Forum Honda NTV

Powitalnia - Witam po latach

ARTURO - Nie Kwi 15, 2018 20:25
: Temat postu: Witam po latach
Witam , dawno mnie tu nie było , ale tak się złożyło , na początku było brak czasu , nawet rzadko jeździłem NTVką . Kiedy już jeździłem motor chodził nie nagannie . Do czasu , bo w tym roku padł. Przypomnę tym co mnie pamiętają i tym co mnie nie znają oznajmię , że kilka lat temu przeprowadzałem remont mojej NTV , a mianowicie było tulejowanie główek korbowodów , gdyż się wyrobiły na jajo i były stuki . Po wstawieniu tulejek i nowych sworzni kilka lat było ok. Jednak główki korbowodów w NTV są bardzo cienkie a po wstawieniu tulejek to wręcz delikatne w tym roku (pierwsza przejażdżka) i po ptokach , silnik się rozleciał . Leciałem ponad 100 i nagle rumot w silniku jak by pękł łańcuch rozrządu czy coś . Na szczęście nie zablokowało mi koła i szczęśliwie się zatrzymałem . Wniosek jest taki , że Japońce są jednorazowe i tego typu naprawy mogą się tak skończyć . teraz pozostaje mi kupić inny silnik . Jestem w trakcie poszukiwań .
Dawno nie byłem na forum , ale postanowiłem tym przeżyciem się podzielić , bo stała się rzecz nie spotykana , której nikomu nie życzę . Bardzo mi szkoda tego silnika bo bardzo ładnie pracował .
Pozdrawiam Artur
PSzydlowski - Nie Kwi 15, 2018 20:30
:
Witaj.
Z silnikami tak jest. Złośliwość rzeczy martwych. Dobrze, że skończyło się bezpiecznie.
Pozdrawiam i LwG.
Krzysztof_nowy - Pon Kwi 16, 2018 10:15
:
ARTURO, dobrze, że skończyło się bez wypadku. Owocnych poszukiwań!
markali - Pon Kwi 16, 2018 22:18
:
Hejka! To prawda że mogło być źle.... brrrrr
A mi po kilki latach znowu zachciało się deauvillki.
Też taki powrót po latach.
LWG
rzempi - Czw Kwi 19, 2018 22:00
:
Siemka! :cool: Ogarnięcie NTV-ki dla tak doświadczonego forumowicza to tylko kwestia czasu, trzymam kciuki, powodzenia!
ARTURO - Nie Kwi 22, 2018 10:56
:
Mam silnik od Devi :smile:
Po sobocie siedzi już w ramie , kręci , iskra jest . Zostały gaźniki wmontować , wyregulować , zalać płyn , olej i próba po przeszczepie serducha . Mam jeden problem , ale to opisze w innym dziale .
Parabiker - Pon Kwi 23, 2018 13:17
:
ARTURO napisał/a:
Mam jeden problem , ale to opisze w innym dziale .


Cześć Artur, fajnie, że się odzywasz :) . Problem zapewne z impulsatorem ;) Skoro silnik jest z Devi to trzeba je podmienić. Powodzenia !!! i do zobaczenia na trasie :)
ARTURO - Pon Kwi 23, 2018 16:54
:
Cześć Paweł , z impulsatorem już znałem temat i podmiankę zrobiłem :wink: . Iskra jest . Nie wiedziałem czy dodatkowe wyjścia na pokrywach zaworowych to odma i gdzie to podłączyć . Kolega GhoustDragon pięknie mi to na zdjęciu pokazał i teraz sprawa jest jasna . Nie mam jedynie tego jakby zaworu który jest podłączony do jednego z kolektorów ssących i teraz nie wiem ale chyba te węże odprowadzę na dół pod silnik . W kolektor już wkręciłem śrubkę zaślepiającą i tyle . Mam nadzieje ,że moja Reverka z nowym serduchem dostanie nowe życie. Silnik od Devi wybierałem z pośród 5 szt. Tak naprawdę sugerowałem się wskaźnikiem zużycia napinacza łańcucha rozrządu . Ten miał ten prostokącik najmniej wysunięty . Reszta się okaże.

[ Dodano: Pon Kwi 23, 2018 20:08 ]
Po dokładnym obejrzeniu tych nakładek na pokrywach zaw. jednak nie mogę odprowadzić pod silnik , gdyż one działają na podciśnienie , czyli otwarte są tylko w jedną stronę i raczej by zaciągały brudne powietrze , kurz . Muszę to doprowadzić do airboxa albo zakończę jakimś filterkiem
radzieckii - Wto Kwi 24, 2018 09:38
:
Albo załóż pokrywy z Revere 😉 Ja je zaślepiłem w silniku od Trampka. Przy okazji podmieniłem też króciec od układu chłodzenia w tylnej głowicy, bo wychodził pod innym kątem. Dałem też nowe uszczelki, żeby się w to nie bawić ponownie.
ARTURO - Wto Kwi 24, 2018 15:23
:
Też myślałem o podmiance pokryw z Reverki , ale się wycykałem bo są szczelnie połączone z głowicą te otwory . Podmieniam co lepsze , ten przewód chromowany , wygięty od układu chłodzenia też :wink: Kapy boczne , bo mam ładniejsze . Części mam przynajmniej trochę :mrgreen: Cylindry , tłoki , głowice i wał - złom.