Forum Honda NTV

Problemy techniczne - Czujnik Stopki bocznej

carpen - Pią Lip 25, 2014 18:23
: Temat postu: Czujnik Stopki bocznej
Mam ważne pytanie ..
Mam Daeuville od 3 dni i mam z nią pewien problem. tak jak w temacie chodzi o ten czujnik ..


Jak jest opuszczona nóżka to działa świetnie .. włączam bieg i gaśnie.
Ale jak nóżkę podniosę na maxa to też zaczyna się dławić i gaśnie ..
Siadając na Dewolaja(gdzieś wyczytałem nawet taką nazwę tego wehikułu) muszę troszeczke te nóżna opuścić tak tylko lekko puknąć :D


stąd moje pytanie Głowne :D


Czy można zdemontować czujnik? Bo szczerze on mi potrzebny jak krowie siodło :)
Czy raczej zaoszczędzić te 4-8 browarów i kupić nowy czujnik .

Z góry dzięki za pomoc :D
GhoustDragon - Pon Lip 28, 2014 08:08
: Temat postu: Re: Czujnik Stopki bocznej
carpen napisał/a:

Czy można zdemontować czujnik?
Czy raczej zaoszczędzić te 4-8 browarów i kupić nowy czujnik

Z góry dzięki za pomoc :D

Masz pytanie i odpowiedź w jednym.
smorawski_m - Pon Lip 28, 2014 12:07
:
Polecam kupić czujnik lub może da się go reanimować, niby nic a już kilka razy uchronił mnie przed "saltem przez kosę"
piotrjacek77 - Pon Lip 28, 2014 15:41
:
Ja również radzę go wymienić, bo jak przestanie łączyć gdzieś na trasie, w nocy albo w innych niesprzyjających naprawie okolicznościach to może się odechcieć pić piwa na długo...
grzybol - Wto Lip 29, 2014 00:22
:
Taa, też byłbym za tym, żeby go mieć.
Ileż to już razy wbijałem bieg z wyciągniętą stopką, w pełnym rynsztunku, gotowy do jazdy.
I gdyby nie to, że moto zgasło dzięki czujnikowi właśnie, pewnie szybka i nieprzyjemna gleba mogłaby pozostać w pamięci na długo.

Mam gdzieś takowy czujniczek.
Poszukam za pamięci jutro i Ci napiszę na pw.
Mógłbym Ci wysłać na próbę, ale masz jedynie jeden post...
radzieckii - Sro Lip 30, 2014 10:01
:
W Jastrzębiu fabrycznie nie ma. Sam parę razy złożyłem jadąc :oops:
carpen - Czw Sie 07, 2014 19:50
:
Nie no .. już kilka lat na motorku prześmigałem z Ojczulkiem i raczej takich błedów juz sie nie robi .. że zostawiam nóżne otwartą :D

Puki co Wymontowaliśmy ten czujniczek ale jak będzie okazja tak gdzies ,,o udało sie" to kupimy :D


I nie powiem motorek zajebisty ! :D świetnie sie jeździ Itp :D
Ale .. wymiana płynów kosztuje jak to gdzies było napisane kilka wulgarnych słow :D
Parabiker - Pią Sie 08, 2014 10:26
:
carpen napisał/a:
Nie no .. już kilka lat na motorku prześmigałem z Ojczulkiem i raczej takich błedów juz sie nie robi .. że zostawiam nóżne otwartą


Sorry ale muszę napisać, że rozbawiła mnie Twoja wypowiedź. Tym samym zachodzę w głowę jak no jak zdobyłeś doświadczenie i odruch AUTOMATYCZNEGO składania kosy jeżdżąc jako pasażer ..... Pomijając ten szczegół pamiętaj, że na motocyklu najważniejsza jest pokora i dystans do własnych umiejętności. Najlepszemu może się zdarzyć i zdarza (o czym napisał Radzieckii ) i własnie po to jest ten czujnik. Ja się przyznaję, że też parę razy kosy nie złożyłem i moto zgasło (na szczęście) a już parę wiosen na tym świecie żyję i kilka ładnych lat przejeździłem. Może zapytaj ogólnie na forum komu się to nie zdarzyło i będziesz miał odpowiedź po co jest ten czujnik. Reasumując nikt nie mówił, że to tanie hobby więc nie marudź tylko zrób ten czujnik jak należy :mrgreen:
sitars - Wto Wrz 02, 2014 13:56
:
Z podobnego założenia jak autor tematu, wychodziła jedna z moich uczennic. Skończyło się na skomplikowanym złamaniu ręki i zezłomowanym motocyklu. Zrobisz jak zechcesz!
Pozdrawiam.
spooky86 - Wto Wrz 02, 2014 19:36
:
Ja proponuje wczesniej wymontowac czujnik i porzanie przeczyscic razem ze stykami. Czesto to pomaga. A wymiana w ostatecznosci.