Forum Honda NTV Strona Główna Forum Honda NTV
Najlepsze forum o NTV / NT Deauville w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
"problem" ze stelażem
Autor Wiadomość
myxomatosis 

Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 14
Skąd: opolskie
Wysłany: Pon Sie 06, 2012 09:44   "problem" ze stelażem

https://picasaweb.google.com/pazurycezara/NTV#5773475862789572834
tak ku przestrodze. tyle zostalo z mojego stelaza i nowego kufra kappa, ktory byl na nim zamontowany.
Wrocilem do domu z pracy (trasa 38km po miedzywiejskich drogach klasy C) i moim oczom ukazal sie taki widok.
W kufrze sporo wartosciowych rzeczy plus portfel ze wszystkimi dokumentami, kartami, prawem jazdy, itd.
Ot, taki problem techniczny mnie spotkal...:/
A przestroga dotyczy kupowania stelazy na allegro. Choc wygladal bardzo solidnie i nie bylo widac rdzy, spawania, czy czegokolwiek niepokojacego.
 
 
pikonrad 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 410
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon Sie 06, 2012 11:06   

A co to był za stelaż? Ja swój Hepco&becker kupiłem na alledrogo cały pordzewiały. Pozabezpieczałem brunoxem i hula bez kłopotu.
 
 
haidi 
Premium User


Pomógł: 4 razy
Wiek: 34
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 486
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: Pon Sie 06, 2012 14:10   

Wracałeś się żeby poszukać kufra na drodze? No wlasnie co to za stelaż? btw ładna ta twoja ntvka.
 
 
myxomatosis 

Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 14
Skąd: opolskie
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 16:28   

TAKI to byl stelaz.

Oczywiscie przejechalem cala trase z powrotem w poszukiwaniu zguby, ale bez sukcesu:/
Caly czas licze, ze ktos znalazl, dostal sie do srodka i wysle mi dokumenty.
pozdrawiam!
 
 
ARTURO 
Premium User


Pomógł: 16 razy
Wiek: 57
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 674
Skąd: Wilkowyja
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 16:55   

Kichać na ten stelaż i kufer , ale dokumenty żeby się znalazły . Doskonale cię rozumiem , sam kiedyś położyłem portfel na dachu samochody i wróciłem się po kluczyki a kiedy wsiadałem do samochodu zapomniałem o nim . Jechałem tak z pięć kilometrów , widać spokojnie bo dopiero wtedy spadły . Na szczęście odnalazł je uczciwy gość i doszukał się nr tel. i problem z głowy , ale wyrabiać teraz nowe dokumenty to koszmar .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13