Całkiem fajna sprawa - ja załapałem się na to nie jako przy okazji.
I tak wstawiałem moto wiec tyle że nie policzyli mi filtru oleju i wymiany oleju i sprawdzenia tych pozycji z karty kontrolnej.
Ja zapłaciłem za wszystko 2200 brutto.
Nie pamiętam dokładnie cen.
Ale ok 1000 robocizna.
( zawory , gaźniki pełna regulacja i synchro + wymiana części poniżej)
Reszta 1200zł to części i płyny.
Klocki Przód - Lukas
Klocki Tył - Lukas
Świece Denso
Olej Honda.
Wymiana płynu chłodniczego. Honda
Uszczelniacze lag Honda
Rury teleskopów ( miałem wżery ) zamieniki 2 szt 600 zł
W sumie zadowolony jestem nie powiem - zawsze staram się w własnym zakresie to robić ale w tym roku :
a) totalne zero czasu
b) moto trzeci sezon u mnie i ponad 20.000
c)wybieram się na bałkany i fajniej mi będzie jechać z "przyzwoleniem" z serwisu - przynajmniej ktoś obcy potwierdził że reszta moto jest tip-top.
Oddałem wiec moto do Hondy i mam looz.
W tej cenie zrobili tylko wg mnie troszkę za mało.
Motocykl dostali z ulicy - średnio brudny - taki oddali.
To co mieli zrobić zrobili bardzo dobrze - zabrakło mi jednak czegoś ponad "sprawdzenie" - czyli zamiast "sprawdzenie linki gazu" mogli robić "sprawdzenie i smarowanie linki gazu'
FIN
Skorpionwr Pomógł: 7 razy Wiek: 63 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1929 Skąd: Przasnysz
No i kolega Sladek mnie ubiegł wybacz Skorpionwr. Najważniejsze, że informacja dotarła. Tak czy inaczej jak chcesz skorzystać z tej promocji to trzeba sie spieszyć bo obłożenie mają nawet spore a czasu już niewiele. Nie jest to może jakiś szczegolny przegląd ale dobrze wiedzieć, że ktoś swoim okiem spojrzy i stwierdzi, że ok. Tym bardziej, że oni raczej mimo wszystko chcą coś znaleść zeby potem u nich naprawić i wszystko musi byc naprawdę ok zeby sie nie przyczepili. Powodzenia
Skorpionwr Pomógł: 7 razy Wiek: 63 Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 1929 Skąd: Przasnysz
Wysłany: Pią Mar 25, 2011 12:22
Dzięki za info ale niestety muszę odpuścić bo przyszły tydzień nie wchodzi w rachubę.
Moto mam generalnie sprawne ale profilaktyczny przegląd nigdy nie zawadzi. Jak się pytałem w Hondzie jesienią to krzykneli 500zł. Za tyle to w szanującym się warsztacie chcą mi jeszcze dać olej gratis.
Pomógł: 4 razy Wiek: 48 Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 546 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 26, 2011 10:53
No cóż na moją czeka już świeżutki termostacik żeby "temp" była OK. Niestety dzisiejszy śnieg zabił we mnie jakiekolwiek chęci dłubania w moto - może jutro będzie cieplej...
_________________ Pozdrawiam
Zawsze na zakręcie....
KRESEK
Pomógł: 4 razy Wiek: 48 Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 546 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 27, 2011 19:33
wiem, wiem zdecydowanie bardziej chrześcijańska cena aniżeli oryginał Hondy (210 PLN).
Żeby nie było, że omijam Honde to oryginalny kupiłem oring uszczelniający ( w cenie termostatu 13,50 PLN)
Suma sumarum termostatu nie wymieniłem, a tylko boczek prawy zgubiłem poleciał pod TIR i nie było co zbierać ( tak to jest gdy ktoś głupieje i turystykiem gania pod 180 km/h )
_________________ Pozdrawiam
Zawsze na zakręcie....
KRESEK
Witam, odebrałem Devi z serwisu , jest jak nie ta maszyna , po wymianie oleju, filtrów , płynu hamulcowego, płynu chłodnicy i synchro gaźników .
Nawet smignołem 120 km tak na rozgrzewkę - normalnie jeździ jak "czerwona".
Usuneli awarię pompy paliwa , idzie jak "czerwona"
_________________ Honda Gold Wing GL 1800A
Pomagam w uzyskaniu odszkodowania dla osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych !!!
Witam, odebrałem Devi z serwisu , jest jak nie ta maszyna , po wymianie oleju, filtrów , płynu hamulcowego, płynu chłodnicy i synchro gaźników .
Nawet smignołem 120 km tak na rozgrzewkę - normalnie jeździ jak "czerwona".
Usuneli awarię pompy paliwa , idzie jak "czerwona"
o to widze sezon mozna otwierać musze sie do Ciebie DorDaw wybrać ale kurcze jakoś zaganiany jestem w robocie do 18 a potem juz nie mam weny na jazdy ale coś sie wymysli . Pozdrawiam
Otwierac?? niektorzy go nie zamykaja (niestety ja sie do nich nie zaliczam ), no ale ten sezon chyba mogu juz uznac za otwarty, ponad 1000 km juz zrobione tylko dlaczego ranki sa tak ku...o zimne ?? Mam tylko nadzieje ze sie szybko to zmieni.
DorDaw, a mozesz sie pochwalic ile za taki przeglad z Ciebie zdarli??
_________________ Były: Mińsk 125, 1989, NT 650V, 2000
Teraz: XL700V, 2008
http://www.dkms.pl/ - Fundacja Dawców Komórek Macierzystych
Pomógł: 4 razy Wiek: 48 Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 546 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Mar 30, 2011 21:24
A ja sobie dziś termostacik wymieniłem, inki podociągałem poprzykręcałem co się odkręciło i powiem ze jestem w szoku ...
Swojego czasu myślałem o zakupie kpl kluczy - wiecie taki ładny profi za kilkaset PLN. jak se zacząłem rozbierać - to widzę że mi wystarczy:
płaski 8,10,12
nasadka 8,10,12
do tego ampul 4,5,6,10
+ kombinerki i inne wytrychy które każdy zawsze ma
i to wystarczy żeby sobie taki serwisik podstawowy sieknąć.
No cały czas jestem pod wrażeniem skośnej myśli technicznej
_________________ Pozdrawiam
Zawsze na zakręcie....
KRESEK
No cały czas jestem pod wrażeniem skośnej myśli technicznej
To sprobuj lewa przednia swiece wymienic bez cudownego klucza. Ja ostatnio poleglem, a pozniej dostalem kluczyk (w drodze kupna ) od kolegi SzrotRider. No i teraz to zypelnie inna rozmowa
_________________ Były: Mińsk 125, 1989, NT 650V, 2000
Teraz: XL700V, 2008
http://www.dkms.pl/ - Fundacja Dawców Komórek Macierzystych
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum