (a może niepotrzebnie?).
Wstępne konsultacje z mechanikiem (bez oglądania moto), wywołały jego uśmiech politowania. Stwierdził, że zaczyna się u mnie etap "stroiciela fortepianów" i żebym przestał jeździć z uchem przy silniku. Ja jednak, na wszelki wypadek, wolę opisać sprawę na forum, bo są tu posiadacze tych samych motocykli i zawsze mogą coś podpowiedzieć z własnych doświadczeń.

1. Dość wyraźnie słyszalny syk. Najlepiej go słychać w okolicach "zegarów" i środka kierownicy. Zaczyna się nagle i równie nagle ustaje (jak mi się zdaje, bez żadnej mojej ingerencji) Nie zauważyłem żadnej prawidłowości w jego występowaniu (no poza tym, że silnik musi pracować :) ). Obroty nie wpływają na zwiększenie lub zmniejszenie natężenia tego dźwięku. Szczerze mówiąc wkurza mnie, bo dawniej go nie było i nie wiem, co się dzieje.

2. Po kilkukrotnym naciśnięciu klamki hamulca i zwolnieniu, słychać wyraźne obcieranie w okolicy przedniego koła. Dźwięk zwalnia i przyspiesza wraz ze zmianą prędkości motocykla. Wydaje mi się, że to tarcie zaczęło się po mojej lekkiej wywrotce. Mechanik stwierdził, żeby to olać... Hmm... olać to?

3. W zakrętach (zwłaszcza w prawo) motocykl zaczyna (nie wiem, czy to dobre określenie) wężykować... Po prostu się lekko chwieje (przód, tył, przód, tył) i trochę traci stabilność. Opony są nówki.
Na motocyklach szkoleniowych i na Hawku w Wa-wie, tego zjawiska nie było. Mam wrażenie, że się zaraz przewrócę przy prędkości 50-60 km/h

4. Na ostatnim szkoleniu w Wa-wie posłuchałem trochę pracy Devilek 700, jeżdżących na pierwszym biegu, na niskich obrotach i muszę powiedzieć, że mój motocykl pracuje momentami jak czołg. Czasem silnik się tak tłucze jakby miał wyskoczyć z ramy. Może trzeba mu podkręcić trochę obroty? Jak to zrobić?
 
 
Killu 
Tyle go widzieli...


Pomógł: 50 razy
Wiek: 35
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 5241
Skąd: Opole
Wysłany: Sro Kwi 09, 2014 15:13   

1. Postaraj się mimo wszystko bardziej sprecyzować? Motocykl musi jechać, czy nie koniecznie? Nie zapala Ci się jakaś kontrolka w stylu FI?

2. Pewnie tłoczki są zasyfione. Rozebrać, wyczyścić, złożyć i ognia :D

3. Jak ciśnienie w oponach? Zakręty tylko w prawo? Jaki rozmiar opon, oraz jaki model? Masz na pewno obie tuleje dystansujące?

4. Zawory? Sprzęgło? Rozrząd? Skrzynia? Luz na krzyżaku? Postaraj się niemieżyć z jakich okolic się tłucze.

PozdRR
_________________
Pucuś
 
 
Crew707 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 372
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 11:39   

Killu dzięki za zainteresowanie.
Siedzę na dyżurze i nie mogę posprawdzać opon, ciśnienia itp. Grzebię za to w necie i przypadkiem natrafiłem na film, w którym dość dobrze słychać "syczenie" podobne do mojego. Różnica jest taka, że na filmie zaczyna syczeć po odpaleniu silnika, a u mnie pojawia się w różnych momentach, ale zaraz po zapaleniu jeszcze nigdy.
Motocykl nie musi jechać. Choć zazwyczaj dźwięk się pojawia po jeździe, na podstoju, gdy silnik pracuje. Żadna kontrolka się nie zapala, znaczy wszystkie są sprawne i niczego złego nie wskazują.

FILM Odpalenie silnika gdzieś koło 6:40

W kwestii tarcia hamulców, czy to możliwe żeby ten dźwięk był przerywany? Czy może być tak, że skrzywiła mi się nieznacznie tarcza?
 
 
Killu 
Tyle go widzieli...


Pomógł: 50 razy
Wiek: 35
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 5241
Skąd: Opole
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 15:24   

Co do syczenia, to ciężko powiedzieć o który dźwięk Ci chodzi. Po przekręceniu kluczyka słychać pompę paliwa. Po odpaleniu jest gwizd najprawdopodobniej sprzęgła rozrusznika a dalej słychać taki szum, ale ciężko powiedzieć co to może być. Na żywo pewnie był by łatwiej.

Co do tarcz, to jeżeli są krzywe przy delikatnym hamowaniu (jeden palec) będziesz czuł pulsowanie klamki hamulca. To chyba najskuteczniejsza metoda sprawdzenia.
_________________
Pucuś
 
 
Crew707 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 372
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 17:00   

To przynajmniej kwestia krzywych tarcz się wyjaśniła, bo przy hamowaniu nie czuję żadnego pulsowania. :)
 
 
sgtcop13 
Premium User


Pomógł: 15 razy
Wiek: 55
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 1774
Skąd: Tarnów
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 19:45   

Crew707, no i wyjaśniło się jeszcze, że hodujesz jakieś kury /pewnie ozdobne/ bo boksy mają full wypas :mrgreen:

pozdro
_________________
Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć.........
była NTV 650 "93, BMW F650 ST "99, Yamaha FZ6 "04, jest znów NTV 650 "93
 
 
Crew707 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sty 2014
Posty: 372
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 19:55   

O Sierżancie, przez 5 minut nie mogłem skumać żartu, aż w końcu ponownie oblukałem filmik z uwzględnieniem tła... :)

No cóż... moje kurki mają full wypas, tzw. wolny chów (czyli nie mogą biegać) i od czasu do czasu walę im wydechem z Devilki prosto w klatki, żeby miały trochę CZADU :D
 
 
radzieckii 
radzieckii


Pomógł: 23 razy
Wiek: 46
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 1437
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Kwi 13, 2014 18:22   

Chyba głuchy jestem, bo nic na filmiku nie wyczaiłem, ale 2:15 słychać strzały :razz: Rozumiem, że nie ma to nic wspólnego z hamowaniem? Łożysko główki jest ok i ma prawidłowy luz? Co do traktora, to sprawdź wolne obroty, bo nie sądzę, żeby rozrząd był przestawiony.
 
 
tomeczek151 
Beemiarz


Pomógł: 15 razy
Wiek: 34
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 810
Skąd: opole
Wysłany: Nie Kwi 13, 2014 21:38   

Majster, a jak się pojawia syk, nie zafaluje trochę na obrotach? Może zaślepki od synchro nie trzymają i podciśnienie słychać. Wtrysk se wyrówna paliwo to nie ma problemów z jazdą.

Ośki masz na pewno dobrze ułożone z dystansami? Może się przesunęła, widziałem takie przypadki.

Zdejmij klocki i sprawdź czy palcami wciśniesz tłoczki. Jak tak to gra, jak nie szukaj serwisu albo sam to męcz.

A to ostatnie możliwe że związane z pkt 1.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13